Trzy lata temu Starostwo Powiatowe przekazało teren Gminie Świerzno. Jak widać nie wszyscy potrafią szanować dobro wspólne. Niestety taka sytuacja na tym terenie zdarza się nie po raz pierwszy.
- W odpowiedzi na wiadomość e-mail z dnia 18 sierpnia 2015 roku informuję że, Starostwo przekazało na wniosek Gminy zarośnięte bajoro ze śmietnikiem wokół. Gmina oczyściła zbiornik i urządziła teren rekreacyjny. Jak widać nawyki mieszkańców się nie zmieniły. Ze stawu znów urządzono śmietnik. Staw jednak interesuje Wójta i zostanie ponownie oczyszczony. Za trzy lata pewnie znów wrócimy do sprzątania, o ile będzie susza- czytamy w odpowiedzi wójta gminy Świerzno Krzysztofa Atrasa.
Nie bylem w Polsce 15 lat... a ze Pomorze to moja ojczyzna to przykro jak sie widzi niemoc wladz i brak porzadku.
chyba gościu poznajesz co wrzuciłeś/-łaś/ cztery lata temu iii
Polska to niestety taki dziki kraj, jak sie cos w prasie ukaze to dopiero zabieraja sie do pracy. A na codzien slodkie nierobstwo.
mieszkańcy do wspólnej roboty !! nie tylko roszczeniową postawę przyjąć i czekać aż się samo zrobi
Te butelki wrzucił do oceanu Robinson Crusoe.
To nie są nowe śmieci tylko pozostałości sprzed projektu
Miejmy nadzieję że więcej takiej sytuacji nie będzie.Ludzie uszanują a dzialkowcy nie będą czerpali wody ze stawu na podlewanie co definitywnie obniża poziom wody stawu.