Bezpieczną odległość trudno utrzymać bo zaraz ktoś wjedzie przed Ciebie i z 40 metrów robi się 20. I co wtedy? Zwolnić musisz by zwiększyć odległość. I znowu ktoś wjedzie... W końcu byś musiał stanąć.

Mnie uczyli, że jeśli jedziesz z prędkością 100km/godz to odstęp winien wynosić 100m, jeśli 80km/godz to 80m, jeśli 50km/godz to50m itd. Tym sposobem zostawiasz wolną przestrzeń dla wyprzedzających na tzw" trzeciego" a sam masz także odpowiednią odległość zachowaną od pojazdu za którym jedziesz.

Przestańcie pier*******. Każdy jedzie 5 - 10 - 15 metrów od poprzedającego. Reakcja kierowcy busa była prawidłowa, to poprostu instynkt zadziałał a wy się tutaj unosicie. Ciekaw jestem czy byście odbili w odpowiednim momencie czy walili bez problemu, nawet służbowym autem. Każdy ma swoje zdanie i nie wywyższajcie się bo nikt nie jest idealny za kierownicą. Jak chodzisz - biegasz na dwóch nogach sprawnie myślisz że jeździsz prawidłowo i bez piecznie i myślisz że jesteś najlepszy grubo się mylisz. Obyście cwaniaczki za kierownicą mieli podobną sytuację, źle nie życzę. Ale za to co piszecie żeby was to spotkało. Idealni kierowcy!! żeby szlak was trafił. Ojciec mąż nie żyje na rodzine zap******. A wy się wymondrzacie. !! WSTYD WAS POWINIEN OPAŁENTAĆ!! SZCZERE WSPÓŁCZUCIA RODZINIE ZMARŁEMU!! KOLEGA Z SCANII NIECH SZYBKO WRACA DO ZDROWIA I UWAŻA NA SIEBIE!!.

Gdyby był BEZPIECZNY !! dystans, nie byłoby wypadku czyli busa na czyjejś d, wpadłeś na to inteligencie? Ty innych nauczaj a nie próbujesz zniżać do swojego poziomu, a co do prędkości to nigdzie nie ma OBOWIĄZKU jazdy 90 więc z tą swoją przepisową teoria idź sobie pozrywaj szczaw, nałóż bagna w buty i wio, na pole, wyszalej się później może dostaniesz znów pozwolenie na drogi, busiarze te zielone jeżdzą NIEBEZPIECZNIE i tyle w temacie, to jest bus a nie zielona maszynka do wozenia kartofli i zbierania z tego milionów, może ktoś gdzieś tam się opamięta i pomyśli więcej o innych, nie tylko o sobie a że kierowcy tych busów są przepracowani, za mało wolnego, za dużo godzin w pracy to wiadoma sprawa, ciekawe kiedy ostatnio na wczasach byli iii, za co

Do fororak • Czwartek [16.06.2016, 00:37:30] • [IP: 31.1.148.**] gdzie masz napisane, że odstęp od pojazdu wynosi 30-40m ? widać znawcy przepisów się odzywają. Bezpiecznym odstępem może być nawet 5m. Wszystko zależy od kierowcy. A co do tego przypadku nikt nie zna dnia ani godziny jak coś się zdarzy na drodze. Kierowca zachował zimną krew i uratował pasażerów. A Ci co celowo pienią niech walną się w pierś i niech sami przed sobą odpowiedzą na pytanie czy tak trzymają dystans co najmniej 10m od pojazdu przed nimi.

Szczegoly bez szczegolow facet ktory nie zyje umarl tuz przed wypadkiem i dlatego auta sie zderzyly straszne nikt nie zna dnia ani godxiny

Gość • Czwartek [16.06.2016, 08:22:44] • [IP: 79.187.173.**] Ten co umarł

Nikt z Was nie był świadkiem tego zdarzenia więc NIECH SIĘ NIE WYPOWIADA oczerniając kogokolwiek. To zdarzenie losowe jest wypadkiem drogowym, które może się zdarzyć każdemu z Nas (nie znamy ani dnia ani godziny) wracając ze Szczecina i mając wysiąść za 5 minut nie spodziewałam się, że nagle uczestnik ruchu z naprzeciwka zjedzie na czołowe zderzenie z tirem odbije się od niego i z całą siłą uderzy w Nas naczepą - każdy kierowca jadąc może zemdleć, źle się poczuć, dostać zawału i nigdy nie robi tego umyślnie i celowo. PAMIĘTAJCIE O TYM!! Jest mi przykro, że ten Pan nie żyje a kierowca ciężarówki ucierpiał, ale nie wyobrażam sobie co czują jego najbliżsi PRZESYŁAM IM NAJGŁĘBSZE WYRAZY WSPÓŁCZUCIA

Jak nie wiadomo? Przecież miał zawał!

dzięki za wyjaśnienie? nie róbcie bohatera z kierowcy busa- pojazd powinien byc cały pojazd ale tak to jest z bezpieczna odległościa?

ale ten tytuł to byście zmienili, bo szczegółów tutaj nie ma ani trochę

to kto nie żyje?

Fifi, ludzie piszą o emilu bo brał udział w wypadku. Jechał za blisko i nabil się na du...e. Jeżdżą za szybko, brawurowo. A bezpieczna prędkość to taka jaką kto uważa. Nie ty jeden jesteś na drodze i obyś mistrzu kierownicy nie skończył ze swoją bezpieczną prędkością na drzewie...

Co wy ludziska się uparliście na te busy, kur... artykuł o wypadku, a co niektórzy emil emil i emil, dla wyjaśnienia dodam iż nie mam nic wspólnego z żadną z firm komunikacji.A dziadki za kółkiem co niby te zderzaki wam emil dotyka, to noga na gaz i dozwoloną [bezpieczną] jedziemy by nie zamulać ruchu, a najlepiej to w kamizelik i na rowery, skoro takie pędzidła z tych busów są.

Na forach z kierowcy busa robią bohatera. To wielkie szczęście w nieszczęściu że tylko blachy poharatał i pasażerom napędził strachu pełne gacie...Dlaczego nie trzymał stałej odległości 30-40 metrów...Czyżby Panu kierowcy wydawało się że wiezie worki kartofli? A może myślał że opatrzność boska nad nim czuwa ? Ten gościu powinien stracić prawo jazdy za narażenie powierzonych jemu pasażerów na śmierć lub ciężkie kalectwo...gdyby zachował dystans to by obeszło się bez strachu jakiego ci ludzie doznali...Pozdrawiam i życzę pogody ducha dla pasażerów...////////

Niestety prawda jest taka, że busy trzymają się na doopie.Dobrze, że kierowca miał na tyle refleksu, by odbić.ODLEGŁOŚCI panowie i panie życzę!To nie boli a i tak się dojedzie!

poprostu kierwca miał faze zdrzeniową?

No a więc wyszło szydło z worka, emilb jak zawsze siedział komuś praktycznie na zderzaku to się okazało jak to oni bardzo bezpiecznie jeżdzą, nie chodzi o prędkość ale o pojęcie, jak mnie kiedyś w zimie po śliskim po wioskach z goleniowa przewiózł stary niski dziadek w okularkach który poprostu mocno ryzykował a nie wiedział co robi to nie mam pytań, kilka lat temu to było, teraz nie jeżdzę już nimi

to są szczegóły bez szczegółów

Piotrusiu wracaj do zdrowia trzymamy kciuki. jeszcze nie czas masz dla kogo żyć. Stanisław i Aga

A gdzie szczegóły..?

Gdzie te szczegóły?

to znacie szczegóły czy nie?

ale szczegóły

Głębokie współczucie, wszystkim poszkodowanym w tym wypadku.