ALE NIBY DLACZEGO, NIEWOLNO SOBIE POTAŃCZYĆ TROCHE WYPIC I OGULNIE BAWIC SIĘĘ ?? MIESZKAŃCY TO WYOLBRZYMJAJĄ. .. !!

To sie nie walczy z" hałasem" tylko trzeba załatwić to prawnie a taki pomiar chałasu może stanowić jednynie dowód w sprawie. Jeśli władze samorządowe nic z tym nie zrobią to można kupować same urządzenia pomiarowe i tak nic to nie zmieni > Pamietajmy żę przepis mowiący o ciszy nocnej to USTAWA i ona jest ponad wszystkimi zarzadzeniami RM Ludzie prosze zacznijcie myśleć rozsądnie. A do której to urządzenie jest dostępne Bo problem głośnej muzyki jest od 22do 3-4 nad ranem.

Większość roku mieszkam we Francji, w mieście podobnym do Międzyzdrojów, czy innych miejscowości nadmorskich, gdzie latem tłumy. Jest bardzo wiele barów, restauracji, w których muzyka, gwar, śpiew itd., ale nikomu to nie przeszkadza bowiem to trwa do 1 w nocy. O tej godzinie wszystkie te punkty, które są w mieście są zamykane. Tylko te na obrzeżach miasta mogą bawić gości do rana. Tak jest przez cały rok. Restauratorzy tego przestrzegają by nie stracić licencji. Może i w Polsce o takim rozwiązaniu warto pomyśleć, bo przecież jedni wczasują a drudzy muszą rano wstać do pracy.

aparat nic nie da, odczucie zakłócenia ciszy nocnej jest subiektywne i indywidualne a norm w tym zakresie - norm prawnych nie ma. Zresztą orzecznictwo sądów w PL cały czas idzie w stronę uznania że zakłócenie o którychh tu mowa nie są wykroczeniami. Nic to nie da...

Gówno dadzą te mierniki. Wygnać z biur strazników i policję, od razu bedzie efekt.

A DLACZEGO NIE MOŻNA BAWIĆ SIĘ, TAŃCZYĆ, PIĆ ALKOHOL UŻYWAĆ, ALE...Z KULTURĄ!!NIE NISZCZYĆ, NIE DRZEĆ SIĘ JAK DZIKI ZWIERZ, MÓWIĆ DO SIEBIE, A NIE KRZYCZEĆ, UCZYĆ DZIECI NORMALNEJ ROZMOWY, A NIE WRZASKU I WYKRZYWIANIA GĘB..PO PROSTU WSZYSTKO WOLNO, ALE Z GŁOWĄ.A TU W MIEDZYZDROJACH DAWNO TEJ GŁOWY ZABRAKŁO.. LUDZIE BRUDZĄ I WIDOK POZOSTAWIONYCH ODPADÓW DODAJE PIEPRZYKA, W CZYM CI LUDZIE CZUJĄ SIĘ CHYBA WSPANIALE...BO TO ONI BRUDZĄ, SZCZAJĄ I SRAJĄ DO MORZA, A POTEM DZIW, ŻE COLA SIĘ ROZWIJA.CHCEMY TURYSTÓW, ALE TYCH NORMALNYCH, SZANUJĄCYCH SIEBIE, DRUGIEGO I OTOCZENIE! KULTURALNEGO I Z KASĄ..DLA TAKICH GOŚCI ZAWSZE MIĘDZYZDROJE OTWOREM STOI.PROBLEM TYLKO JAK POGONIĆ TĄ WRZESZCZĄCĄ NIEPOTRZEBNĄ DZICZ I CHOŁOTĘ!!MIERNIK HAŁASU NIC TU NIE POMOŻE- TRZEBA EGZEKWOWAĆ PRAWO- PO 22-DRUGIEJ ROZDAWAĆ SIARCZYSTE MANDATY- DO ROBOTY STRAŻ MIEJSKA I POLICJA!!A KASA OKRĘGOWA SZYBCIUTKO SIĘ ZAPEŁNI A EFEKT CISZY M U R O W A NY !!

Słyszałem, że w najgłośniejszych miejscach będzie akcja rozdawania zatyczek do uszu.

Z tego co wiem, to już jeden aparat do pomiaru hałasu gmina kupiła parę lat temu i robili pomiar jak akurat było cicho! Ciekawe gdzie i o której będą robili następne pomiary? Pewnie jak nie będzie koncertów, i po poinformowaniu właściciela danego przybytku, że taki pomiar będzie robiony. Następna głupota, Flotyński chce balange przedłużyć do 24 to chyba będą mierzyć jak wszyscy pójdą spać. Jakieś absurdy w tych Nędznychzdrojach!

Gość • Poniedziałek [16.08.2010, 13:51] • [IP: 213.238.107.***] Nie. Mogą nałożyć mandat za hałas w porze nocnej.

Lekki pogłos dobrej muzyki po 22.00 nikomu nie zaszkodził.Dzikie wrzaski, muzyka typu łup łup nawet nie techno, to nie wypoczynek. W normalnym sklepie pod widocznym wpływem raczej nie kupisz alkoholu.A na dyskotece-nie ma ograniczeń-wóda płynie pod postacią drinków i koktaili-które idą w głowę i nogi.Młodzi, wyposzczeni ludzie nie umieją bawić się inaczej, bez rauszu, muszą do urwania filmu?Żal mi młodych ludzi, którzy nie umieją sobie powiedzieć dość, gdy zakręci sie trochę w głowie.Potem jest płacz, lament i HIV wypowiada się o nich pozytywnie.On jeden...

apartament w Warnowie.Super.Ewentualnie Mokrzyca albo Kodrąbek.

Brudne i śmierdzące bakteriami coli pieniążki he he pewnie że gdzieś indziej są mile widziani uprawiacze klapingu (od klapek) z czarnymi piętami. Życzę dobrej zabawy autorce poprzedniego postu z astronomicznymi zyskami 30, - pln za nocleg(DO NEGOCJACJI) MINUS KOSZTY SPRZĄTANIA i remontów po wspaniałych i kulturalnych wczasowiczach.Ech tęsknota ogarnia na myśl co będzie po 1 września.Bębenki pękną od ciszy!

pyro z poznania jak chcesz ciszy to kup apartament w warnowie i po kłopocie

Mieszkać można daleko od promenady i ma się spokój. A jeśli osobom miejscowym turyści przeszkadzają to proszę żyć cały rok bez tego co zarobicie latem. Miłego. Więcej takich komentarzy i turyści pojadą tam gdzie są milej widziane ich pieniążki.

kupił apartament obok promenady żeby wypoczywać:) Nowobogacki jełop.

nigdy bym nie chciała mieszkać w Międzyzdrojach no i wypoczywać jako wczasowicz, sezon jest okropny ale z tego mieszkańcy żyją. Każdy ucieka od zgiełku, modna jest agroturystyka.

Urodzilam sie w M-jach. Chalas tu byl jest i bedzie , caly urok naszego kurortu. Przez 55 l. mi to nie przeszkadza, i za malo ludzi chodzi po miescie w kapielowkach.

Ktoś jak chce naprawdę wypocząć to niech jedzie do Wisełki, Łukęcina, Pustkowa, rewala, a nie do Międzyzdrojów, gdzie zjeżdża się najwięcej dziadostwa, chołoty, wręcz bydła. Stonka won do siebie.NIe przyjeżdżac, a jak przyjeżdżacie to zamknijcie okna i tyle. No, ale najlepiej żeby z balkonu można było zejśc na plażę za 30 zł z pełnym wyżywieniem.W tym roku turyści, zresztą co rok są gorsi, byli beznadziejni...I na szczęście za 2 tygodnie koniec teo beznadziejnego sezonu...Huraaaaa

pracuje w recepcji na polu namiotowym przechodzą ludzie około 24, 00 pod wpływem alkoholu ojciec dziecka 2-3 letniego trzyma go na swoich ramionach i wykrzykuje nie cenzuralne słowa ja mu zwracam uwagę że jest za głośno bo moi wczasowicze chcą spać a on mi na to że tez jest na urlopie i w dupie ma wszystkich i na to konto wydzierał sie głośniej i gorzej to cały efekt uciszania i reagowania ta takich przyjeżdżających do nas debili!!

A mierzyć, mierzyć przez caluśką dobę bez nadgodzin.

żąl.pl

URZĘDNICY ZMIERZĄ HAŁAS I CO ZAMKNĄ DRZWI DO MIĘDZYZDROJÓW.Ale heca ha ha ha

Turysty se myslom ze nad mozem mieskajom tylko wcasowice i im wsystko wolno hej!a jak nie to ciupaskom hej!

Na plaży też jest głośno na promenadzie głośno koło Amber głośno LUDZIEEEEE !! JESZCZE TYLKO 2 TYGODNIE i będzie błogo i spokojnie.Znikną rozwrzeszczane tłumy bachorki pójdą do szkoły znikną śmieci puszki butelki papierki worki korki i wszystkie inne potworki.Resztę posprząta ZOŚ i porządny jesienny sztorm.I znowu będzie pięknie.

zamknąć knajpy i pensjonaty i będziecie mieli spokój a po kasę to napiszecie do Brukseki