A dlaczego to właściciel nieruchomości nie ma prawa ogrodzić swojej własności bo co utrudni dojście do sąsiedniej firmy a dlaczego to mają chodzić po Jego terenie za kltóry podatki płaci właściciel a korzystają i pożytek maja inni. Jak chcialo spoleczeństwo wolności i kapitalizmu a przywykło ze za komuny wszystko było nasze tj. niczyje to teraz jest niedobrze co ??

I BARDZO DOBRZE HA HA. TERAS TO TYLKO PSZEROBIĆ SCHODY I NIE MA PROBLEMU. I TO JEST PIKUŚ I TYLE PROBLEMU Z TAKIEJ BZDURY.

brakuje Kargula i Pawlaka może gdzieś już mieszkają w tym niesamowitym miasteczku ha ha ha

Według mnie właściciel postąpił słusznie, i miał do tego stuprocentowe prawo, jeśli nie chcą mu płacić za jego własny teraz, to z jakiego powodu ma on im pozwalać z niego korzystać? przejście jest, i to bardzo szerokie, każdy się tam bez problemu zmieści, więc nie róbcie z tego takiej wielkiej awantury.

Czarek S.na prezydenta, jesteś lepszy niż Kononowicz.HIp Hip HUra Hura Hura!!

Czarek głupolu, rozbierz ten płot, wystarczy że postawiłeś już pachołki przed swoim sklepem ELSAD na Długosza, najlepiej oddaj go dla powodzian.

Niewielkie przejście pojawiło się dopiero po kilku dniach zapewne dzięki ludziom piszącym na tym forum bo w mądrość ludzi z Cechu nie za bardzo wierzę!?

prawo budowlane tak mów poczytaj sobie ??

Nie musi mieć pozwolenia.

A gdzie zasady bezpieczeństwa ciekawe jak by się budynek zapalił - to w jaki sposób ma tam dojechać straż pożarna ?? ciekawe czy ten pan ma pozwolenie na ten płotek ??

Każdy na swoim może postawic płotek.Rozgraniczeniami to zajmują się geodeci i każda ze stron może ich wynająć by odtworzyć granice. Urzędnicy też grodzą swoje bez patrzenia na innych i nikogo to nie dziwi. Spory to załatwia się przed sadami jak strony nie potrafią się dogadać i zawrzeć ugodę. Publiczne pranie brudów to tylko zaognia konflikt miedzy stronami i nie rozwiazuje sprawy. Nikt za strony tego konfliktu nie rozwiąze i sam też się nie rozwiąże. Zacznijcie rozmawiać a przestańcie pluć na siebie.

jezeli nieukaranie kogos kto sam sobie z wlasnej woli stawia sobie plotek, ostro zakonczony, wokol nie swojego terenu bo mu sie tak podoba - nie jest afera.. to wspolczuje. jak dojdzie do tragedii- wokol cechu biega duzo dzieci niech ktore sprobuje przejsc przez ten plot i sie nadzieje na niego, ciekawe co wtedy jaka bedzie afera !! kogo wtedy wy wszyscy ludzie bedziecie winic ?! cech ? pzu ? a moze winnego" cezarego" ?!! niech kazdy ogrodzi takim plotkiem swoj dom dzialke garaz miejsce parkingowe zobaczymy kogo z nas beda scigali wtedy dopiero bedzie afera !!

to już po aferze

Przejscie pojawilo sie dopiero po interwencji zarzadu cech-u, z tego co wiem, bo" Cezary" przejscia by nie zrobil w koncu to jego plot...

Ludzie po co lamentujecie przecież jest tam przejście i to szerokie na 3-4 metry byłem tam i widziałem nie macie co wypisywać na forum? Lepiej pojedźcie pod pzu i sami zobaczcie że przejście jest i to z 2 stron

Nie widzę nic dziwnego w tym, że właściciel terenu domaga się udziału w kosztach utrzymania terenu od Firm których klijęci korzystają z parkingu i dojścia do siedziby tych firm na jego terenie.Metoda, czyli płot jest tańszy i bardziej skuteczny od ciągnących się latami spraw sądowych.Przecierz to w intersie firm działających w budynku SKR-u jest zabespieczenie warunków swoim klijentom.To oni powinni dogadać się z sąsiadami, żeby ich klijent miał łatwiej do nich dotrzeć.Dziwi mnie tylko, że tak silna i ochraniana prawnikami firma PZU nie sprawdziła gdzie wynajmuje lokale do prowadzenia działalności.W przypadkach wypłaty odszkodowań radzą se znacznie lepiej.Powinni zadbać o swoich klijentów. Nikt nie dziwi się widząc napis" Tylko dla klijentów sklepu".

Do wszystkich gości, Tutejszy-do Tutejszych-powiem krótko nie zna się sprawy nie paple się jęzorem ani na PZU ani na SKR ani CECH RZEMIOSŁ RÓŻNYCH. pozdrawiam

"Gość • Piątek [28.05.2010, 14:56] • [IP: 83.168.86.**] A co za bałwan spezdając teren zapomina o zabezpieczeniu dostępu uzytkownikom sąsiednich posesji? Chyba są jakies normy w tym zakresie?" A chociaż pofatygowałeś się aby to obejrzeć? Po twojej wypowiedzi sądzę, że nie, więc nie zabieraj głosu jak dorośli dyskutują.

Jeśli to jest jego teren prywatny to niestety ale dobrze zrobił bo to jest jego. Czas zrobić porządki z działkami, a nie budzić się przed wyborami.

niech te buraczany posprzątają swój mały gnój za budynkiem PZU! i wyremontują budynek bo zdezelowana rudera tylko straszy!jak pan c.s zaczyna działać to przynajmniej widać efekty!CECH wyremontowany, aż błyszczy!a teren, który został ogrodzony należy do cechu!

A co za bałwan spezdając teren zapomina o zabezpieczeniu dostępu uzytkownikom sąsiednich posesji? Chyba są jakies normy w tym zakresie?

dobre

No właśnie. Szef SKR jest pewnie w budynku raz w miesiącu po daninę, PZU i tak do likwidacji (sprzedania) a pozostali przedsiębiorcy z budynku nikogo nie interesują, a to w nich najbardziej uderza owy parkan. Ale jak to w tym pięknym kraju bywa z bezsilności i zacietrzewienia blokuje się drogi, wysypuje zboże na tory i stawia płoty. Brak jakiejkowiek negocjacji i porozumienia. Polacy są wobec siebie terrorystami. Albo zgodzisz się na MOJE warunki, albo żadnego porozumienia nie będzie. Coś mi się wydaje drodzy Rzemieślnicy, że brak Wam pomysłu na własną organizację, która miała podobno jednoczyć lokalnych przedsiębiorców, a nie ich dzielić czy skłócić. Narzekacie na włodarzy miejskich, nauczycieli i kościelniaków, a wyborcom nie pokazujecie żadnej alternatywy, metody macie wszyscy identyczne. WSTYD!! P.S. Ktoś pisał wcześniej, że budynek SKR-u na sprzedaż. To może koledzy cechowcy kupią i po sprawie. Zdejmą płotek i wszyscy będą zadowoleni. Pozdrawiam Rzemieślników i życzę reformy działania i myślenia. WARTO

Po pierwsze skąd miał taka kase by wykupic budynek ! N

No, nareszcie coś drgnęło. Płot p. Czarka S. wzbudził niebywały szum. Abyście ludziska tak analizowali przy urnach wyborczych. Tylko niekoniecznie w wyborach prezydenckich, bo w systemie rządów polskich to mały pikuś. Skupcie się Obywatele na wyborach parlamentarnych, bo to jest właściwa władza. A potem oczywiście na samorzadowych, wybierzcie profesjinalistów to takich bubli jak z usytuowaniem budynków bez zabezpieczenia infrastruktury nie będzie. Pozdrawiam wszystkich poruszonych. a tak prawdę mówiąc, to rzeczywiście teren wymaga chyba doprowadzenia do ładu. Szkoda, że odbywa sie to kosztem ludzi, którzy zpłacili dzierżawę, władowali trochę grosza w prowadzenie działalności, a teraz okazuje się, że utrudniono im dojście.