Zgadzam się z poprzednim wpisem.Widziałem niedawno tego pana z tryumfalnie szyderczym uśmiechem na twarzy, radosnego jakże miłego dla całego otoczenia, jakby chciał całemu światu powiedzieć(możecie mnie pocałować w d...)Szanowny panie!! zmień pan sposób bycia i zachowania.Tam zginęli ludzie, to była straszna tragedia.

Ludzie, o jakiej krzywdzie mówicie dla byłego zarządcy?!! On nie jest przedszkolakiem i doskonale wiedział co w budynku się działo. W swym interesie był tak bardzo pochłonięty innymi sprawami, które musiały przynosić mu zysk, że obojętne stało mu się zagrożenie życia ludzkiego. Ten człowiek nie ma serca, litości ani sumienia. Niejeden zwykły śmiertelnik przekonał się o tym na własnej skórze i skutki odczuwa do dnia dzisiejszego. Daje to tylko do myślenia jakie ma plecy i jaka to brać z" lufą" za nim się wstawiła. Tradycją tego pana jest zgonić winę na innych. Żałosne!!

Jak zawsze i wszędzie osoby naprawdę odpowiedzialne za całą sytuację są czyste.Szkoda mi pana Krzysztofa i pani Basi te emocje stres związane z całą sprawą.Teraz powinni wystąpić o odszkodowanie do gminy. :)

Sprawa zamieciona pod dywan.Tak wygląda wydawanie sprawiedliwych wyroków przez polskie sądy.Skoro(wiedząc że robią żle) wykonywali polecenia burmistrza i zostali skazani, to ja się pytam wysokiego sądu?-dlaczego nie jest oskarżony były burmistrz jako współodpowiedzialny za tą tragedię?Wyrok sądu I instancji powinien być utrzymany w mocy bo to był w miarę sprawiedliwy wyrok.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Oczywiście, że Krzysztof wykonywał polecenia zwierzchnika ale jest też granica w" dobrych układach z szefem" a tej granicy ten pan nie znalazł chociaż jako fachowiec powinien ją znać i" postawić się" kosztem nawet posady. I moim zdaniem za to teraz płaci!

To chyba wreszcie będziemy mieli nowego prezesa Gryfa.Bo nie wyobrażam sobie, żeby osoba skazana pełniła funkcję prezesa klubu.

czyli ten co wydawał polecenia jest współwinny i współodpowiedzialny a bezkarny. ..

Oblicze nikczemnego czlowieka. Sąd stwierdził, że oskarżeni wykonywali polecenia Burmistrza, A ten przed sądem zabawiał się w oskarżyciela posilkowego. Co to za człowiek ten Karpiński?. Jego" gęba" pełna frezesów ("gmina w dobrych rękach") a faktycznie nikczemnie (podle) się zachowuje wobec bliźniego swego.

Burmistrza juz nie ma, ale do tej pory wszyscy noszą jego bagaż...a On jak miał tak ma wszystkich gdzieś...

dajcie IM ODPRAWĘ po milionie za to co się stało :D

jak szef każe, to każe, jak ci sie nie podoba to dowidzenia... tak to funkcionowalo za bronka... ciekawe jak nowy to będzie załatwiał...

Największym zaniedbaniem był brak betonowego, niepalnego bunkra z pełnym monitoringiem i zdublowaną instalacją gaśniczą. Do tego osobisty ochroniarz dla każdego lokatora itd. Jak się zapali i nikt nie gasi przez pół godziny to później trzeba znaleźć Krzyśka ofiarnego.

Wiedziałam że tak siie zakończy, bez śadu znałam wyniki. Dobrze się stało, wreście wszyscy odpoczną od oskarżania się. A tak naprawdę czyja wina i tak wszyscy wiemy. Pozdrowienia dla Krzysia, może wreście będzie spokój po tylu latach.

Brożek ma plecy.całe niebiosa nad nim też czuwaja

wspierałam was, pozdrawiam, ile stracili zdrowia tylko oni wiedzą. POZDRAWIAM SERDECZNIE.

dlaczego Burmistrz nie odpowiada

k* jak zwykle niema winnych

O to chodziło za co P. Barbara miałam siedziecć za to że podpisała papierek ? Trzymałam kciuki za p.B wiadomo kogo to jest WINA !!