ikamien.pl • Sobota [11.06.2016, 20:53:15] • Wolin
Czytelnik: Niech was nie zmyli zdjęcie! To nie plac zabaw! To plac grozy!
fot. Czytelnik
Place zabaw są zawsze miłą niespodzianką zarówno dla dzieci, jak i rodziców. Niestety nie w tym przypadku. Plac zabaw w Wolinie przy ulicy Ciasnej można z powodzeniem nazwać placem grozy... Na bawiące się tam dzieci czyha otwarta studzienka kanalizacyjna. - Plastikowe wieko może podnieść każde większe dziecko. Nie trzeba chyba wielkiej wyobraźni by przewidzieć co się może stać, gdy jakieś dziecko nie zauważy odkrytego otworu- opisuje wyraźnie podirytowany Czytelnik. Mieszkaniec Wolina zwraca także uwagę na panujący w tym miejscu bałagan. - Nawet kosz na śmieci nie ma wkładu, tylko samą obudowę- dodaje Czytelnik.
Plac został oddany do użytku w 2014 roku, w planach była rozbudowa, która jak dotąd nie została zrealizowana. Każda tego typu inwestycja cieszy się dużym poparciem i zainteresowaniem. Tak też było w przypadku placu wybudowanego w Wolinie przy ulicy Ciasnej.
fot. Czytelnik
Niestety, radość dość szybko przerodziła się w obawy. Nasz Czytelnik przysłał zdjęcia obrazujące stan, w jakim obecnie znajduje się miejsce dziecięcych zabaw.
fot. Czytelnik
-Plac najwyraźniej nie jest sprzątany, czy odpowiedzialne władze Wolina w ogóle o nim jeszcze pamiętają?- dopytuje Czytelnik.
Co na ten temat ma do powiedzenia Urząd Miejski w Wolinie?
Według burmistrza Eugeniusza Jasiewicza plac zabaw przy ulicy Ciasnej w Wolinie jest regularnie sprzątany w godzinach pracy Referatu Gospodarczego tj. pomiędzy godz. 7.00- 15.00.
- Niestety ogromnym problemem naszego miasta są zarówno powtarzające się akty wandalizmu jak i oznaki braku dobrego wychowania i kultury osobistej części mieszkańców. Efektem tego są zniszczone przystanki autobusowe, turystyczne- zrealizowane w ramach programów unijnych, wybite szyby w budynkach użyteczności publicznej, sklepach, powywracane pojemniki na śmieci lub pływające po cieśninie Dziwna. Zastany przez Czytelniczkę stan rzeczy jest efektem nieprzestrzegania regulaminu użytkowania placu zabaw przez część naszych mieszkańców. Istotne jest upowszechnianie zasad dobrego wychowania oraz kultury osobistej zarówno w domu i szkole jak i na terenie placu przez nas wszystkich-mówi nam burmistrz Wolina.
Burmistrz Wolina, Eugeniusz Jasiewicz zwraca uwagę, że taki stan rzeczy spowodowany jest brakiem odpowiedniej liczby policyjnych patroli.
- Informacje o aktach wandalizmu oraz potrzebie częstszego kontrolowania obszaru placu zabaw w godzinach wieczornych zgłaszane były wielokrotnie naszej policji. Brak odpowiedniej ilości patroli powoduje, że miejsce to jest użytkowane w sposób niewłaściwy – podsumowuje burmistrz Wolina Eugeniusz Jasiewicz.
Otwarta studzienka na placu zabaw była zgłaszana i nic nie zrobili przez kilka tygodni. Jak jest wyższa trawa to nawet nie widać że wieko jest przesunięte.Gdyby przyszła mama nieświadoma zagrożenia było by nieszczęście. Bo przecież nie chodzimy za dzieckiem krok w krok, a takich " niespodzianek" na pacu zabaw nikt by się nie spodziewał ! Bardzo dobrze że ktoś jeszcze poruszył ten temat może w końcu burmistrz choć troszkę się tym zainteresuje. ...choć wątpię : (
to rita z lordem Zedem się uwolinli z tych kanałków bo power rangers tam ich wsadził?
patologia dostała po 500+ na każde dziecko to szaleje!!.
Pani burmistrzu jakim brakiem patroli, przecież niedawno ślubowało w Kamieniu ponad 50 nowych policjantów. Gdzie oni są, siedzą przy biurkach i nie wychodzą na patrole.
Opiekunowie dzieci (przecież maluchy same nie przychodzą na plac zabaw) nie widzą otwartej studzienki. Od razu powinni sami reagować, dzwonić do ZGKiM, na pewno przyjadą i zabezpieczą a na ten czas chociaż zabezpieczyć czymś ciężkim i po prawie.
to jest zdjęcie zrobione niecałą minute po sprzątaniu następnym razem nagram film jak sprzątają i jak wygląda plac po sprzątaniu
tak na placu zabaw w wolinie faktycznie sprzątają czyli dokładnie opróżniają śmietniki i nic więcej to co na ziemi już leży to nie do ich pracy należy i już tego nie sprzątają , pełno tam szkieł pestek od słonecznika zapraszam na plac zabaw burmistrzu tuż po sprzątaniu jak by plac zabaw był wysprzątany porządnie chociaż raz w tygodniu to by było inaczej a do tego wieko plastikowe przesada wstyd i hańba
To prawda ten plac zabaw to porażka!!Brak piaskownicy a na takim dużym terenie mozna wiele zrobić!!Np.park linowy!!A co burmistrz powie na temat Wolińkiej plaży?!Mieć taką perełkę i pozwolic jej zarosnąć glonami!!
Z tego co widzę to właz ma miejsce na wkręcenie 2 wkrętów blokujących go w rurze karbowanej." oburzonemu" by korona z głowy nie spadła gdyby takie wkręty sam wkręcił.W końcu to Wasze wspólne dobro.
pamiętm jak otworzyli tą alejke było kupe śmiechu dość ze na samo twarcie tylko lampy były zapalone o i w pierszym tyg już demolke zrobili. plac zabaw jest bardzo duuzy a mamy taki beznadziejny i niebezpieczny plac zabaw. sachy haha tam tylko odzice siedą i gdają kto jak ubrany kto jak wygląda a dzieci same latają. sami niszczycie i doprowadzacie do takiego stanu. Drugi tydzień alejka ponownie została zdemolowana bo gówniarze nie mieli co robić moi rodzice boją się wyjść wieczorem na tą alejke ponieważ gwnarzerja tam siedzi i się rozporządza. nacpaja się zajarają i myślą że im wszystko wolno. sami się ogarnijcie a nie siadacie na Gmine!!. po mimo ze w GMINIE PANUJE HAOS próbują cos zrobić dla nas dla Wolina a wy tego nie potraficie docenic. a co do placu zabaw przy banku to fakt ktoś nie pomyslal i wejście jest od ulicy ale to wystarczy przyjść i zgłosić i by ktoś to zrobił ale po co lepiej robic dym. pozdrawiam mieszkanka Wolina
Robiąc place zabaw to, najpierw powinni urzędasy się podszkolić z Jasiewiczem na czele. Nie sztuka odtrąbić kolejną sztukę placu. Koło banku jest plac z wejściem od wlotowej i wylotowej ulicy. A od strony banku jest dużo-dużo spokojniejsza i bezpieczniejsza ulica. Widać jakiś bezmózg to wejście planował. A tak na marginesie - ważniejsze jest chyba Przedszkole niż drogie śliczności koło gminnego budynku.
Od kąd pamiętam w Wolinie patologii nigdy nie beakowało.
tu potrzebny jest jeden z kałachem a i wkład do kosza będzie na miejscu i będzie czysto, bo zbieracze nie będą zabierać worków na puszki po piwie itp. tu policja nie pomoże bo jest brak poszanowania mienia wspólnego, bo to nie moje.
Burmistrz to się powinien wstydzić placu zabaw w podległym mu przedszkolu miejskim, które ma też wiele pilniejszych potrzeb, które aktualna dyrektor stara się zaopatrzyć, jakby tak miasto pomogło to by może zaczęło wyglądać pomijając fakt że przydałaby się rozbudowa i zwiększenie liczby miejsc
Niech maruda co robi zdj sam posprząta
To że jest sprzatany to prawda tak jak to że matoly go urzsdzaly proszę się przyjrzeć, płot ostro wykończony, bramki otwierane tylko na 90 stopni niejedno rozpędzony dziecko już nimi dostało jak się odbiły, brak piaskownicy, dzieci bawią się w piasku pod rozbujana huśtawka, pod drugą huśtawka zawsze zerwany łańcuch i wystający z ziemi uchwyt, żadnego cienia ani zraszacza, metalowa nagrzewajaca się zjeżdżalnia, niebezpieczne wykończenia drewno chroni metal zamiast odwrotnie dentyści zarobią napewno, bezsensowna szachownica bez szachów i po co wogole ile dzieci gra w szachy, przydałoby się piaskownice wstawić, od słońca osłonić, koniki bujne, bezpieczna karuzele, przede wszystkim guma i drewno zamiast metalu bo to poważniejsze niż podpisana ławka, i warto by pogonic ludzi wprowadzających pieski dookoła, usunąć siatki od sztucznego trawnika od których dzieci i dorośli się potykaja, i jakoś powietrze tam latem nawilzyc lub cień zorganizować bo to przesada tam siedzieć dłużej jak trzy minuty
plac sprzatany jest ale nie z gamoni ktorzy sobie tam wieczorem robia przesiadowy do zarzywania narkotykow i picia alkoholu. ale kogo to interesuje w naszym pieknym kraju