ikamien.pl • Środa [02.06.2010, 18:47:37] • Kamień Pomorski
Kamień Pomorski: Radni złożyli oświadczenia majątkowe. Zobacz kto zarabia najwięcej!
Radny Ryszard Kawa nie ujawnił ile wynosił dochód z tytułu diet radnego.( fot. Wojtek Basałygo
)
Przyjrzeliśmy się z bliska zarobkom kamieńskich radnych. Sprawdziliśmy czy to co wpisali w oświadczenia pokrywa się z rzeczywistością. Niestety nie wszyscy byli sumienni i nie przyłożyli się wypełniając rubryki oświadczeń majątkowych.
Kilku z nich zaniżyło wartość nieruchomości. Wśród nich prym wiedzie szef Klubu Radnych PO i PSL Ryszard Kawa (60 l.), który prawie 75 metrowe mieszkanie w oświadczeniu wycenił zaledwie na 70 tys. zł. Chcielibyśmy odkupić od radnego mieszkanie w tej cenie. Także wartość drugiego lokalu jest mocno niedoszacowana. Według Ryszarda Kawy (60 l.) mieszkanie o powierzchni 49 m2 warte jest 50 tys. zł. Radny nie przyznał się ile wynosi jego dieta z tytułu wykonywania obowiązków radnego. W oświadczeniu wpisał jedynie enigmatycznie „PIT-36”. Radny posiada trzy samochody: fiata punto, opla corsę i seata.
Radny Henryk Szechlicki w swoim oświadczeniu majatkowym popełnił szereg błędów. ( fot. Wojtek Basałygo
)
Największy problem z rozszyfrowaniem zapisków sprawiło nam oświadczenie Henryka Szechlickiego (55 l.). Roztrzepany radny w oświadczeniu majątkowym pomylił nawet datę swoich urodzin. Mieliśmy nadzieję, że reszta oświadczenia nie miała pomyłek. Rozczarowaliśmy się – w oświadczeniu jest błąd na błędzie. Radny Henryk Szechlicki (55 l.) prowadzi zakład ogólnobudowlany i z tego tytułu w ubiegłym roku zarobił prawie 100 tys. złotych. Posiada oszczędności w kwocie 8,4 tys. zł, dom o powierzchni 298 m2, który według zapisu jest wart zaledwie 880 zł (!!!). Ma też mieszkanie o powierzchni 442 m2 o wartości 1 mln 300 tys. zł. Radny posiada także kilka działek rolnych. W ubiegłym roku z tytułu wykonywania obowiązków radnego zarobił prawie 8 tys. zł. Radny musi spłacać w banku 430 tys. zł kredytu.
Przewodniczący Henryk Masłowski nie zgromadził żadnych oszczędności.( fot. Wojtek Basałygo
)
Przewodniczący Rady Miejskiej Henryk Masłowski (75 l.) nie ma żadnych oszczędności. Jest emerytem i mieszka w mieszkaniu o powierzchni 42 m2 wartym 140 tys. zł. W ubiegłym roku z tytułu diety radnego do jego portfela wpłynęło ponad 16 tys. zł oraz 20 tys. zł emerytury.
Przewodniczący Klubu Radnych Forum Kamieńskie, Jacek Golusda (47 l.) ma oszczędności w rożnych walutach: 4 tys. zł., 1500 euro i 350 dolarów. Radny posiada papiery wartościowe o wartości ok. 28 tys. zł. Mieszka w mieszkaniu o powierzchni 61 m2, które jest warte 180 tys. złotych. Jego dochody pochodzą z kilku źródeł. W ubiegłym roku z pracy w gimnazjum zarobił 52 tys. zł, urzędzie miejskim – 6,9 tys. zł, Wojewódzkim Urzędzie Pracy w Szczecinie – 1,2 tys. zł, Spółdzielni Karpinka – 10,6 tys. zł. Z tytułu diety radnego zarobił 12,7 tys. zł.
Najmłodszy radny Ariel Juszczak jest strażakiem.( fot. Wojtek Basałygo
)
Najmłodszy radny Ariel Juszczak (26 l.) nie posiada jeszcze żadnych oszczędności. Pracuje w Komendzie Portu Wojennego w Świnoujściu jako strażak-ratownik. Zarobił tam w ubiegłym roku 28 tys. zł, a z tytułu radnego wypłacono mu 6,4 tys. zł. Radny jeździ na co dzień oplem astrą.
Renata Gałka (42 l.) zgromadziła oszczędności w kwocie 20 tys. zł. Posiada dom o powierzchni 106 m2 o wartości 300 tys. Jest współwłaścicielką budynku mieszkalno-usługowego o pow. 346 m2 wartym 600 tys. zł, a także pięciu działek o łącznej powierzchni 3738 m2 i wartości 100 tys. zł. Z tytułu wykonywania obowiązków radnej wypłacono jej 5,4 tys. zł. Jest właścicielką trzech samochodów. Radna musi spłacić bankowi 267 tys. złotych kredytu.
Gabriela Kik (63 l.) jest emerytką, lecz PGK zatrudnia ją jako referent ds. administracyjno-gospodarczych. Radna ma dom o powierzchni 120 m2 warty 200 tys zł. Razem z mężem posiada działkę rolną 0,12 ha i 2 budynki gospodarcze o wartości 60 tys. zł. W zeszłym roku zarobiła 48,1 tys. zł. (PGK – 25,9 tys., emerytura – 11,4 tys., dieta radnej 10,8 tys.). Na co dzień radna jeździ mercedesem z 1998 roku.
Radny Stanisław Kuryłło jest najbardziej pracowitym radnym. Jego dochody pochodzą z kilku źródeł.( fot. Wojtek Basałygo
)
Według oświadczeń majątkowych najbardziej pracowitym radnym jest Stanisław Kuryłło (36 l.). Jego dochody za zeszły rok pochodzą z kilku źródeł. Zatrudniony jest w Starostwie Powiatowym na stanowisku powiatowego koordynatora sportu. Radny zgromadził oszczędności na ponad 35 tys zł. Posiada mieszkanie o powierzchni 105 m2 i wartości 290 tys zł. Oprócz tego ma trzy działki budowlane oszacowane na 70 tys zł. W 2009 roku zarobił 34,8 tys. zł w Starostwie Powiatowym, 24 tys. zł. w Miejskim Ośrodku Kultury i Sportu, 14,4 tys. zł w MGLKS Gryf, w Zrzeszeniu Ludowych Zespołów Sportowych – 9,6 tys. zł. Z tytułu wykonywania obowiązków radnego dostał 7,4 tys. zł. Radny Stanisław Kuryłło (36 l.) musi spłacić bankom dwa kredyty hipoteczne na kwotę 220 tys. zł oraz pożyczkę gotówkową.
Bożena Konwisarz- Moskaluk (67 l.) jest notariuszem. Swoje oszczędności zgromadziła w papierach wartościowych funduszu Pionnier. Są warte około 20 tys. zł. Radna posiada mieszkanie o powierzchni 73 m2 warte 220 tys. Lokal w którym prowadzi kancelarię notarialną kupiła za kredyt w wysokości 561 tys. zł. Jej dochód osiągnął w ubiegłym roku 142 tys. zł., w tym do jej portfela trafiło 8,4 tys. z tytułu diety radnej.
Kozubowska Maria (74 l.) jest emerytką. Nie posiada żadnych oszczędności. Mieszka w mieszkaniu o powierzchni 74 m2 i wartości 60 tys. zł. Jej dieta wyniosła w 2009 roku 10,8 tys. zł.
Radna Barbara Kuś (59 l.) także jest emerytką i z tego tytułu osiągnęła dochód 21,7 tys. zł. Posiada 110 metrowy dom o wartości 350 tys. zł. Jako radna zarobiła 7,5 tys. zł. Spłaca 55 tys. zł kredytu hipotecznego na modernizację domu.
Waldemar Latawiec (51 l.) zgromadził 3,6 tys. zł oszczędności. Ma dom o powierzchni 230 m2 wart 350 tys. zł. Oraz 1,8 ha ziemi rolnej o wartości 30 tys zł. Radny nie ujawnił ile dostał pieniędzy z miejskiej kasy za wykonywanie obowiązków radnego.
Radna Bożena Mundziakiewicz jako nauczyciel matematyki zarobiła w ubiegłym roku 45,5 tys. zł.( fot. Wojtek Basałygo
)
Radna Bożena Mundziakiewicz (53 l.) jest emerytką, lecz ciągle pracuje w szkołach podstawowych. Jako nauczyciel matematyki zarobiła w ubiegłym roku 45,5 tys. zł. Dochód z emerytury przekroczył 17 tys. zł, a z kasy gminy zarobiła 8,1 tys. zł diet. Radna posiada także 10,7 tys. zł oszczędności. Mieszka w mieszkaniu o powierzchni 67 m2 wartym 74,4 tys. zł. Jeździ skodą fabią z 2002 roku.
Eugeniusz Szmytka (64 l.) trzyma 3,8 tys. zł oszczędności, posiada lokatę oraz papiery depozytowe. Mieszka w 58 metrowym mieszkaniu wartym 200 tys. złotych. W ubiegłym roku z kilku źródeł dochodu zarobił 56,9 tys. zł. (10,8 tys. zł – dieta; 9,9 tys. zł - umowa o pracę z ZSP; 7,2 – umowa zlecenie z MOKiS; 28,9 tys. zł – emerytura). Radny jeździ oplem corsą z 2001 roku.
Oświadczenie majątkowe najmniej aktywnego radnego Wojciecha Warmbiera (61 l.) jest bardzo tajemnicze. Nie dowiedzieliśmy się z niego ile w ubiegłym roku zarobił pieniędzy z tytułu diet radnego, ani jaki dochód osiągnął pracując w Zakładzie Ambulatoryjnej Opieki Chirurgicznej i Urologicznej. Wiemy tylko, że mieszka w domu o powierzchni 250 m2 wartym 350 tys. zł. Posiada 15 ha ziemi wartej według oświadczenia 40 tys. złotych. Samochód toyota yaris kupił w 2006 roku na kredyt.
Kliknij tu, aby zapoznać się z oświadczeniami majątkowymi radnych zamieszczonymi w Biuletynie Informacji Publicznej.
źródło: www.iikamien.pl
G Kik nie pracuje w PGK (moze pracowała ale teraz nie pracuje)
Jak wielki tupet trzeba mieć żeby wystawić przepity ryj wyborcom (zarabiającym nota bene wielokrotnie mniej) i strugać durnia że się nie ma oszczędności..
Na kogo wy ludzie glosujecie? Na 15 radnych 8 radnych to emeryci. Tylko jeden radny jest przed trzydziestką. Następny ma 36 lat i wygląda na takiego który jeszcze kmini o co chodzi w życiu miasta. Reszta to ludzie którzy powinni bawić na kolanach swoje wnuki a nie decydować o tym co się dzieje w mieście. Macie odpowiedz na pytanie dlaczego jesteśmy zapadłą dziurą. Potrzeba impulsu. Potrzeba młodych!
Odwieczny problem młodej demokracji. Młodzi chcą zmian w mieście, ale nie chcą startować do rady miasta. W efekcie wchodzą stare dziadki, którzy nie mają większych potrzeb i nie wiedzą na czym najbardziej zależy młodym i w średnim wieku ludziom. Dla przykładu pan z dzwoneczkiem ze zdjęcia nie wie nawet do czego służy myszka komputerowa... jak więc ma zrozumieć problem braku dostępu do internetu na wsiach w naszej gminie?
nie ma to jak przy korycie. czerpakiem a nie z wiadra
Chciałbym podziękować i wyrazić wielki szacunek wobec osób, które autentycznie coś robią dobrego dla Kamienia (często anonimowo i w zapomnieniu, czasami i w pogardzie) a jednocześnie powiedzieć wszystkim tym, którzy wystawiają obłudne gęby na pokaz, trzepią kasę i doprowadzają to miasto do ruiny: bądźcie przeklęci po wsze czasy.
Nie mogę się nadziwić, że w szkole można tyle zarobić. Znam się nieco na oświacie. 52 tys. w gimnazjum, 45, 500 zł dorobić do emerytury bez jej ograniczenia ? Trochę niewiarygodne. Młody nauczyciel po studiach tysiąc zł z małym kawałkiem. W ogóle ci radni jakoś nie potrafią oszczędzać. Podobnie jak posłowie. Kasa leci co miesiąc a konta w banku ubogie. A to co mają, to na kredyt. Biedaczyny !
Pan Masłowski majatku to się raczej nie dorobił i nie dorobi. Ale dla tego miasta uważam, ze sie zasłużył w dobry i piękny sposób. Dorobkiewiczem nie był i nie jest, takie jest moje zdanie a jest pedagogiem a o nich mówi się źle jako o rajcach naszego miasta.
z samego budżetu gminy ile kasy wyciągnęli!! i jak oni mogą być Radnymi: - Golusda 52.000 zł jako nauczyciel - Muńdziakiewiczowa 45.500 zł jako nauczyciel - Szmytka 7.200 zł spiker w MOSIRze - Kuryłło 45.800 zł (Gryf plus MOKIS) ! ! !
PEGEERY się skończyły ale zasoby są, prawda panie Rysiu. Świnie zdychały na życzenie i stawały się padliną.Lisy i nie tylko one miały co jeść. Kolega zootechnik Marek był z Panem w tym dobry.
Co prawda są biedni, ale za to uczciwi! :)
dopchały się świnie do koryta...