Tym razem o popularnego „Złotego Byczka” walczyło 46. zawodników. Byli gracze ze Szczecina, Koszalina, Kamienia Pomorskiego, Gryfic, Kołobrzegu, a nawet z odległego Choszczna. Turniej został rozegrany w systemie błyskawicznym. Każdy zawodnik rozegrał 20 partii. Ze względu na duże tempo gry sytuacja w czołówce zmieniała się dość często. Jednak w końcowej części turnieju, w walce o nagrodę główną liczyło się praktycznie dwóch zawodników: Adam Czuchnicki ze Szczecina oraz Oskar Rosłon z Choszczna. W bezpośrednim pojedynku pomiędzy tymi zawodnikami padł remis
i walka o końcowe zwycięstwo trwała praktycznie do samego końca. Ostatecznie turniej wygrał Adam Czuchnicki – 17,5 punktu (z 20), a Oskar Rosłon miał zaledwie o pół punktu mniej.
Rewelacją turnieju był Mieczysław Iwancewicz z Kamienia Pomorskiego, który w bezpośrednich pojedynkach pokonał zwycięzcę turnieju oraz wielu graczy z czołówki. Spośród graczy z gminy Świerzno najlepiej wypadli Klaudiusz Zaborowski, Wojciech Studziński i Krystian Zawadzki. Dla wielu szachistów ze Świerzna był to pierwszy sprawdzian umiejętności na dużej imprezie o zasięgu wojewódzkim. Trudy turnieju znosili jednak bardzo dzielnie, choć zawody trwały ponad sześć godzin.
Pamiątkowe, ufundowane przez wójta, puchary i statuetki otrzymało aż 13. szachistów. Wielu graczy otrzymało też dodatkowe nagrody promujące gminę Świerzno.
Organizatorzy przygotowali dla zawodników szereg niespodzianek, odbył się dodatkowy turniej sprawnościowy, a wszystkim uczestnikom zapewniono bezpłatne posiłki.
Gimnazjum w Świerznie
Takie turnieje to ja lubię!!