Po naszym artykule o remoncie Domu Dziecka w Wisełce otrzymaliśmy pismo od starosty kamieńskiego Józefa Malca, który poinformował nas, że zgodnie z protokołem odbioru z 31 grudnia 2015 r. obniżono wynagrodzenie wykonawcy o kwotę 19 970,86 zł netto za wadliwe wykonanie cokołu wokół całego budynku.
- Powiat Kamieński skorzystał w tym przypadku z zapisu umowy, który brzmi: „Jeżeli w toku czynności odbioru końcowego zadania zostaną stwierdzone wady nienadające się do usunięcia, to zamawiający może jeżeli wady umożliwiają użytkowanie obiektu zgodnie z jego przeznaczeniem, obniżyć wynagrodzenie wykonawcy odpowiednio do utraconej wartości użytkowej, estetycznej i technicznej" - wyjaśnia starosta. - Powiat Kamieński zdecydował się obniżyć wynagrodzenie Wykonawcy ponieważ warunki atmosferyczne nie pozwalały na wykonanie prac związanych z usunięciem ww. usterek. W związku z powyższym przedstawione w artykule na zdjęciach wadliwe wykonanie cokołu wraz ze schodami nie stanowi zakresu prac za które Powiat Kamieński zapłacił Wykonawcy.
Przy okazji dowiedzieliśmy się, że roboty związane z wykonaniem cokołu (wraz ze schodami) zostaną wykonane w późniejszym terminie, przy sprzyjających warunkach atmosferycznych.
Równocześnie Józef Malec poinformował nas, że zakres robót w omawianym zamówieniu nie obejmował wykonania elewacji na kominie.
- Remont komina wraz z wymianą pokrycia dachowego został wykonany wcześniej (czerwiec 2014 r.) przez innego Wykonawcę - wyjaśnia. - Elewacja komina zostanie poprawiona na wiosnę (przy sprzyjających warunkach atmosferycznych) w ramach gwarancji udzielonej przez Wykonawcę, który w 2014 r. wykonywał remont komina.
Starosta podkreśla, że remont Domu Dziecka w Wisełce został wykonany i odebrany zgodnie z terminami określonymi w umowie zawartej pomiędzy Powiatem Kamieńskim, a firmą MU MAKRES Piotr Makuch. Nie było żadnych opóźnień.
polaczki to partole
Siła spokoju czy olanie tematu?
tak to jest jak w ramach kampanii wyborczej na kilka tygodni przed końcem roku w zimowych warunkach trzeba na gwałt wykonać remont bo kandydat/ka sypnęła kasą. Wiadomo wybory szły. Lepiej byłoby to zrobić latem spokojnie i normalnie jak ludzie.
mąż i żonusia - starostowie,
A jak sprawa sie ma z zatrudnieniem zony starosty ?
Wszystko to co było robione to na patencie
debilne tłumaczenie
ten starosta to typowy" pływak"
Starosta chyba nie wie co wyjaśnia, poprawki będą zrobione tak, jak komin zaraz minie dwa lata i nic, a od kiedy schody wraz z cokołem nie należą do budynku, a co z papraną elewacją i zabrudzoną ścianą kamienną. Wyjrzyj pan za okno i popatrz na świat pogoda, że aż hej. Tyle tylko, że wykonawca zwinął cały majdan i tyle go widziano, buja się na innej budowie. A poprawki będą zrobione kiedyś tam czyli na Świętego Nigdy.
i co teraz zapłacą wszystkie jednostki starostwa za dziurę - czas na zmiany