Nie wiadomo, co mogło spowodować rozstanie, nie ma informacji, gdzie podziała się jego partnerka.
fot. Sławomir Ryfczyński
Mieszkańcy Koniewa od lat byli dumni z bociana Wojtka, który co roku przylatywał do swojego gniazda na słupie elektrycznym połączonym z oświetleniem ulicznym. Od 7 lat towarzyszyła mu partnerka, z którą wychowywał kolejne młode. Taki stan trwał i nic nie zapowiadało, że może ulec zmianie. Tymczasem zaniepokojeni mieszkańcy zauważyli, że od około 1,5 miesiąca Wojtek jest samotny!
Nie wiadomo, co mogło spowodować rozstanie, nie ma informacji, gdzie podziała się jego partnerka.
fot. Sławomir Ryfczyński
Bocian tęsknie wypatruje w przestworzach swojej towarzyszki, ale nic nie wskazuje na to, by miała powrócić. Może ktoś wie, co się wydarzyło w gnieździe. Czekamy na Wasze informacje.
źródło: www.ikamien.pl
wisi od miesiąca na słupie elektrycznym w mokrawicy przy stacji przeładunkowej odpadów
Bardzo śmieszne... ten też cos czuje...
Została zastrzelona w Syrii. Wiele bocianów nie przeżyło przelotu nad tym krajem, takich pustych gniazd na terenie naszego kraju jest wiele.
Brawo, chyba
Miała dość tej niezgody między sąsiadami zmieniła miejsce zamieszkania
byla widziana pod trybunalem juz jest KODOWCEM walczy o wolnosc koniewa kle kle
Poszła na facebooka, poznala nowego chlopaka co nie dlubal cale zycie koz w nosie, jesli się kochają to wróci ale wtedy gdy bociek obieca ze czasem da sie zainspirowac nowosciami co bysmy nie wyginęli gdy ciągle to samo
Ale mamy już drugą połowę lipca to już powinno być widać jakieś potomstwo.
A jakieś potomstwo jest?