W gabinecie odnowiono pomieszczenia, wymieniono meble i został on dodatkowo wyposażony w niezbędny sprzęt.
Pani Danuta Matczak pielęgniarka środowiskowa w środowisku wychowania i nauczania pracująca w tym miejscu od prawie 40. lat nie ukrywa radości, że praca w takim gabinecie to przyjemność. Pani Danuta składa serdeczne podziękowania dla pani Aldony Kaczmarek dyrektora Zespołu Szkół Publicznych w Golczewie za remont pomieszczenia.
„Dzięki modernizacji Gabinetu Profilaktyki i Pomocy Przedlekarskiej polepszą się warunki pracy i pełnienie usługi dla dzieci i młodzieży w szkole” – stwierdziła pani Matczak.
UMiG Golczewo
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Dokładnie...zmienić p.pielęgniarkę nie miła a w dodatku olewa dzieci.skaleczony palec krew leci ale plastra nie da oszczedza czy co??a może sobie bierze! TAK I POJEDYNCZO WCHODZIC NA BADANIE TROCHE WSTYDLIWY PROBLEM BYC RAZEM 😶stresujące😌nie zmienia to faktu zmienic nowa pielegniarke i mila dla dzieci a nie znerwicowana.dzieci nie winne ze skalecza się czy brzuch boli a ona zawsze ze udają.
A ona nie powinna być na emeryturze? powiem tak:nie pomoże puder róż... a na korektę daje burmistrz jak takie godziny zaplanuje dyrekcja szkoły, stomatolog to ZOZ z Golczewa
Nowe meble nie załatwia problemów zdrowotnych dzieci.A może tak zainwestować w godziny korekty dla gimnazjum?? Są nauczyciele do prowadzenia tylko gdzie godziny??Dostęp do stomatologa też by się przydal.
Ja bardzo miło wspominam Panią Danusie:)
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
niemiła baba
Z tym się zgodzę lepiej pojedynczo dzieci mają problemy zdrowotne, a jest ochrona danych.no P.pielęgniarka by się przydala aby sprawdziła pazury u dzieci bo mają długie i czarne w tej szkole ochydna i zarazki.szczegulnie nie dbają w zero i pierwszych klasach.dbać o czystość.moje dziecko nawet wszy przyniosło ze szkoły.proszę o czystos zadbać i to od jutra.
Pani pielegniarki nigdy nie lubilam. Przede wszystkim dlatego, ze jako 14-latka wolalabym podczas" bilansu" sama w gabinecie a nie z kilkoma innymi dziewczetami naraz...uwazalam tamten czas za katastrofalny...nie kazdy lubi rozmawiac o tym kiedy mial miesiaczke itp przy kolezankach...nie wiem jak jest teraz. ja moge tylko pisac w swoim imieniu i latach 1994-1996
Gabinet nowy tylko pani pielegnierka wciaż ta sama, , , , a może już czas odpoczać?
A przychodnia o dwa kroki dalej !
Ładnie zrobili :D