Wampir z fragmentem cegły, a nie kamienia w zębach został przewieziony w maju 2014 roku do Szczecina w celu dokonania badań naukowych. Teraz po dwóch latach powrócił z powrotem do Kamienia Pomorskiego i jest eksponowany w miejscowym muzeum.
- Wiosną 2014 r. podczas badań wykopaliskowych na cmentarzu w części Kwartału Dominikańskiego odkryto nietypowy pochówek. Zmarłemu mężczyźnie z całą pewnością już po śmierci przekłuto lewe udo w dwóch miejscach, a w jamę ustną wciśnięto mu niewielki fragment gruzu ceglanego. Czynności te wpisują się w tzw. zabiegi antywampiryczne, To znaczy, że zmarłego uznano za wampira. Co ciekawe pochowano go na użytkowanym cmentarzu, choć nie w trumnie, ale w jamie grobowej. Pochówek ten z całą pewnością nie pochodzi z ciemnych mroków średniowiecza, ale można go datować na okres nowożytny (ok. XVII w.). Jest to pierwszy tego typu grób w tej części Europy. Najbliższą analogią jest grób kobiety-wampira z XVI w. odkryty we Włoszech na jednej z wysp weneckich o nazwie Lazzaretto Nuovo. Włoski naukowiec z Florencji - dr Matteo Borrini badający w latach 2006-2007 cmentarz, na którym chowano ofiary miejscowej zarazy odkopał w masowym grobie szkielet kobiety, której również po śmierci włożono między zęby sporą cegłę. Ten zabieg także interpretuje się, jako czynność antywampiryczną. Czy wampir z Wenecji był babcią wampira z Kamienia Pomorskiego… – powiedział naszemu portalowi pan Sławomir Górka archeolog, który dokonał odkrycia.
W muzeach trzeba wykupić licencję na fotografowanie w celach komercyjnych. Dozwolone jest w zasadzie fotografowanie amatorskie bez użycia lampy błyskowej. Światło lamp błyskowych może uszkadzać strukturę fotografowanych obiektów i innych obiektów zgromadzonych w sali wystawowej. Do archiwizacji materiałów historycznych używane jest tylko światło białe. Technologia digitalizacji oparta jest na białym świetle LED, to daje gwarancję bezpieczeństwa eksponatów Pomiary i zdjęcia odbywają się zgodnie z ZALECENIAMI DOTYCZĄCYMI PLANOWANIA I REALIZACJI PROJEKTÓW DIGITALIZACYJNYCH W MUZEALNICTWIE (opracowane przez Zespół Ekspertów ds. digitalizacji obiektów, Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów). I stało się jaśniej. :)
To czerwone to wampir
W wielu muzeach jest zakaz fotografowania i nikt z tego nie robi afery. Ale Kamień to co innego. Niby jaka to sensacja. Chyba urażona duma redaktora.
Czerwony manekin przed muzeum kto Kto tak naprawdę nato pozwala Rury wyciągi na nowym budynku Wszystko nazywa się samowolka
Gość • Środa [06.07.2016, 20:10:45] • [IP: 83.20.201.***] muzeum nie jest prywatną własnością dyrektora. jest muzeum miejskim utrzymywanym z pieniędzy podatników. prywatne poglądy pana dyrektora mam w d..e. jak będzie miał swoje własne muzeum będzie mógł faworyzować kogo chce. Tu powinien zachować bezstronność. Panie Burmistrzu czas zrobić z tym porządek.
panie marianie a co pan myślał że wpuszczą konkurencje, zobacz pan czyje logo jest umieszczone na plakacie na samym dole reszta mediów dla dyrektorka się nie liczy oprócz jednego o którym aż żal wspominać
W tamtych czasach ludzie z głodu przecież jedli cegły to sprawa oczywista, ktos chyba za dużo naoglądał się horrorów i poniosła go wyobrażnia, że to jest wampir.
A jaka jest podstawa prawna odmowy zgody na zdjęcia? Obiekt o znaczeniu strategicznym czy szczyt NATO? Dla mnie szczyt głupoty.
I bardzo dobrze że nie można robić zdjęć wystarczy przyjść do muzeum i zobaczyć naszego Wampira Kamieńskiego. Byłem widziałem i polecam wszystkim
W ustach...?Oj redakcjo, redakcjo...
I bardzo słusznie! Jeśli chcecie zobaczyć Wampira kupcie bilet i idźcie do Muzeum. Redaktor powinien raczej zachęcać do tego, a nie żalić się.
Bar przy wampirach będzie wesoło A fuj