ikamien.pl • Wtorek [05.05.2015, 12:47:04] • Wolin
Pasażerka pociągu Szczecin- Świnoujście: Przeżyłam horror na stacji Wolin

fot. Sławomir Ryfczyński
- To co się działo w poniedziałek rano na stacji Wolin, było istnym koszmarem, jechałam porannym pociągiem relacji Szczecin- Świnoujście o godzinie 6.44 z Wolina do Świnoujścia. Przeżyłam koszmar, bo inaczej nie da się tego nazwać. Pociąg zatrzymał się na końcu peronu w Wolinie, ludzie biegli by zdążyć na peron, niestety mam chore nogi i dłużej zajęło mi dotarcie do drzwi pociągu. Gdy byłam na stopniu schodów pociąg ruszył, gdyby nie przycisk do drzwi otwierających to nie wiem co by się ze mną stało. Tylko dzięki niemu po przejechaniu kilku metrów udało mi się wsiąść do pociągu, - pisze w liście do redakcji Czytelniczka.
- Kto jest winny tej sytuacji? Czy konduktor daje znać do odjazdu pociągu, kiedy jest gotowy? Czy mnie nie widział? Przepracowałam na kolei prawie 30 lat i jestem w szoku jak wielki jest brak odpowiedzialności niektórych pracowników służby kolei, oraz w jaki sposób dba się o bezpieczeństwo podróżnych- podsumowuje Czytelniczka.
Czytelniczka po tym zdarzeniu jest w głębokim szoku. Dobrze, że tak się to skończyło, bo o mały włos a doszłoby do tragedii.
Tak. 10 maja możemy podziękować platformie i jej przedstawicielowi. Oni podróżują wygodnie samochodami służbowymi opłacanymi min. z podatków zwykłych ludzi jeżdżących koleją. Ale to im jeszcze mało ! Pobierają gigantyczne ryczałty na fikcyjne podróże. Wyjaśnienie tych kradzieży utknęło gdzieś w labiryntach sejmowych.
Niech się Pani złoży zażalenie na konduktora. Dobrze, że nic się nie stało.
a gdzie sa sokisci ze swinoujscia hahaha w szczecinie na peronach tam ich widziano.
W szoku? Przecież tam pracowała i wie, że kolej nigdy nie szanowała pasażerów. Wystarczy zajrzeć do ubikacji.
niech sie pani nie martwi jak wiekszosc polakow nie otworza oczu 10 maja i znowu zaglosuja na komorowskiego to bedzie pani miala jeszce gorzej
Powinna to Pani zgłosić na policję...