Jak informują nas mieszkańcy osiedla, latarnie nie palą się od dobrych kilku nocy. Po zmroku na ulicach panują egipskie ciemności. Boją się wychodzić wieczorami z domów.
- To już trwa od dłuższego czasu, niby przyjadą i coś porobią, ale później oświetlenie znowu nie działa – mówi pan Paweł. - Gdy chcieliśmy się dowiedzieć dlaczego nasze osiedle tonie w ciemnościach, usłyszeliśmy, że pracownicy robiący drogę na osiedlu uszkodzili pod ziemią kable – dodaje.
Osiedle położone jest z dala od centrum Kamienia Pomorskiego. Nic dziwnego, że mieszkańcy boją się wychodzić po zmroku nawet z psem na spacer. Za pośrednictwem naszego portalu proszą odpowiedzialnych za utrzymanie oświetlenia ulicznego o interwencję.
Parkingu nie zaplanowano, ALE ZAPLANOWANO MIEJSCE NA KOŚCIÓŁ, bo My na Osiedlu to już nowa parafia, tylko kościła nam brak. Na kosze to niestety musimy poczekać następne 20 lat, a może i dłużej.Brak słów na naszą władzę nauczycielską. Jak tak dalej będzie to trzeba z tąd uciekać, bo wladza nauczycielska NIC nie zrobiła i nie zrobi.
Bardzo proszę o kosze na śmieci i na odchody psów...Mogę omijać samochody sąsiadów, bo parkingu- niestety, na osiedlu nie zaplanowano, ale ubolewam nad brakiem koszy.
A gdzie są takie szerokie chodniki?
Dajcie spokój z tymi zakazami. Na osiedlu Chopina jest tyle pieszych co kot napłakał.Więcej tu kotów i psów jak ludzi. A propo przepisów, to kto je tak przestrzega?
zgodnie z przepisami parkując na chodniku należy zapewnić pieszym wolny chodnik o szerokości 1.5 m. Jeżeli samochód jest zaparkowany inaczej - łamie przepisy prawa drogowego. Znak nie jest potrzebny. można wezwać policję i powinni zrobić porządek. ale za skuteczność policji nie gwarantuje... :) z drugiej strony jeżeli policja do kitu to i 200 znaków nie pomoże bo nie będzie potrafić wyegzekwować prawa. ale to nie problem znaków tylko policji i jej skuteczności.
CHODNIK JEST DLA PIESZYCH I WON Z TYMI SAMOCHODAMI. NIECH WŁADZE TEGO MIAST WPROWADZĄ ZNAK ZAKAZ ZATRZYMYWANIA I POSTOJU NA ULICACH OGINSKIEGO, SZYMANOWSKIEGO, WITOSA I NA STARYM OSIEDLU TAK JAK ZROBIONO TO NA ULICY NOWEJ CHOPINA. CHODNIK TO NIE PARKING!!.
A co jeden z tych samochodów to Twój? Rzym czy nie Rzym jakie to ma znaczenie. Chodnik jest dla pieszych kolego.
Do gościa[IP;83.25.159.**] Też sobie wybuduj dom albo nawet trzy, a nie zazdrość innym. Gmina nam nie dała, sami zap...żeby cos mieć.Weż sie lepijej do roboty to też bedziesz miał, a nie czekasz aż gmina ci da..
Rzeczywiście...tu się przewija tyle pieszych.że aż szkoda gadać.Ruch pieszych prawie jak w Rzymie..., a szczególnie na ul.Ogińskiego gdzie jest 10 domów.
Ostatnio szłam nowym osiedlem ulicami Oginskiego, Szymanowskiego, Witosa. Wszystkie chodniki są zastawione samochodami mieszkancow. Pieszy musi chodzic jezdnią co jest skandalem. Najlepszym sposobem jest wprowadzenie znaku zakazu zatrzymywania i postoju na tych ulicach.
Niedawno w gadzinówce wydawanej przez burmistrza chwalono się tą inwestycją.Jakoś o lichym wykonaniu nie wspominali!
Proponuję chodzić Z Latarkami albo lampami naftowymi :) wtedy ma się przy sobie i narzędzie do obrony i światło :D
Przypominam, że drogi mają swoich właścicieli. W przypadku Wieniawskiego-jest nim Gmina Kamień Pomorski. Wcześniej był nim Skarb Państwa. Droga ta nigdy nie była prywatną własnością.
Plac zabaw ma być zrobiony do końca roku.
Miasto z części pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży działek ma" psi obowiązek" zbudować infrastrukturę GOŚCIU z 18:56 !
Tak są na Osiedlu piękne lampy, ale nie świecą. Są piękne nowe chodniki, którymi nie można chodzić bo stoją na nich zaparkowane auta.[odcinek ul. Chopina prostopadły do trasy Kamień-Dziwnów] Ludzie parkujcie na swoich posesjach, chodnik jest dla pieszych.
To sprzedaj coś swojego cennego i dofinansuj Wrzosowo.
I tak za dużo zrobiono na Osiedlu za nasze pieniądze. Infrastrukturę powinni sfinansować ci, którzy zarobili na sprzedaży prywatnych działek np. przy ul. Wieniawskiego. Na osiedlu za Wrzosowem do dzisiaj nie ma ulic i chodników mimo, że to Kamień wziął forsę za działki ! Prywata górą !
maro tuu mieszka i dlatego sie nie pali swiatło a too i taaak jest huj boo oprocz niego jest jeszcze pare osob
Nyktofobia (pochodzi od gr. nyktós - noc i phóbos - strach) - jedna z odmian fobii. Jest nią niczym nie uzasadniony, patologiczny lęk przed ciemnością. Piśmiennictwo odnotowało kilka przypadków tej fobii.
Ch*j z pradem plac zabaw niech zrobia!!
Do GościaMiki - Ty też z własnej kieszeni pokrywasz inwestycje które należą do Gminy czy Starostwa? To może zafundujesz nam działające oświetlenie i nawierzchnię na drogi? Pomnik Ci postawimy na Osiedlu :)))
to tam się chodzi piechotą? Ja tylko autem tam parę razy byłem, ale mało kół nie urwałem, podobno teraz jest lepiej.
Stac ich na domy a niestac ich aby wspolnymi silami zadbali o jasnosc na ich osiedlu wielkie panstwo
mlodziez jak zapali blanta to widzi na jasno droge he he