28 maja godz. 03.01: Po kilku dniach ciszy jest w końcu nowa wiadomość od Szymona i pozycja na mapie. Jest już prawie na wysokości wysp Galapagos, opływa je od północy i płynie dalej na zachód.
Odwiedziny u żółwi Szymon przełożył na następny raz. Niestety brak czasu spowodowany długim postojem w Panamie i koszty odprawy (no co oni tam mają na tych wyspach takiego, że takie horrendalne opłaty ?!)
29 maja godz. 20.51: W ostatniej wiadomości Szymon melduje, że ma na kursie jakąś wyspę i się oburza, że one mu zawsze na kursie wypadają!
Wyspa którą ma na kursie to wyspa Wolf należąca do archipelagu Galapagos. Jest drugą najbardziej na północ wysuniętą wyspą archipelagu. W zasadzie wszędzie piszą, że najpiękniejsza jest jej część podwodna, więc może niech się lepiej Szymon do niej nie zbliża za bardzo...
- Marcin Adamowicz doradza: Może niech spróbuje wywołać przez radio żeby mu z kursu zeszła jak nie to użyje torped.
Za Zew Oceanu