- Straż pożarna została powiadomiona o wypadku na terenie budowy. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej. Strażacy zabezpieczali miejsce zdarzenia- informuje straż pożarna w Kamieniu Pomorskim.
fot. kam
Podczas prac rozbiórkowych byłego Hotelu Polonia w Kamieniu Pomorskim doszło do wywrócenia się koparki. Na miejsce wezwano straż pożarną oraz pogotowie ratunkowe. Najprawdopodobniej koparka wjechała na teren, gdzie znajdowały się piwnice obiektu. Wszystko to wyglądało naprawdę groźnie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Straż pożarna została powiadomiona o wypadku na terenie budowy. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej. Strażacy zabezpieczali miejsce zdarzenia- informuje straż pożarna w Kamieniu Pomorskim.
fot. kam
Do zdarzenia doszło po godzinie 12.00.
źródło: www.ikamien.pl
Zaktualizowano: Piątek [15.05.2015, 13:46:38]
słaby ten operator. wywalić sprzęt to trzeba być artystą-myślącym- nie
Pani Alicjo tj. POlska
Nareszcie przestanie straszyć i zagrażać taka ruina, która nie przynosi ani splendoru i urody miastu. Może coś wreszcie powstanie sensownego w tym miejscu, poczekajmy.
A, gdzie nadzór budowlany?
A GDZIE BURMISTRZ
a gdzie komendant straży taka akcja !!
pracownik bez uprawnień, sprzęt bez przeglądów. A gdzie policja, a gdzie PIP ?
i co teraz tam bedzie
najlepszemu mogło sie przytrafić
Kto wydał zezwolenie na sprzedaż a potem na doszczętne zniszczenie!! kawałka historii miasta przed i powojennego !!. Gdzie konserwator zabytków!! założył ciemne okulary!?. Tak jak na piwnice po browarze Voerkeliusa MASAKRA w tym Kamieniu!.
Uprawnienia to ta firma robi bez egzaminów, ja zdawał em kilka lat wstecz i choć nie pracuje wiem z jaka dokumentacja trzeba się zapoznać... Gdzie kierownik prac rozbiórkowych...??
Uuu jakis znawca sprzetu budowlanego...Ty pewbie masz 10 nowych koparek na podworku...A jezdzisz tico, hehehe.
jak by miał uprawnienia to by pewnie pomyslał co i jak. szef niech do siebie ma pretensje
To kara za niszczenie historii
Jaka FIRMA taki sprzęt !!
Kto wydał pozwolenie na rozbiórkę? A konserwator zabytków nic nie miał przeciw temu? Chciałam wymieniać okna w starym budynki z dwóch na jedno większe i był problem. Podniesienie dachu od strony ulicy też nie przeszło, bo konserwator ;łapę; trzymał! A tu co?A może pożar był celowy?Chociaż nie spłonęło dużo cało poszło do kasacji! Trzebiatów to i pół ściany podpierał i remontował!
Miał szczęście kierowca koparki. No i ze nie padł do piwnicy czy coś innego.
CO Z OPERATOREM ?