Po pierwszej dobie żeglugi jacht dopłynął w strugach ulewnego deszczu do Kołobrzegu. Druga doba wyglądała podobnie.
fot. Czytelnik
W niedzielę (01.08) kamieński jacht SPUTNIK odbił od molo by wyruszyć w 3 tygodniowy rejs do Estonii „Kamień Pomorski – brama na szeroki świat – 2010”. Do załogi w składzie Mateusz Stodulski – kapitan, Natalia Machrowicz i Andrzej Kłosowski, dołączył w ostatniej chwili Michał Okniński.
Po pierwszej dobie żeglugi jacht dopłynął w strugach ulewnego deszczu do Kołobrzegu. Druga doba wyglądała podobnie.
fot. Czytelnik
- Po kilkunastu godzinach na morzu przy wzmagającym się wietrze i w gwałtownych ulewach udało się zawinąć do potu w Darłowie. Pogoda pogorszyła się na tyle, że dalsza żegluga przestała być bezpieczna, więc załoga postanowiła spędzić leniwy dzień w miejscowej tawernie snując barwne morskie opowieści – opowiada kapitan Sputnika Mateusz Stodulski.
Odcinek z Darłowa do Ustki zamiast planowanych 20 mil wydłużył się do około 60 z powodu prowadzonych przez Marynarkę Wojenną strzelań morskich. Załoga była zmuszona ominąć morski poligon wojskowy, w zamian za co mogła podziwiać efektowny pokaz „fajerwerków”.
fot. Czytelnik
Na szczęście żagiel SPUTNIKA ma inny kolor niż ten, z którego wykonane są morskie tarcze dla okrętów i samolotów. Z Ustki do Łeby jest tylko 30 mil ale wiejący „prosto w mordę” wiatr o sile 5-6 B spowodował, że pokonanie tego etapu pochłonęło cały dzień żmudnego „halsowania”. Wejście do portu w Łebie przy północno-wschodnim wietrze nie było łatwe, natomiast nowoczesna marina i wakacyjna atmosfera panująca w tym mieście wynagrodziła wszystko i zachwycona klimatem Łeby załoga postanowiła spędzić na lądzie cały dzień.
fot. Czytelnik
- W sobotę planowane jest przebycie ok. 60 mil z Łeby na Hel, by ostatecznie minąć polskie wybrzeże i w kolejnym dniu szerokim łukiem ominąć Rosję i zawinąć do portu w Kłajpedzie na Litwie – mówi kapitan Sputnika Mateusz Stodulski.
Dotychczasowe tempo rejsu z powodu niesprzyjających wiatrów jest wolniejsze niż wcześniej planowano, jednak w celu zjednania sobie przychylności Neptuna załoga złożyła panu mórz obfitą ofiarę z rumu i whisky. Jak do tej pory SPUTNIK okazał się być dzielnym morskim jachtem, natomiast załoga wykazała się dobrą odpornością na chorobę morską.
wiadomość z dziś z 19:30 - już wpłynęli na wody terytorialne Estonii. Gratulacje dla załogi.
Łastek przywieź Klosa i nie oglądaj już filmów o łodziach podwodnych:)a do [IP: 87.205.61.**]-spoko popłynę we wrześniu, troszkę sobie odpoczniesz bidulo słabowata. Boreśniak
Do gościa" IP: 188.47.168.**" jak się silisz na krytykę to po pierwsze przeczytaj ze zrozumieniem tekst który krytykujesz. Przed pierwszym cytatem jest jeszcze słowo" Do" które wyjaśnia wszystko a drugi cytat to typowa nomenklatura wojskowa jak dla mnie i chyba większości czytelników nie ma nic nieprawidłowego w krytykowanym artykule. Żeglarzom" stopy wody pod kilem" a ww Gościowi wyjaśniam że to żeglarskie życzenia powodzenia Waldek.
Załogo tak trzymać, pomyślnych wiatrów życzą szczury lądowe z Warszawy.
spokojnych wiatrów trzymaj się natka. mara
przeciez tam poplynely dwie osoby
Do Gość Sobota [07.08.2010, 12:34] [IP: 77.255.191.*] - Mnie to interesuje! A czemu tak narzekasz? Pewnie masz nudne i płaskie życie. Zamiast zazdrościć załodze też zrób coś ciekawego - z chęcią to skomentujemy!
Gość • Sobota [07.08.2010, 12:34], tak lepiej siedź w domu i narzekaj że nie ma co robić :D jak Cię to nie interesuje to po co tu piszesz? :D Powodzenia żeglarze, a ja Ci Andrzeju przypilnuje chałupy, kwiaty podleje, etc. :D Tylko o suwenirach nie zapomnij ;)
trzymajcie się, pomyślnych wiatrów
A POTO ŻEBY PROMOWAĆ KAMIEŃSKICH ŻEGLARZY ŻE NIE TYKO PŁYWAJĄ PO SZUWARACH ALE STAĆ ICH NA WIĘKSZE WYZWANIA -takim przykładem jest nasza młodziez-tak trzymać. (1973-74" ZEW MORZA"NASZ ŻEGLARZ Obecnie skiper jachtu" MALINKA" Ryszard Krawczyk opłynął świat dookoła.
Dlaczego usunięto bez śladu mój komentarz dotyczący języka, jakim został napisany" artykuł" o rejsie? Może przez szacunek dla czytelników i dla tych, o których się pisze, należałoby się trochę przyłożyć?
Byłem pewny że M.U. vel kogut popłynie szkoda że Kawa mu nie załatwił.Troszkę milej byłoby w Kamieniu...
A może by tak bardziej po polsku pisać? Poziom językowy iikamien żałosny. Co to znaczy 'załoga dołączył w ostatniej chwili M.O.. .' albo: 'z powodu strzelań morskich'. A żeglarzom pomyślnych wiatrów!!
Sputnik? Ta Ruska sonda wystrzelony na orbitę 4 października 1957 roku o godzinie 19:28 GMT? ((Спутник -" towarzysz podróży"))
a wujcio kawa nie popłynoł, bo go niemożna namierzyć
a oni płyną w imie czego? Po co to komu? Po ilości komentarzy wida, że to nikogo nie interesuje.
Ostatnie zdięcie piękne.Pomyślnych wiatrów życze;)
Pierwszy... Kłoso, Misiek trzymajcie się chłopaki...