ikamien.pl • Wtorek [25.08.2015, 08:37:23] • Kamień Pomorski
Ksiądz Bartek opuszcza parafię pw. św. Ottona biskupa Bambergu w Kamieniu Pomorskim
fot. kam
„Przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu miłe i co doskonałe” (Rz 12, 2) - to zawołanie prymicyjne ks. Bartka Bugajaka.
Po czterech latach duszpasterskiej posługi ksiądz Bartek Bugajak opuszcza parafię pw. św. Ottona biskupa Bambergu w Kamieniu Pomorskim. Czy ksiądz Bartek był w tym czasie wierny swemu prymicyjnemu zawołaniu, niech ocenią jego przełożeni, ale przede wszystkim wierni; zarówno w Kamieniu Pomorskim jak i w Trzebieszewie. Bowiem to tam także ksiądz wikary Bartek Bugajak sprawował posługę duszpasterską.
fot. kam
Rodzinną parafią Bartka Bugajska, jest parafia Matki Bożej Różańcowej w Puławach, w Archidiecezji Lubelskiej. Studiował w Arcybiskupim Wyższym Seminarium Duchownym w Szczecinie. Święcenia kapłańskie jako prezbiter przyjął z rąk Arcybiskupa Metropolity Andrzeja Dzięga w dniu 29 stycznia w 2011 roku w Bazylice Katedralnej pw. św. Jakuba w Szczecinie.
fot. kam
Decyzją ks. Arcybiskupa Metropolity Andrzeja Dzięgi, z dniem 22. sierpnia 2011 roku wikariusz parafii pw. św. Biskupa Ottona w Szczecinie ks. Bartłomiej Bugajak po rocznej pracy duszpasterskiej został przeniesiony do pracy w parafii pw. św. Ottona Biskupa Bambergu w Kamieniu Pomorskim.
Podczas pobytu w Kamieniu Pomorskim ksiądz wikary Bartek Bugajak sprawował opiekę duszpasterską m.in. nad mieszkańcami Trzebieszewa, w samym Kamieniu Pomorskim obok pracy duszpasterskiej w parafii, prowadził katechezę w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych oraz placówce PSOUU. Szczególnie wiele pracy włożył w organizację i prowadzenie drużyny Skautów Europy.
fot. kam
W ostatnią sobotę, 22 sierpnia 2015 roku w katedrze kamieńskiej odbyła się msza pożegnalna księdza Bartka, który przeniesiony został do parafii katedralnej pw. św. Jakuba w Szczecinie. Podczas kazania, a właściwie słowa pożegnalnego ks. Bartek nie krył łez wzruszenia i jak sam powiedział: - Chciałem się pożegnać z Wami na „sucho”, ale nie wyszło. Kilka dni wcześniej ks. Bartek pożegnał się z mieszkańcami Trzebieszewa.
- Ks. Bartek był mi bardzo pomocny w pacy, bywało, że powierzałem mu zastępstwo kiedy wyjeżdżałem, to zawsze zastępował mnie godnie. Szkoda, że zabierają nam ks. Bartka. Włożyłem wiele wysiłku, by wikarego Bartka chodź jeszcze na rok zatrzymać w Kamieniu Pomorskim. Nie udało. Dzisiaj niepokoję się tym, czy znajdzie się ktoś, kto zajmie się grupą Skautów – powiedział ks. kanonik Dariusz Żarkowski proboszcz parafii pw. Św. Ottona biskupa Bambergu.
fot. kam
Dziękując ks. Bartkowi za to, że był w Kamieniu Pomorski, życzymy mu wszystkiego najlepszego w nowym miejscu duszpasterskiej posługi.
mzk
Nazwa KAMIEN naszego miasta jest prawdziwa BO ODCHODZA DOBRZY LUDZIE.ZNALAM KSIEDZA BARTKA WSPANIALEGO, KTORY ODCHODZI, JAK DOBRE PANIE Z BANKU, JAK CZLOWIEK Z CMENTARZA, MILA PANI ZE SKLEPU-A GDZIE SERCE ABY TAKICH LUDZI DOCENIC, ZATRZYMAC.BO POTEM BEDZIE ZA POZNO.TAKZE Z P.BOGIEM KSIEZE I DOBRZY LUDZIE;AKAMIEN POMORSKI NIECH BEDZIE SKALA PRAWDY DLA DOBRA, W MILOSCI, SZACUNKU DLA SERC DOBRYCH LUDZI W KAMIENIU SERCEM, A NIE KAMIENIEM...
DZIĘKUJE ZA SŁOWA OTUCHY KIEDY ICH POTRZEBOWAŁAM.SPOTKAŁAM KSIĘDZA BARTKA 2 LATA TEMU PRZEBYWAŁAM WTEDY W SZPITALU.WSZYSTKIEGO DOBREGO
Wspaniały ksiądz, prawdziwy z powołania, kazania zawsze trafiające w serce, człowiek wychodził ze mszy z nadzieją, otuchą i siłami na dalsze dni, wielka strata dla nas, SZCZĘŚĆ BOŻE KS. BARTKU!! BÓG ZAPŁAĆ ZA WSZYSTKO!!
Szkoda, że odchodzi. Wspaniały człowiek. Nigdy nie narzucał swojego zdania i szanuje ludzi, którzy mają inny niż Kościół pogląd na świat i współczesność. Życzę mu wszystkiego najlepszego. A kto się teraz zajmie harcerzami?
wspaniały kapłan, wyciągający dłoń do każdego, bez względu na status materialny, potrafiący wzniecić ogień wiary.Ks pełen miłości, oddania i służbie innemu człowiekowi i Bogu, , Szczęść Boże w wędrówce duszpasterskiej.
Życzymy Księdzu Bartoszowi wiele zdrowia, wiele łask od Pana Jezusa, któremu służył oraz błogosławieństwa od Matki Bożej Nieustającej Pomocy, której zaufał.DZIĘKUJEMY
WSPANIAŁY KSIĄDZ, WSPANIAŁY CZŁOWIEK - BĘDZIEMY MILE WSPOMINAĆ :)
Nie ma w tym działaniu sensu, Bartek jest prawdziwym księdzem z powołania a nie dla mamony! Takich trzeba szukać ze świecą i to gromicą. W naszym środowisku właśnie takich potrzeba i decyzja o przeniesieniu do Szczecina podważa znajomość tematu przez zwierzchników Bartka. Wyraźny brak demokracji w tej instytucji.
Najlepszy ksiądz na tej parafii to Ks Maciek
Wielki żal, mały człowiek o ogromnym sercu. Duża strata dla nas, pozdrawiam... piel...
Może kiedyś się spotkamy, przecież ksiądz będzie w Szczecinie i być może czasami Kamień odwiedzi a nawet i Trzebieszewo. A i my też bywami w
Ciężkie jest życie księdza Ani rodziny nie założy, ani kobiety legalnie mieć nie może I jeszcze przenoszą co jakiś czas jak na rozkaz
DZIĘKUJĘ KSIĘDZU BARTKOWI ZA WIELKIE SERCE KTÓRE OKAZAŁ NASZEJ RODZINIE. PRZYJACIÓŁ POZNAJE SIĘ W BIEDZIE I TO JEST PRAWDA.ZAWSE BĘDĘ SIĘ ZA KSIĘDZA. MODLIŁA DZIĘKUJEMY ZA WSZYSTKO NIECH PAN BÓG MA KSIĘDZA W SWOJEJ OPIECE NA DALSZE LATA POSŁUGI KAPŁAŃSKIEJ.
Jest wspaniałym księdzem z powołania, skromny, trafiający do każdego. Lecz biskup ma prawo i z niego kożysta, by przenosić kapłanów do innych parafii. Pozostaje tylko życzyć powodzenia i zjednania sobie wiernych w innej parafii.
szkoda, że odchodzi - wszystkiego dobrego
Szkoda: (Najlepszy ksiądz jakiego znałam...
Przypomina ksiedza Piotra Kordule na tamte czasy. Tez uczyl religii. 35 lat po maturze i dalej mamy kontakt, spotkania. Tego tez zycze ksiedzu Bartkowi
Wielka szkoda, że ks.Bartek odchodzi, parafianie bardzo go lubili.
Normalny ksiądz z owczarni Franciszka? U nas?
szkoda bo Ksiądz Bartek jest fantastycznym kapłanem :)
Bardzo fajnie będzie się wspominało tak sympatycznego Księdza Życzę powodzenia teraz czas na powrót Pawła
Wielka szkoda ;(
fajny ksiadz, szkoda:)
Czy to nie ten ksiądz organizował z młodzieżą z ZSP wyjazdy na oddanie krwi do Gryfic? Wiem że ma wielki szacunek i poważanie wśród młodych. Moja córka też brała udział w tych wyjazdach. Więcej takich księży nam potrzeba.
Dziękujemy księdzu Bartkowi wszystkich ujął swoją skromnością, pracowitością i podejściem do dzieci.