To nie ważne ile się zebrało ważne by zebrać jakąkolwiek kwotę pieniędzy by przeznaczyć ją na pomoc dla potrzebujących. Nie jest to kwestia chwalenia się. Artykuł ma za zadanie pokazać innym, że pomoc dla innych osób jest ważna, i że od najmlodszych lat powiniśmy uczyć się pomagać. Podkreślam, że w tak szczytne akcje nie są konkursem na to kto więcej zbierze pieniędzy tylko chodzi tu przede wszystkim o chęć pomocy. Podsumowując gratuluje DWÓJCE, że zdobyła większą kwotę niż Pomeranii, bo przecież tylko to się liczy, prawda ?

A ja jestem przeciwny takim zbiórkom w szkołach. Dzieci są zmuszane do tego by zakupiły cegiełkę za 2zł. tymczasem dla dziecka 2 zł to bardzo dużo. Może sobie za to dziecko kupić np ciastko do jedzenia. Tymczasem dzieci są zmuszane do zapłacenia tych 2zł, stawiane pod ścianą bo skoro kolegę było stać by dać 2 zł to i ja oddam swoje ostatnie 2 zł. Jestem absolutnie przeciwnikiem zbiórek charytatywnych wśród młodzieży szkolnej. Niech zapłacą nauczyciele którzy mają bardzo wysokie pensje a nie dziecko dla którego czasem 2 zł to bardzo dużo.

pierdu pierdu

To nie ważne ile się zebrało ważne by zebrać jakąkolwiek kwotę pieniędzy by przeznaczyć ją na pomoc dla potrzebujących. Nie jest to kwestia chwalenia się. Artykuł ma za zadanie pokazać innym, że pomoc dla innych osób jest ważna, i że od najmlodszych lat powiniśmy uczyć się pomagać. Podkreślam, że w tak szczytne akcje nie są konkursem na to kto więcej zbierze pieniędzy tylko chodzi tu przede wszystkim o chęć pomocy. Podsumowując gratuluje DWÓJCE, że zdobyła większą kwotę niż Pomeranii, bo przecież tylko to się liczy, prawda ?

Do każdej szkoły przychodzą te karty i są rozprowadzane wśród uczniów. W" dwójce" zebrano o wiele więcej. No cóż. Nie pochwalono się. Bo czy pomaganie ma polegać na tym, że pomagamy i obwieszczamy całemu światu?

prosze o numery telefonow do tych ladnych pan na zdjeciu