Jeśli to, że sunia została przywiązana do drzewa jest prawdą, to jakim cudem urząd miasta oddał ją poprzednim właścicielom? No ja jestem w szoku.

sunia trafiła do właściciela ale czy to dobrze to nie jestem pewien, mam nadzieję że odpowiednie służby przyjrzą się temu właścicielowi

Ta sunia która" niby sie komuś zgubiła", była przywiązana sznurkiem do słupka w lesie. Sznurek był krótki, a koło suczki ani wody ani jedzenia. Widać, że nieźle się komuś" zgubiła". Na szczęście ktoś tamtędy przyjeżdżał i ją uwolnił. WSTYD!!

Jest już w domku :)

Proszę dać znać czy psinka już jest w domu.

Nie widzisz komentarzy nizej ? Letty uciekła a nie została porzucona !

Jeśli pies został porzucony to proszę napisać kim jest" właściciel. Porzucenie zwierzęcia jest karalne ! Zostanie zgłoszone to do odpowiednich służb.

Biedna psinka myślę, że znajdzie dobrych ludzi, którzy jąą przygarną

Czyli w tym wypadku nie okazali się F tylko nieporozumienie a sunia ma smutne oczy z tęsknoty właścicieli

Ładna, niech się właściciele po nią zgłoszą, kto ich zna, zmotywujcie ich zamiast dowalać, buziaki

Piękna sierść co to za rasa?

No a ja miałam ją wziąć a tu właściciel się znalazł szkoda ale życzę powodzenia i nie zostawiajcie jej pa

kochana i jak zawsze smutna]] my ślę że wróci do właścicieli

Zgubiła się Państwu? Ktoś pisał, że pies jest z Sulikowa.

Letty :(

Wabi sie Letty i ma właściciela, jutro dzwonię i ja odbieram

No właśnie też tak myślę proszę Pana 😊 proszę dać znać czy się udało, bo szkoda psinki.

Jeżeli jest Pan zainteresowany adaptacją suczki proszę zadzwonić pod podany nr tel. na pewno się dogadacie

Wie ktoś czyj to piesek?

Myślę, że jako urząd miasta powinni pomóc, bo i tak zawożą psy do schroniska własnym autem, to dlaczego nie mieliby zawieść jej do Pana 😊

A co przywiozą mi ją?

Suczka jest z sulikowo właścicielką mieszka na przeciwko sklepu pewnie ją wywiozła

Proszę Pana niech Pan dzwoni pod nr podany w artykule jeśli chce Pan przygarnąć sunie.

admin może sunia uciekła? Pieskowi trzeba pomóc. Jeśli znasz właściciela to może z nim pogadaj czy mu pies nie zaginął. No chyba ze właściciel-gnida ją porzucił...

Ja bym ja wziął ale nie mam czym po nia jechac