Marynarka Wojenna RP • Piątek [11.06.2010, 09:31:55] • Berlin
Saperzy z Dziwnowa na poligonie

fot. Mirosław Heberlej
Saperzy z 8. Batalionu Saperów świnoujskiej flotylli biorą udział w kończącym się w piątek (11 czerwca) zgrupowaniu poligonowym wojsk inżynieryjnych i chemicznych Marynarki Wojennej w Ustce. Podczas największych w tym roku manewrów jednostek brzegowych MW zużyto ponad 3 tony materiałów wybuchowych oraz wykonano dziesiątki ćwiczeń różnego typu.
Saperzy z Dziwnowa ćwiczyli przejścia w polach minowych, wykonywali ukrycia i okopy pod maszyny inżynieryjne metodą wybuchową, a także realizowali sporządzanie sieci wybuchowych. Podczas działań wykonywano przejścia w symulowanych zaporach inżynieryjnych od strony lądu. Do tego celu posłużyły tzw. ładunki wydłużone, które strzelano z plaży w stronę morza. Półtonowe ładunki zawierające plastyczny materiał wybuchowy neutralizują zagrożenie minowe w wodzie na odcinku o długości 500 metrów i szerokości 10 metrów, tak aby okręt z desantem mógł bezpiecznie podejść do lądu. Podczas szkolenia przeprowadzono również wysadzanie dużych ładunków w gruncie symulując niszczenie fortyfikacji oraz przygotowanie schronów.

fot. Mirosław Heberlej
Równolegle nurkowie z Grup Nurków Minerów 12. i 13. Dywizjonu Trałowców szkolili się w tworzeniu sieci wybuchowych. Głównym celem tych zajęć było doskonalenie umiejętności obchodzenia się z materiałami wybuchowymi oraz właściwy dobór mocy ładunku do konkretnego zadania. Dzięki temu niszczony pod wodą obiekt niebezpieczny nie był odrzucony przez falę uderzeniową, a został zniszczony w miejscu znalezienia.

fot. Mirosław Heberlej
Centralny Poligon Sił Powietrznych w Ustce to dogodny geograficznie teren do działania i pracy z materiałami wybuchowymi nie stwarzający zagrożenia dla osób postronnych. Takie kompleksowe szkolenie poligonowe realizowane jest raz w roku – po zakończeniu cyklu szkoleń na przykoszarowych placach ćwiczeń.
oficer prasowy 8. FOW
kpt. mar. Jacek KWIATKOWSKI
oni kombinują co zrobić z tym motorem co rozwalił się we wrzosowie.
kalamala wraacaj doo domu
na wakacjach:)
kalamala
Stary garnek jest na wyposazeniu saperów z Dziwnowa, a piękny hełm który ma ten pan trzeba zakupić za swoje !
Dobrze, że mnie nie powołali tam. Ufff!
Bo pani nie przysługuje ładny
to jest kierowca hehehe w dziwnowa :PP
ze srujscia a nie ze Swinoujscia
noo ten pan too ze swinoujscia!!
dlaczego Pan na zdjęciu ma piękny hełm, a Pani stary garnek z odchodzącą farbą?
Saperzy i inni uczestnicy poligonu nie tylko ćwiczyli prześcia w polach minowych itd.ale przede wszystkim dobrze przećwiczyli gardełka...!
brawo marynarze!