- Jadącą ulicą Rejtana samochodem Toyota Yaris 39 letnia mieszkanka potrąciła na pasach dla przejściu przed skrzyżowaniem z ul. Mieszka I 70 letnią kobietę. Poszkodowana została przewieziona do kamieńskiego szpitala – poinformowała Iza Trepko rzecznik komendanta kamieńskiej Policji.
Pani Rzecznik zwraca uwagę, by po zmierzchu nosić na ubraniu elementy odblaskowe, kierująca autem nie zauważyła poszkodowanej na pasach, bowiem widoczność utrudniał padający deszcz.
Prowadzone postępowanie wykaże czy zdarzenie to kolizja, czy wypadek.
Dla licealistów ograniczenie do30, a dla młodszych na wolińskiej - brak ograniczenia. Pytam : gdzie tu logika?
Kierowca musi uważać ale przede wszystkim pieszy. Tłumaczę to moim dzieciom że one widzą samochód bo oświetlony ale czy samochód widzi pieszego? Nie wiadomo. Uważajmy!
Jeżeli ci przeszkadzają samochody na Szczecińskiej to się wybierz na ulicę Krasickiego, gdzie stoją znaki zakazu jazdy rowerami po chodniku, a samochody parkują co parę metrów tak, że jedna osoba ma problemy z przejściem nie mówiąc o osobie z wózkiem dziecięcym. I to jest paranoja. A nie pod twoim blokiem.
Na rejtana cuda sie dzieja diler w co 3 domu i jeszcze starsza kobiete ktos przejezdza
Przejścia dla pieszych powinny być dobrze oświetlone, jak jest ciemno, z naprzeciwka jedzie auto, przejście nie oświetlone a jeszcze pada deszcz to masakra, pieszego nie widać, a jak wyjeżdżasz z Osiedla w stronę Dziwnówka i na ostatnim przejściu dla pieszych zdążysz zahamować to wyślij lotka bo to znaczy że masz farta. A tam można 70/h Masakra
zna ktoś może tą Panią, proszę o kontakt na kastor.poczta@o2.pl
nie tak dawno byly pokazane samochody stojace na chodniku przy szczecinskiej 12 I-J i co sie zmienilo nic spoldzielnia nic nie robi zeby zadbac o bezpieczestwo chodzacy po tym terenie a gdzie bezpieczna droga dzieci do szkoly
Jaka starowinka gościu chciałbyś tak wyglądać w jej wieku.Ty też kiedyś będziesz stary!! A jak starowinka to ma siedzieć w domu nie należy Jej się spacerek?
jak nic opis do bąkowej mi pasuje niedawno potrąciła roweżystę, a teraz kobietę, i to na pasach, zabrać prawko i to na zawsze
W Kamieniu to norma przy opadach deszczu to kierowca boi się że zmoknie i na pasach nie przepuści pieszego niech sobie stoi i czaka albo wymusi przejście
Kierowca jedzie i nie zatrzymuje się choć są pasy. A taka starowinka po co łazi wieczorem siusiu, kupkę i spać
Myślę że poszkodowana nawet się nie rozejrzała. Wielokrotnie w tym miejscu miałem podobną sytuację. Drugą sprawą jest samo skrzyżowanie. Jest to miejsce niebezpieczne gdyż znajduje się na łuku drogi i widoczność jest bardzo ograniczona. Proponuję naszym włodarzom przeniesienie jednego z kilku zbędnych znaków STOP np. z ul Konopnickiej lub Matejki w to właśnie miejsce. To napewno poprawi bezpieczeństwo na tym skrzyżowaniu
..zawsze nalezy przestrzegać zasady ograniczonego zaufania..pieszy i kierowca..nie ufać sobie że sie widzimy, nawet na przejściu dla pieszych. .ten powinien czujnie wkraczać na jezdnię a nie. .jak to ostatnio widziałem..najwazniejsza rozmowa przez telefon..prosto z chodnika na pasy bez jakiejkolwiek ostrozności..ludzie są omylni..uważajmy na siebie.
Teraz będzie już zauważała. Kosztowna nauka czyimś kosztem. Jaki trzeba być bezwzględnym tłukiem, by na błędach się uczyć. Nauka dla innych.
Noście odblaski, to nie wstyd! W Norwegii każdy po zmroku jest widoczny dla kierowcy, bo ludzie MYŚLĄ i nie boją się odblasków!
Uważam, że kierowca /kobieta/ nie zachowała szczególnej ostrożności, dojeżdżając do pasów dla pieszych, tym bardziej, że było ciemno i padał deszcz.
Szkoda kierowcy (Poszkodowanej oczywiście też), jednak będąc kierowcą wiem, że czasem się nie zauważa jak pieszy wchodzi na ulicę, w nocy gdy jest już ciemno. Nie wspominając o tym, że wręcz potrafią wtargnąć.