- Do jednego z kantorów w Międzyzdrojach weszło czterech mężczyzn, którzy chcieli wymienić banknot o wartości 100 euro. Na uwagę prowadzącego kantor, że banknot jest sfałszowany jeden z nich wyrwał z jego ręki zakwestionowany banknot i cała czwórka pospiesznie opuściła kantor. Powiadomiona policja zabezpieczyła monitoring i wszczęła poszukiwania oszustów. Cechą charakterystyczną, mogącą ustalić oszustów, to rana dłoni jednego z nich. Czy rzeczywiście banknot był sfałszowany trudno jednoznacznie ustalić w sytuacji, gdy jest on w rękach rzekomych oszustów –powiedziała Izabela Trepko rzecznik komendanta kamieńskiej Policji
mzk
To musiął być gang Olsena, kto normalny idzie do kantoru wymieniać fałszywki. Można też probować w banku będzie podobny efekt.