ikamien.pl • Wtorek [31.05.2016, 17:33:41] • Międzyzdroje
Arabska krucjata w międzyzdrojskiej bibliotece. Spotkanie z pisarką Tanyą Valko
fot. Biblioteka w Międzyzdrojach
30 maja 2016 r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Międzyzdrojach po raz kolejny gościliśmy Tanyę Valko. Pisarka promowała swoją najnowszą powieść arabskiej sagi – „Arabska krucjata”.
Tanya Valko z wykształcenia jest arabistką. Do Libii wyjechała na I roku studiów i od tamtej pory nie może żyć bez krajów Orientu. Wiedza, jaką tam zdobyła, pozwoliła jej napisać arabski cykl, który pokochali czytelnicy w całej Polsce. Wiele lat mieszkała w Libii, później w Arabii Saudyjskiej, a od kilku lat w Indonezji. Dzięki temu ma porównanie jak wygląda życie codzienne kobiet w różnych krajach muzułmańskich.
fot. Biblioteka w Międzyzdrojach
Tanya Valko powiedziała na spotkaniu, że do Arabskiej Wiosny w 2011 r. państwa Afryki Północnej, takie jak Libia, Tunezja, Egipt czy Maroko, były krajami laickimi. Pomimo panującej religii islamu, kobiety miały dużo swobody. Feminista Mu’ammar al-Kaddafi pozwolił kobietom samodzielnie prowadzić samochód. Nakazał dziewczynkom pobierać edukację, a także, by je chronić podniósł wiek kiedy mogły zostać wydane za mąż. Władze w Tunezji i Libii były na tyle liberalne, że pozwoliły kobietom ubierać się jak Francuski, a nie tylko w tradycyjne muzułmańskie abaje. Wszystko zmieniło się w 2011 r. kiedy do władzy doszli islamscy fundamentaliści i zaczęto przestrzegać prawa szariatu, czyli zabrano kobietom dotychczasowe przywileje.
fot. Biblioteka w Międzyzdrojach
Pisarka opowiedziała również o Arabii Saudyjskiej, która jest najbardziej ortodoksyjnym krajem arabskim. Dopiero po Arabskiej Wiośnie kobiety mogły zacząć pracować w sklepach z bielizną, a w 2015 r. pierwszy raz zagłosowały w lokalnych wyborach.
fot. Biblioteka w Międzyzdrojach
Kilkakrotnie podczas spotkania Tanya Valko podkreślała, jak ważna jest emancypacja arabskich kobiet, do której jedyną drogą w „kraju mężczyzn”, gdzie panuje prawo szariatu, jest edukacja.
Wykształconych Saudyjek jest jeszcze za mało aby mogły przekazywać swoją wiedzę innym, dlatego w szkołach i na uniwersytetach zatrudnia się wykładowców z zagranicy, oczywiście nie mogą to być mężczyźni. Sytuacja poprawia się, ponieważ kobiety są świadome, że tylko dzięki własnej edukacji będą miały większy wpływ na swoje życie. Dzięki wykształceniu mogą pracować np. jako, nauczycielki, pediatrzy, ginekolodzy, itp.
Tanya Valko stwierdziła, że uchodźcy powinni kultywować swoje tradycje, ale muszą przestrzegać prawa danego państwa, w którym się znajdują. Doskonale wie co czuje człowiek, któremu zabrania się pielęgnowania swoich rodzimych zwyczajów. Opowiedziała jak wraz z mężem mieszkając w Arabii Saudujskiej, chcąc obchodzić wigilię, musieli wyjechać do Bahrajnu, a przede wszystkim przemycić choinkę i ozdoby. Całkiem inaczej jest w Indonezji, gdzie główną religią jest również islam, ale nie w tak radykalnej formie. Pisarka wraz z rodziną bez problemów obchodzi katolickie święta. Tutaj co roku na bazarze stoiska rozstawiają cudzoziemcy i promują swoje kraje. Tanya Valko przyznała, że w tym roku ubierze się w tradycyjny krakowski strój ludowy, gdyż pochodzi z Krakowa i będzie prezentowała międzyzdrojskie bursztyny, które są uwielbiane przez Indonezyjczyków.
Dziękujemy wszystkim za przybycie i zapraszamy do lektury książek Tanyi Valko oraz najnowszej, „Arabskiej krucjaty”, którą można już wypożyczyć w naszej bibliotece.
Serdecznie dziękujemy Instytutowi Książki za sfinansowanie spotkania w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki oraz Kwiaciarni „Tulipan” za przekazanie kwiatów.
Bibliotekarze