Podczas mszy w kościele 74-letni mężczyzna poczuł się źle i zasłabł.
- Strażacy zastali mężczyznę siedzącego na krześle przed kościołem w otoczeniu najbliższej rodziny. Niezwłocznie podano poszkodowanemu tlen – mówi mł. bryg. Daniel Kowaliński z kamieńskiej straży pożarnej.
Po kilku minutach przyjechała karetka pogotowia. Ratownicy przenieśli starszego mężczyznę do jej wnętrza i udzielili fachowej pomocy.
pewnie jakas madry podal mu nitrogliceryne hehe
To po co szedł do kościoła? Może to nie jest zdrowe?
Zamiast dzwonów i ryczących głośników było zafundować porządną klimę, więcej pożytku.
Kiedyś, gdy pewna Osoba umierała w kościele, też nie przerwał mszy.
Nie przerwał mszy, wiem bo byłem na tej mszy. Było to ok.12:45
Wypadek samochodowy, a zasłabnięcie to jednak dwie inne rzeczy, ale zgadzam się jest tego dużo. Powinna powstań rubryka na przykład :kronika policyjna czy coś podobnego, kto chce wchodzi i czyta.
A szanowny ksiądz na moment przerwał mszę czy nie?
ALE URWAŁ!!bez przesady, ostatnio był wypadek między Gostyniem a Gostyńcem i nic nie napisali, a teraz robią tragedię z zasłabnięcia starszego Pana (z całymszacunkiem dla starszych ludzi), ale tamten wypadek był o wiele bardziej tragiczny...
wow
nie maja juz o czym pisać XDDD
Emilia, popatrz na wiadomość przedostatnia: wypadek samochodowy, tego tez jest dużo a jednak informują. mam nadzieje, ze u 74-latka wszystko ok.
dużo zdrowia dla starszego pana
Co za news - po prostu rewelacja. Z całym szacunkiem dla starszego Pana, ale takie sytuacje zdarzają się na co dzień i nie jest to powodem podawania tego opinii publicznej.Szkoda, że autor nie napisał ile razy dziadek pierdnął w stołek!