Zebranie Wiejskie Sołectwa Lubin zorganizowano 7 października w barze „Pod Kasztanami” w Lubinie . Mieszkańcy przybyli licznie. I było z kim porozmawiać. Sołtys Jan Radzimski zaprosił na zebranie z mieszkańcami wicestarostę Waldemara Dubrawskiego, burmistrza Międzyzdrojów Leszka Dorosza, przewodniczącego Rady Miejskiej Jana Magdę, Adama Celińskiego – członka zarządu powiatu, sekretarza Gminy Międzyzdroje Henryka Nogalę, radną Annę Oleksy, kierownika Referatu Inwestycji w Międzyzdrojach Tadeusza Konopackiego i komendanta Straży Miejskiej Adama Bączka.

Mieszkańcy Lubina przez ponad dwie godziny pytali o interesujące ich kwestie. Dyskutowali o rzeczach, które im doskwierają. Głównym tematem spotkania była inwestycja Lubinie , tj. przebudowa ulicy Głównej. Z dyskusji wynikło, że w Starostwie Powiatowym w Kamieniu Pomorskim są niedociągnięcia i błędy w dokumentacji własnościowych terenów przyległych do tej inwestycji.

- Jesteśmy w końcowej fazie dokumentacji – po wielu negatywnych wypowiedziach o administracji w Starostwie powiedział burmistrz Leszek Dorosz. - Wyślę projektantkę, by przeszła cały ten odcinek inwestycji, dom po domu, by tak uzgodnić i zaprojektować wszystko, by nie było nieporozumień i błędów - obiecał.

Dyskutowano o dwóch sposobach przejęcia gruntów pasa drogowego ulicy Głównej. Można to zrobić poprzez zgodę wszystkich mieszkańców na odpłatne wywłaszczenie lub poprzez tzw. specustawę. Realizacja tego drugiego wariantu trwa jednak dłużej. Z dyskusji wynikło, że starosta ma się zabrać do pracy i razem z mieszkańcami zebrać wszystkie zgody. Sprawa jest trudna i wymaga jeszcze około 20 uzgodnień.

Omawiano też kilkanaście różnych innych tematów takich jak: oświetlenie ulicy Wodnej, wycinkę drzew, walący się budynek przy Geodezyjnej. Mowa była też o przebudowie ulicy Bocznej. Tutaj wszystko jest gotowe. Brak zgody jednego mieszkańca na odstąpienie lub zamianę gruntów blokuje całą inwestycje. Sprawa jest w sądzie.

Rozmawiano też o likwidacji progów na drodze powiatowej w Wicku i budowie remizy w Lubinie. Burmistrz Leszek Dorosz zaproponował, by rozłożyć te inwestycje na raty.

Było o problemach z komunikacją publiczną. W przyszłym roku zmian na lepsze raczej tutaj nie będzie.

Omawiano też zaniedbane posesje i pustostany. Komendant Straży Miejskiej Adam Bączek zobowiązał się jeszcze bardziej przyjrzeć się temu problemowi. Rozmawiano też o oznakowaniu i parkowaniu samochodów.

Dyskutowano również o przyszłej inwestycji zagospodarowania wybrzeża Jeziora Wicka od Lubina aż po Wicko.

Na zakończenie sołtys Jan Radzimski złożył sprawozdanie na temat tego, co zostało zrobione w ostatnim okresie. Podziękował też wszystkim za pomoc w różnych pracach (głównie przy placu zabaw) oraz za tak liczne przybycie na zebranie wiejskie.

źródło: www.ikamien.pl