Kiedy kilkanaście lat temu otrzymaliśmy od gminy mieszkanie przy ul. Jedności Narodowej, byliśmy zadowoleni, że w końcu gdzieś zatrzymamy się na dłużej i będziemy mieli własny dom. Jako czteroosobowa rodzina potrzebowaliśmy własnego mieszkania i miejsca, w którym nasze maleńkie dzieci będą mogły uczyć się i dorastać- tak zaczyna się historia pana Krzysztofa i jego rodziny.
Radość została nieco przyćmiona faktem, iż przydzielone mieszkanie znajduje się w… piwnicy. Znacznie gorszy jednak był stan lokalu: na podłodze znajdowały się stare spróchniałe deski, na brudnych, popękanych ścianach był odparzony tynk, który należało zbić. Nowi lokatorzy zastali stare powybijane okna, w pokojach nie było drzwi, a wejściowe były stare, zniszczone, bez klamki , zamykane na kłódkę. Niezrażona tym rodzina uznała, że wymiany oraz remontu może dokonać na własny koszt- przecież najważniejsze było to, że mają nowy dom…
Dalej było już trudniej- okazało się, że cała instalacja elektryczna i kanalizacyjna jest do wymiany, nie było też ogrzewania - w jednym z pomieszczeń znajdował się niezdatny do użytku piec kaflowy, który nie miał nawet odprowadzenia. Oględziny specjalisty wykazały, że nie ma żadnej możliwości podłączenia go do komina i można zrobić ogrzewanie tylko gazowe .
Nikt jednak uprzednio nas nie poinformował, że aby założyć to ogrzewanie ,będziemy musieli poprowadzić rurę z piwnicy aż na dach budynku, co ciągnie za sobą ogromny wydatek, na który nas nie było stać. Dodatkowo w mieszkaniu była wilgoć- pisze pan Awin i dodaje- Absurdem jest, że ktoś przekazał nam taki lokal, absolutnie nie do zamieszkania, a nawet nie do remontu oraz to, że nikt, absolutnie nikt, nie poinformował nas o braku ogrzewania, konieczności wymiany instalacji elektrycznej i kanalizacyjnej. Bez tej wiedzy zaczęliśmy remont na nasz koszt. W czasie jego trwania zauważyliśmy, że fekalia wybijają na mieszkanie. Według fachowców ten problem miała rozwiązać wymiana kanalizacji. Zerwaliśmy podłogi, ociepliliśmy fundamenty, wstawiliśmy okna i drzwi, zbiliśmy tynki, wymieniliśmy całą instalację kanalizacyjną oraz zamontowaliśmy zawór zwrotny. Niestety, to nie pomogło i przy większych deszczach lub roztopach fekalia wciąż wybijają. Było to utrudnienie nie do obejścia i prawdopodobnie jest to nie do naprawienia. Koszt tego remontu wyniósł ponad 10 000zł, po czym okazało się , że wszystkie przedsięwzięte przez nas czynności były zbędne i bezsensowne, gdyż mieszkania i tak nie zdołamy wyremontować i naprawić.
Jak dalej wyjaśnia, problem zadłużenia wynika ze słownej umowy pomiędzy nim a przedstawicielem ZGM, wg której opłata miała być uiszczana po zakończeniu remontu, od dnia wprowadzenia się do mieszkania. Zdaniem pana Krzysztofa, nie został jednak wyznaczony termin zobowiązujący go do zakończenia remontu, podczas gdy wciąż generowały się jego koszty. W efekcie tego remont nie został ukończony.- Równie oczywistą sprawą jest to, że nigdy tam nie zamieszkaliśmy i nie chcieliśmy tego mieszkania, ponieważ wiedzieliśmy, że nie będzie nas stać na jego skończenie. Pomimo zapewnień przedstawiciela ZGM, czynsz zaczął być naliczany już w momencie trwania remontu. Następnie, kiedy ZGM zostało przejęte przez TBS, nasz czynsz gwałtownie podniósł się po wypowiedzeniu umowy. Czynsz był większy ponad 7 razy od poprzedniego. Wystosowałem pismo do burmistrza Kamienia Pomorskiego o częściowe umorzenie tego zadłużenia o koszty, które włożyłem w remont lokalu,z którego nigdy nie skorzystałem. Uważam, że dług, którym zostałem obarczony ,jest niesprawiedliwy. Gdybym dostał mieszkanie w chociażby przeciętnym stanie, odremontowałbym je lub odświeżył i od dawna mieszkał regularnie płacąc czynsz.
Na zakończenie pan Krzysztof Awin pisze, że artykuł, który pojawił się na stronie ikamien.pl sugeruje iż mieszkał w lokalu i nie płacił- Tak nie było. Dodatkowo publikacja szkodzi mojej reputacji oraz wpływa na moją rodzinę, a szczególnie na moje dwie ukochane córki, które bardzo przeżywają całą sytuację.
Czy podczas poniedziałkowej sesji radni odniosą się do historii pana Krzysztofa? Czy będzie miała swój happy end, czy może wywoła burzliwy odzew? Liczymy jednak na miłosierdzie gminy i sprawiedliwość.
Wtorek, 01 lipca 2025r.
•
Dziś imieniny:
Haliny, Mariana, Marcina.
- Kurier zaatakowany w Świnoujściu. Dwóch sprawców zbiegło z gotówką
- Benzyna i ogień – dramatyczny finał rozpalenia ogniska
- Groźny wypadek na trasie S3 pod Wolinem. Dwie osoby trafiły do szpitala
- Ciepły Egipt znów z naszego lotniska – pierwszy czarter odleciał do Marsa Alam
- Pożar dzikiego wysypiska w Kołczewie. Kolejny incydent w rejonie byłej rozlewni
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Brutalny atak pseudokibiców podczas meczu w Stuchowie.
- Zamaskowani bandyci wtargnęli na boisko. Zobacz film!
- Samochód stanął w płomieniach w Zastaniu
- Miała pracować w Międzyzdrojach, trafiła na leżak i interwencję służb
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
» Strona Główna » Wydarzenia » Miłosierdzie gminy
A ja nadal sie tułam po wynajętych mieszkaniach. Brawo dla pani nie kazdy ma tyle szczescia
Pamiętam jak dziś, dostaliśmy zawiadomienie, że jest do adopcji mieszkanie. Zaproszenie podpisane było przez pana Jędrzejewskiego, dostali wszyscy oczekujący na mieszkanie socjalne było to około 80 osób.Zaznaczone było na spotkaniu, że remont lokator ma wykonać na swój koszt.Do tego lokalu nie dało się normalnie wejść!Uciekliśmy czym prędzej żeby się czymś nie zarazić!Nie wiem jak człowiek o zdrowych zmysłach mógł przyjąć to mieszkanie?! Póżniej proponowano nam hotel nafty też odmówiliśmy, przez wiele lat wynajmowaliśmy mieszkanie, mając właśnie na uwadze zdrowie dzieci. Gmina przez lata nic nie zrobiła dla takich ludzi jak my. Na szczęście dzieci mam już dorosłe i mam swój wymarzony kąt.
Gosciu z IP77.253.3z godz 13.06 czytaj ze zrozumieniem on tego mieszkania nie zdewastował takie dostał
Włos się jeży na głowie.Jak tak można postępować z ludźmi ? Kiedyś jak lokator robił remont na swój koszt, właściciel lokalu zawieszał płatności czynszowe do czasu zwrotu kosztu remontu. Najgorsze są TBS !! Podnoszą czynsz jak chcą i kiedy chcą. W Międzyzdrojach wcale nie jest lepiej. Wszystkie lokale ZGM przejęło MTBS Międzyzdroje i np.opłata za mieszkanie socjalne wynosi 898 zł za 70m2. Czynsz rzeczywiście niski, bo ok. 100 zł.reszta to CO ok.700zł i woda ze ściekami. Do tego trzeba doliczyć prąd i butlę gazową. Mimo, że budynek ma piec gazowy do CO nie doprowadzono do niego instalacji gazowej. To dopiero lokal socjalny dla biednego. .. Miasto przyznaje lokale wcale nie według potrzeby. Znam rodziny, które od kilku lat mają mieszkanie przyznane, płacą za nie, ale nie mieszkają w nim. Wystarczy, że do kasy trafiają pieniądze !! Bywa, że rodzina dostaje np.dwa pokoje i mają w nim zamieszkać trzy małżeństwa, a osoba samotna dostaje 100m2, robi remont uzyskując trzy i w sezonie wynajmuje. Masakra...
Jeżeli widok pokazany na zdjęciu przedstawia mieszkanie za, które najemca nie płaci to słusznie ujawniono jego nazwisko i szkoda, że bez zdjęcia tegoż najemcy.
napewno umożą dług i nowe jeszcze dadzą...
Do Gość • Niedziela [28.06.2015, 20:55:07] • [IP: 79.186.67.***] sprawdziłem na stronie www miasta jest tam uchwała na sesję podpisana przez Przewodniczącego Rady Miejskiej Jacka Golusdę oraz Z up. Burmistrza Leszka Wojciech Szelińskiego Zastępcę Burmistrza. Więc wszystko jest jawne, jak wszystkie umorzenia pieniężne!
Nowy Burmistrz na pewno im umorzy dług skoro bogatym tym bardziej panu Krzysztofowi
Gość • Niedziela [28.06.2015, 23:14:25] • [IP: 188.33.192.**] wyluzuj troszeczkę. Skoro człowiek dostał mieszkanie kilkanaście lat temu to dostał je od ZGM a nie od TBS. Kilkanaście lat temu nie było TBS. Do wyjaśnienia są jeszcze dwie sprawy. Dlaczego gość trzymał mieszkanie kilkanaście lat i nic z tym nie robił? Na co czekał? I druga. Uchwały dotyczą 3 osób. Tu opisano jedną. Co z pozostałą 2? Też skrzywdzeni przez los?
Tu nie potrzeba miłosierdzia gminy tylko zastosowania prawa, lokal nie nadawał sie do zamieszkania, remont generował koszty, nia spisano umowy, a lokator wystawiony do wiatru. Wypada oddać lokatorom pieniądze za wkład w remont, przeprosić publicznie i wręczyc odszkodowanie za straty moralne i dać nowy lokal
Pan" dziennikarz" mzk, najpierw wyzywa Burmistrza że komuś umarza pieniądze, a teraz portal prosi aby danej osobie umorzyć. Brawo, po prostu brawo... czasami szkoda słów na tego Pana mzk.
Niech urzędnicy zrobią tam sobie biuro.
Kilkanaście lat człowiek trzymał to mieszkanie i ani go nie remontował ani nie oddał do ZGM. Gdzie tu sens? Trzeba było je zdać do ZGM i byłoby po problemie. A tak ani mieszkania ani remontu i tylko długi.
Według mnie żeby gmina naprawiła szkody swoich poprzedników należało by umorzyć dług przeprosić wreczajac klucze do innego mieszkania
To się w pale nie mieści, aby dać ludziom takie mieszkanie. To świnie i bydło mają lepsze warunki u hodowcy. Fakt, że tam do chlewów czy obór Unia zagląda oczami swoich urzędników i nakazuje a tutaj kto zajrzał. Decyzja zapadła za biurka i po herbacie. No całkiem miłosierny jest ten urzędas i jego szef. A może tak razem by tam zamieszkali?
Teraz to nie umorzą bo to dla biednych tamte umorzenia były dla bogaczy którzy. ... po nazwiskach to elita już dostała
Mojemu mężowi też proponowali to niby mieszkanie ale uprzedzili że kanalizacja wybija. A że mąż zna się na hydraulice oglądał ten lokal bo zamknięty na kłódkę to on został po pewnym czasie to mimo braku własnego mieszkania zrezygnowaliśmy bo naprawienie tej kanalizy było niemożliwe. Dlaczego do dziś nikt tam nie mieszka skoro ten pan miał umowę zerwaną i nie mieszkał
Jeszcze jeden przykład" genialności" poprzedniego zarządu TBS. Aby wyjeżdżać do Paryża i sfinansować prywatne studia czy też" dofinansować" elitarny klub- bez skrupułów zdzierał(zarząd(skórę z biednych ludzi! Ludzie dlaczego tyle lat tolerowaliśmy też poprzednie władze gminy? Apel do władz Kamienia! Anulujcie dług tej rodzinie przeproście ludzi a naprawicie krzywdę wyrządzoną tym ludziom przez poprzedników! poprzedników!
Wypisywaniem głupot, niesprawdzonych informacji tylko szkody ludziom narobiliście. Jak się o czymś pisze to chyba powinno się to sprawdzić? Gdzie rzetelność dziennikarska? Co się dzieje z tym portalem?