POGODA

Reklama

Wydarzenia

ikamien.pl • Niedziela [26.04.2015, 10:10:39] • Powiat Kamieński

Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...

Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...

fot. kam

W Kamieniu Pomorskim mieszka wraz z rodziną, pani Maria Gradowska wnuczka płk Kazimierza Kosiarskiego dowódcy 18 Pułku Ułanów Pomorskich w Grudziądzu oraz 5 Pułku Strzelców Konnych w Dębicy. Pułkownik Kazimierz Kosiarski zmarł 20 grudnia 1974 roku w Cerkwicy i spoczywa na tamtejszym cmentarzu.

W dniu 25 kwietnia 2015 roku w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Cerkwicy powiat Gryfice miała miejsce uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej, poświęconej pułkownikowi Kazimierzowi Kosiarskiemu dowódcy 18 Pułku Ułanów Pomorskich w Grudziądzu oraz 5 Pułku Strzelców Konnych w Dębicy, który zmarł 20 grudnia 1974 roku w Cerkwicy i spoczywa na tamtejszym cmentarzu. W uroczystości obok najbliższej rodziny, przyjaciół i mieszkańców Cerkwicy udział wzięły: władze gminy z wójtem Lechem Puzdrowskim, kompania honorowa z pocztem sztandarowym 39 Pułk Zmechanizowanego Wojska Polskiego z Trzebiatowa.

Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...

fot. kam

Szczególnymi gośćmi byli członkowie Klubu Kawaleryjskiego 18 Pułku Ułanów Pomorskich z Gdańska ze sztandarem i w umundurowaniu z epoki, kultywujący tradycję tego pułku. Zaciągnęli oni wartę przed tablicą pamiątkową i grobem pułkownika Kazimierza Kosiarskiego.

Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...

fot. kam

Kazimierz Kosiarski urodził się 15 lutego 1893 w Skierniewicach. Wychowywał się w Częstochowie, w 1912 roku rozpoczął naukę w Wyższej Szkole Technicznej Wawelberga i Rotwanda w Warszawie. W październiku 1914 roku zgłosił się do Legionów, gdzie służył w 1. szwadronie ułanów Władysława Beliny-Prażmowskiego aż do 1916 roku. Ranny w 1915 roku. W 1917 roku uczestniczył w kursie aspirantów oficerskich. Po kryzysie przysięgowym internowany w Szczypiornie i Łomży. Od listopada 1918 roku w Wojsku Polskim. Walczył o Przemyśl, następnie brał udział w Wyprawie Wileńskiej (IV 1919), w ofensywie zimowej pod Dyneburgiem (1919/1920) oraz w Wyprawie Kijowskiej w kwietniu i maju 1920 roku. W lipcu 1920 roku został przeniesiony do 16. Pułku Ułanów. Walczył w Bitwie Warszawskiej oraz na Niemnem. Ranny w 1919 i 1920 roku. W 1922 roku awansowany na rotmistrza kawalerii, w 1927 roku na majora kawalerii. W latach 1932-1938 był dowódcą 18. Pułku Ułanów Pomorskich w Grudziądzu, potem dowódcą 5. Pułku Strzelców Konnych w Dębicy. W kampanii wrześniowej 1939 roku był zastępcą dowódcy Krakowskiej Brygady Kawalerii gen. Zygmunta Piaseckiego. W latach1939-1945 przebywał w niemieckich oflagach, m.in. w Oflagu II D Gross Born (Borne Sulinowo), W 1946 roku powrócił do kraju. Zmarł 20 grudnia 1974 roku. Odznaczony Virtuti Militari 4. i 5. klasy, Krzyż Niepodległości, Krzyż Walecznych 5x.

Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...

fot. kam

Ocena inspektorska dowódców pułków kawalerii za rok 1937 Generalnego Inspektoratu Sił Zbrojnych; str. 3: Kazimierz Kosiarski – Do zeszłorocznej opinii nic nie mogę dodać. Nadaje się na dcę brygady. /-/ gen. Bortnowski.

Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...

fot. kam

Na zakończenie przytoczę fragment przebiegu walk w miejscowości Pińczów, gdzie przeciw sobie stanęły: 5. Pułk Strzelców Konnych i 3. Pułk Ułanów Śląskich Krakowskiej Brygady Kawalerii Armii Kraków dowodzone przez płk Kazimierza Kosiarskiego i płk Czesława Chmielewskiego oraz 2. Dywizja Lekka XV Korpusu Armijnego 10 Armii dowodzona przez gen. mjr Georgea Stumma: W nocy z 04/05 pododdziały Krakowskiej Brygady Kawalerii w skład której wchodziły m.in. 5. Pułk Strzelców Konnych i 3. Pułk Ułanów Śląskich skoncentrowane na w Mstyczowie na południe od Sędziszowa, w nocnym marszu wyruszyły na Pińczów z rozkazem bezwzględnego utrzymania miasta. Po dotarciu do celu, ok. godziny 10.00 w dniu 5 września dowódca 5. Pułku, pułkownik Kazimierz Kosiarski przekazał rozkazy dla poszczególnych szwadronów. Zgodnie z nimi szwadron 1. podporucznika Waldemara Majeskiego oraz 2. rotmistrza Jarosława Chodonia zostały skierowane na północ od Pińczowa w kierunku na Kije. 3. szwadron rotmistrza Wojciecha Łopuskiego dozorował przeprawę przez Nidę w rejonie. Odwód pułku stanowił 4. szwadron rotmistrza Bronisława Piotrowskiego (wg Dla Ponidzia).

Jeszcze słychać śpiew i rżenie koni...

fot. kam

mzk

Tytuł to fragment wiersza poety generacji wojennej Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, pt. Historia.

źródło: www.ikamien.pl


komentarzy: 0, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@ikamien.pl ■ Zrobiłeś zdjęcie lub film? Wyślij do nas! kontakt@ikamien.pl
■ Gmina Międzyzdroje: Lubin świętuje 1000-lecie koronacji Bolesława Chrobrego! 17 maja w Grodzisku odbędzie się festyn historyczny z pokazami wojów, wykładem prof. Sikorskiego i atrakcjami dla całych rodzin. Start o 15:00 – nie zabraknie walk, muzyki, ognia i zabawy! ■