Po godzinie 13.00 na plażę w Dziwnówku, zostali wysłani ratownicy medyczni. Na miejscu okazało się że pomocy potrzebuje mężczyzna wypoczywający nad wodą. Plażowicz został przewieziony do szpitala w Kamieniu Pomorskim.
Do tragicznego wypadku doszło w Dziwnowie, gdzie utopił się 52-letni obywatel Niemiec. Na pomoc został wysłany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, niestety było już za późno, mężczyzna zmarł. Jak informuje rzecznik kamieńskiej policji - Marta Szołtun - Prokurator nie został wezwany na miejsce śmiertelnego wypadku.
W sumie były 3 wypadki: Ok. 13.00 faceta w Dziwnówku wyciagneli z wody i udało się go przywrócić, ale ponoć zmarł w szpitalu. Potem jakieś 20 min później przy ul. Słonecznej jakiś kilometr od plaży strzeżonej jeden wszedł do wody i go zamiotło chcieli mu następni pomóc i chyba 8 takich było ale tu szczęśliwie dla wszystkich się skonczyło Potem znów w Dziwnowie ok. godziny 14.00 w odległości jakieś 300m od granic kąpieliska kawałek za Maracaną utopił się właśnie ten 52-letni Niemiec, ale tu zgon na miejscu. No cóż chcialoby się napisać szkoda chlopów ale sami sobie na własne zyczenie maja taki los. Caly dzień ciąglo w morze, a woda ciepla
Nie Szkoda Niemca!! Plaza nie strzezona- Kãp sie na wlasne ryxyko...
Jak macie pisac bzdety to lepiej nic nie piszcie bez---gi
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Prokurator nie został wezwany na miejsce śmiertelnego wypadku ---- a co do niemców nie jeździ??