W sobotę o godzinie 21 wezwano straż pożarną do pożaru w Wapnicy. Płonęły trzciny i budynek gospodarczy przy ulicy Turkusowej.
Ogień był na tyle duży, że do akcji wysłano jednostkę Państwowej Straży Pożarnej z Międzyzdrojów i dwie jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Lubina.
Okazało się, że od trzcin zapalił się opuszczony budynek gospodarczy. Trzciny ugasili jeszcze mieszkańcy, jednak ogień zajął poszycie stropów, dachowych, pokryte eternitem w pomieszczeniu gospodarczym. Gdy eternit zaczął “strzelać”, mieszkańcy zrezygnowali z gaszenia.
Strażacy dość szybko uporali się z pożarem. Straty nie było potrzeby oszacować, ponieważ obiekt przeznaczony jest do rozbiórki.
to jest jakaś granda, gnój podpala wszystko co popadnie a niefrasobliwość ludzi nie zna granic, jak to jest możliwe aby przez tak długi czas nik nic nie zauważył a sukinsyn niszczy wszystko co popadnie
To juz standart w Wapn icy
a gdzie strażacy mają środki ochrony przed eternitem??
Azbest tez plonie
Czas zakończyć te zabawy
Nie od dziś wiadomo że ogień gasi się wodą, jeżeli chodzi o eternit w ogniu to najskuteczniej gasić benzyną.
taaak podpalacze albo może wypalacze trawy na posesjach własnych
jak zwykle podpalaczom się nudzi jak zawsze takich to za kraty na 3 lata więzienia się trzymać powinno a roi się takich dużo?