ikamien.pl • Środa [21.10.2015, 08:47:35] • Świat
Święta, święta i po świętach

fot. www.zewoceanu.pl
Wczoraj tuż przed północą czasu lokalnego Szymon na Atlantic Puffinie opuścił Wyspę Bożego Narodzenia (Christmas Island) i wypłynął w kolejny etap. Postój na wyspie był nieplanowany ale w związku z awarią telefonu satelitarnego wymuszony. Niestety nie udało naprawić telefonu w związku z czym Szymon zmodyfikował lekko trasę swojego rejsu.
Szymon był bardzo zadowolony z postoju niestety mimo bardzo przyjaznej atmosfery czas goni - huragany nie będą czekać aż skipper sobie pozwiedza ;) Jak napisał Szymon „gdy miejscowi ludzie pozdrawiają cię rano na ulicy słowami: Hi Simon! to znak że jesteś już gdzieś za długo i trzeba płynąć. No i nie chciałbym spotkać na oceanie jakiejś Pam czy Candy (huragany) która będzie za mną wołać: cześć Szymon, może poznamy się bliżej! Sezon cyklonów zbliża się nie ubłaganie trzeba ruszać. Trochę pocieszający jest fakt, że dziś okazało się że nie jestem taki ostatni. Rano stanął obok Amerykanin z Alaski starym, drewnianym keczem”.

fot. www.zewoceanu.pl
A ostatnie dni pobytu na wyspie Szymon spędził na zwiedzaniu wyspy i prowadząc długie Polaków rozmowy. Tak, nawet na tej niedużej wyspie mającej 1200 mieszkańców spotkał rodaków. - Andrzeja ze Świebodzina :)

fot. www.zewoceanu.pl
Wyspa ma swój urok i jak to w Australii bywa bardzo dobrze przygotowaną ofertę turystyki aktywnej. Wszystkie interesujące miejsc a są dobrze oznakowane, opisane jak trzeba wszędzie odpowiednia infrastruktura-platformy widokowe, umocnione ścieżki, tablice informacyjne itp. Może i mi brakuje w tym pewnej doży dzikości, jest to wszystko trochę zbyt łatwo dostępne, ale rozumiem, że nie każdy chce się przedzierać na przełaj przez selwę i czuć zdobywcą czy nawet odkrywcą.
więcej zdjęć z postoju na Wyspie Bożego Narodzenia można zobaczyć w naszej galerii: https://picasaweb.google.com/117925155432597210617/WyspaBozegoNarodzenia#
brożka, wczoraj, 15:35
Za Zew Oceanu