Do wypadku doszło przed godziną 14. Po uderzeniu w drzewo blachy zakleszczyły kierowcę wewnątrz auta. Konieczna okazała się pomoc strażaków. Gdy strażacy przy pomocy specjalistycznych narzędzi uwalniali kierowcę, zespół ratownictwa medycznego przystąpił do udzielania pomocy.
Czwartek, 18 grudnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Gracjana, Bogusława, Laurencji.
- Międzyzdroje. Zdarzenie z udziałem autobusu linii 10 i rowerzystki. 73-latka trafiła do szpitala
- Pożar turbiny wiatrowej między Koniewem a Skoszewem
- Mieszkańcy: najpierw był potężny huk, potem słup ognia
- Świąteczna magia jarmarków. Nie wiesz, jak zaplanować wizytę?
- Andrzejkowa magia w SP w Dziwnowie. „Cyganki” zdradzały szkolne przepowiednie
- Pożar pustostanu w Międzyzdrojach przy ulicy Skłodowskiej. Cztery zastępy straży w akcji
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Plastyczne warsztaty ekologiczne pt. „Ekologiczne karmniki dla ptaków”
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
» Strona Główna » Wydarzenia » Strzeżewo: Kierowca stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w drzewo
kolejne drzewo ktore weszło nagle na droge? czy kierowca za szybko jechał?
Tam na dolę kolega napisał żeby stracić panowanie w tym miejscu to trzeba mieć ok 150km/h nie prawda on z prędkością 130km/h próbował wejść w zakręt wiem bo byłem przy tym wypadku.
Ale urwał
w tym miejscu panowanie nad kierownica traci sie przy 120km/h, a nie przy 150 jak kolega pisze
jeżeli pojazd stwarza zagrożenie, czyli stoi na środku drogi, lub gdy kierowca ginie to wtedy policja zabezpiecza auto, a w przypadku tego ze strzeżewa to auto stało w rowie
dokładnie, a jak by auto zostało rozbite na środku drogi to też problem właściciela. Albo właściciel by zginął
jeżeli jest wypadek gdzie są poszkodowane osoby postronne to owszem Policja musi wykonac czynności z autem, oględziny itp, a w przypadku jak sprawca jest jeden, sam jedzie autem, sam spowoduje zdarzenie drogowe, tak jak w tym przypadku, to w świetle prawa to jest kolizja drogowa i policja nie zabezpiecza auta sprawcy.To jego broszka co zrobi z autem. A Policja jak odholuje auto to na koszy właściciela, a w tym przypadku najprawdopodobniej właściciel nie wyraził zgody na holowanie jego auta przez Policję.
jakos jak ja mialem wypadek nikt mnie nie pytal o zdanie i auto zabrali na parking policyjny takze nie piszcie ze to problem wlasciciela
a co policja miała zrobić z tym autkiem?? to jest problem właściciela
A tu już nikt się nie wypowiada bo pan kierowca za wiekowy ;) Portal iKamień nie będzie miał za wielu wejść jeżeli nie będzie wiecej wypadków z udziałem mlodych ludzi;D Ludzie są żałośni. A ta strona to największy plociuch w Kamieniu i powinna zniknąć bo nic tu sensownego nie ma tylko same sensacje zwykły brukowiec.
Policja nie zapomniała o aucie tylko obowiązkiem właściciela jest zabezpieczenie pojazdu...a pojazd nie stwarzał żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa innych pojazdów i policja nie ma obowiązku holować tego auta.
policja tak sie zajela praca ze zapomnieli o tym aucie jechalem tamta droga ok 21 i samochod nadal rozwalony lezal w rowie- brawo dla ikamienskiej policji
to było na tych dwóch ostrych zakrętach?
Żeby stracić panowanie nad kierownicą w tym miejscu to musiał jechać ok. 150/h
Ładnie przydzwonił. Ciekaw jest w jakim jest stanie obecnie. Wnętrze samochodu wygląda nie ciekawie. Zdrowia
następny?! jakis pechowy ten piątek jednak...