tyle roboty ze mozna wyskoczyc do sklepu umyc samochod itd

Nie podobają mi się takie buty głośne niewygodne antyseksowne, ble

To w powiecie urzędniczki chodzą w takich krótkich spódnicach, szkoda, że majtek nie widać.

to pokazuje, że trzeba zlikwidować powiaty, tylko wydział komunikacji przenieśc pod gmine jak było kiedys i panswtwo zaoszczedzi biorąc pod uwage cały kraj miliardy.

Nogi przeciętne ale buty piękne.

zgadam się z gościem [IP: 37.47.174.**] na zasadzie starosta 10 tyś pracownik 2 tyś, więc średnio mają po 6 tys. :)

Oj tam, oj tam czepiacie się zarobków. Za takie nogi trzeba płacić i to słono.

Tylko nie urzędasy to też ludzie, zapomnisz dziesięciu podpisów i tak to się skończy przez pierwsze lata

Urzędnicza odpowiedzialność -ciekawe

nie narzekajcie urzędasy, Ja mogę przyjść do starostwa a ty przyjz do lidla albo biedronki za tą samą kwotę, chociaż będę w pracy 7.30 do 15.30 i wypiję kawę w spokoju a ty pozapier...lasz przy układaniu towaru itd

Proszę jak boli... Al jak się nauczycielom wymyśla zarobki albo wypomina, że mają dłuższy urlop jak inni pracownicy to jest ok! Czy to w starostwie czy to w gminie wiecznie robi się nam cięcia i wypominania, nareszcie przyszedł czas na urzędników.

W Lidlu wynagrodzenie jest na poziomie 2800 złotych brutto. Ja nawet tyle nie mam brutto jako urzędnik Starostwa, a obowiązków tyle, że masakra.

Pensje są mocno przeciętne, niestety podane w artykule 3800 dotyczy zapewne kierowników i wybrańców bo reszta ma zarobki na poziomie pracownika biedronki, nie uwłaczając oczywiście pracownikom marketów, bo chodzi jedynie o porównanie odpowiedzialności zawodowej jaką ponosi urzędnik w zamian za porównywalne pieniądze..

idiotyczny artykuł, średnie wynagrodzenie 3800 - dobre sobie, na zasadzie starosta 10 tyś pracownik 2 tyś, więc średnio mają po 6 tysi

czyje to nóżki?