- Z nieustalonych przyczyn kierujący samochodem dostawczym zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w drzewo – informuje podkom. Marta Pierko z kamieńskiej policji.
Na miejsce wypadku przyjechały wszystkie służby ratunkowe. W wypadku przeżył pasażer. Został przetransportowany do szpitala w Gryficach. Ratownicy rozpoczęli wyścig z czasem, aby ratować kierowcę uwięzionego w kabinie pojazdu.
- Aby wykonać dostęp do mężczyzny strażacy musieli usunąć plastikowe elementy deski rozdzielczej, wyciąć pedał hamulca oraz całą kolumnę kierownicy – relacjonuje mł. bryg. Daniel Kowaliński ze PSP w Kamieniu Pomorskim.
Poszkodowanego kierowcę do szpitala przewiózł śmigłowiec ratunkowy. Mimo wysiłku lekarzy mężczyzna zmarł. Policjanci próbują ustalić przyczynę tragicznego wypadku.
Filip byłeś, jesteś i zawsze będziesz moim najlepszym przyjacielem.Zawsze będziesz w moim sercu, bo byłeś dla mnie jak brat... Nie mogę się pogodzić, z tym, że Ciebie już nie ma wśród nas:((Dlaczego zawsze odchodzą Ci dobrzy ludzie?: (
Tak Mi Smutno jest Synku Bez Ciebie! Tak mi Pusto jest Synku bez Ciebie! Tak bym chciała z Balkonu wybić się w Przestrzeń, Dogonić Cię i Fruwać z Tobą Wysoko pod Niebem.Tak bym chciała Synku lecz Oskarek prosi mnie bym Poszła z Nim na Plac Zabaw.Pójdę a Tobie Zostawiam Uchylone Okno - Mama Aniela
Filip byłeś, jesteś i zawsze będziesz moim najlepszym przyjacielem.Zawsze będziesz w moim sercu, bo byłeś dla mnie jak brat... Nie mogę się pogodzić, z tym, że Ciebie już nie ma wśród nas:((Dlaczego zawsze odchodzą Ci dobrzy ludzie?: (
www.pamietajmy.com.pl
Czemu ten swiat jest taki nie sprawiedliwy!!Nawet nie mozna sobie tego wyobrazic co pzrechodzi Filipa mama i Jego Zona Justyna:((Znalam Filipa i jest Mi ciezko z tym sie pogodzic a co dopiero jego bliscy!!Pani Anielu musi sie pani trzymac dla wnokow!!A Ty Justyna dla swoich dziec!!Jestesmy z Toba[*]
Bardzo współczuje żonie ale bardziej jego mamie bo sama jestem matką
[*]
Synku dzwonie do Ciebie od paru dni, sygnał jest dobry, lecz nie słyszę Twojego Pytania"Co chciałaś Mamo", czy go gdzieś zapodziałeś, czy nie możesz odebrać bo jesteś zajęty? Jak tylko będziesz mógł to odbierz lub włącz Sekretarkę Ja wtedy zostawię Wiadomość"Że jesteś dla mnie Całym Światem" Mama
Dzisiaj Moje Serce Płacze, Dzisiaj Moje Oczy Krwawią.Dzisiaj zszedł z moich kolan Synek.Dzisiaj zabrał się z Innymi Ptakami fruwać pod Niebem.Czy nie Bolą Cię Skrzydła Synku?Sfruń na mój balkon, odpocznij i opowiedz co widzisz z góry i dodaj mi sił. Ja będę słuchać Mama
Synku Wróć do Mnie. Ja Żyłam Tobą. Kto teraz Powie do Mnie Mamo. Do Kogo Ja Powiem Synku. Filipku Wracaj Mama
Dzień Dobry Synku.Promienie Słoneczne myją już szyby w Twoim Oknie a Motyl zaplatał się w Firankę. Ja wiem, że chce Ci się jeszcze Poleniuchować lecz podnieś Synku głowę z Gościnnej Poduszki, obiecałeś zabrać mnie nad Morze a Oskarka na Plac Zabaw. Obudź się Synku Ja już zaparzyłam Kawę
Boże Bądź Miłosierny w swej Łasce i Spraw by Jawa stała się Snem a Sen stał się Jawą. Wtedy będę miała na Zawsze Swojego Ukochanego Synka przy Boku
Czy to Ty Synku?Wczoraj po południu Sfrunąłeś przez uchylone okno do Swojego Pokoju Motylem i delikatnie skrzydełkami musnąłeś Mój Policzek a potem zasnąłeś na Swojej Poduszce słuchając Dżemu i Śniłeś o swoim Dzieciństwie i" Szarym Pocopku".Czy to Ty Synku? przed minutką opuściłeś Swój Pokój przez Uchylone Okno machając na pożegnanie Skrzydełkami. To Ty Syneczku! Wróć Wieczorkiem. Ja nałożę Nową Poszewkę na poduszkę, z compactu Ryszarda Riedela odtworzę piosenkę" Kiedy Byłem Mały" i będę czekać w fotelu przy Uchylonym Oknie Na Twój Powrót do Domu. Sfruń Filipku Sfruń Mama
Filipku Żyjesz w : Kwiatach Motylach Ptakach Wietrze Słońcu Des
zczu W Oczach Swoich Synków We Włosach Justynki W Dłoniach Swojego Taty I we Mnie Całej A teraz Śpij Spokojnie Ja Rano Przebudzę Cię Pocałunkiem i Powiem Dzień Dobry Syneczku- Mama Aniela
Synku Czy to Ty teraz dzwonisz z Nieba? I odpowiadasz na moją Wiadomość, Ze Kochasz, że Wrócisz, Jak tylko dostarczysz Towar do wszystkich "Niebiańskich Delikatesów" Poczekam na Ciebie Syneczku Mama
Filip, Filip, Filip, Filipku-Synku Zgubiłam Klucz do Domu Wracaj i otwórz mi drzwi swoimi Kluczami. Zaparzę kawę rozpuszczalną. Twoja Ulubioną I Wypijemy ją Razem I mów już do mnie Babciu. Kocham Cię Synku Mama. Kocha Cię Twoja Justynka Twoje Odbicie Mały Oskarek Twój drugi" Malutki Krystianek, który za Chwilkę Spojrzy na ten Świat Twoimi Pięknymi Oczyma Kocha Cię Twój Tata Wladek Wracaj Synku Ja Czekam pod Drzwiami
Światełko pamięci. Spoczywaj w spokoju.
nie wiem co powiedzieć to straszna tragedia i żal dla rodziny ciociu Anielu trzymaj się bo on patrzy na ciebie z góry i da Ci silę abyś szła do przodu a nie została w tym samym miejscu co jesteś teraz. .. Justynko Filip zawsze będzie koło ciebie i dzieciaków zawsze będzie was kochał i pilnował aby się wam nic nie stało.Filip żegnaj [*][*]
Jakie 90 ? Droga wąska, pofałdowana, drzewa, asfalt roztopiony, wzmożony ruch drogowy. Tylko samobójca, zabójca pędzi 90 i wzwyż. Tam 70 to już przekroczenie zdrowego rozsądku.
Wyrazy współczucia dla żony Justyny, z powodu tragicznej śmierci męża Filipa, składają współpracownicy. .
LUDZIE NIE PISZCIE GŁUPOT NA TEMAT FILIPA TO BYŁ FAJNY I WESOŁY GOŚĆ KTÓRY KOCHAŁ I SZANOWAŁ SWOJĄ RODZINĘ DAJCIE SPOKÓJ JUSTYNIE TO MĄDRA KOBIETA NIE WIECIE TO NIE PISZCIE GŁUPOT ZOSTAWCIE JEGO PAMIĘĆ W SPOKOJU !!
współczuje
wolniej, jeździć wolniej. 90 km obowiązuje
Po co komu te drzewa przy drodze, wyciąc je razem z ekologami, Justyna trzymaj sie :(((
{*}