ikamien.pl • Środa [22.04.2015, 06:01:56] • Kamień Pomorski
Co burmistrz ma do ukrycia w sprawie Kwartału Dominikańskiego?

fot. kam
Spotkanie było ściśle tajne, bowiem burmistrz zdecydował, że nie będzie na nim przedstawicieli prasy. We wtorek 21 kwietnia 2015 roku w kamieńskim Ratuszu odbyło się spotkanie burmistrza Stanisława Kuryłły, prezesa KTBS Małgorzata Gabryś-Kostur z przyszłymi nabywcami lokali użytkowych na Kwartale Dominikańskim w Kamieniu Pomorskim.
Pewnie Burmistrz idąc śladem posłanki Haliny Nowiny-Konopki, nie życzył sobie, aby „przypadkowe społeczeństwo” czyli wyborcy nie dowiedzieli się, o czym decyduje się za zamkniętymi drzwiami sali konferencyjnej kamieńskiego Ratusza. O czym rozmawiano z osobami, z którymi Kamieńskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego jakiś czas temu z podpisało umowy rezerwacyjne na lokale użytkowe na Kwartale Dominikańskim.
Utajniając spotkanie, nazwane przez panią sekretarz Annę Stanaszek-Kaczor negocjacjami Burmistrz Kamienia Pomorskiego naruszył Ustawę z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej, a ponadto ograniczył kompetencje Małgorzaty Gabryś-Kostur prezesa Kamieńskiego TBS, bowiem Kwartał Dominikański nie jest własnością Gminy tylko Kamieńskiego TBS sp. z o.o. które jest spółką prawa handlowego zarejestrowaną w Sądzie Rejonowym Szczecin-Centrum XIII Wydziale Gospodarczym Krajowego Rejestru Sądowego pod nr 0000350515 w Szczecinie.

fot. kam
I na koniec jeszcze jedna konstatacja: Spotkanie odbywało się w godzinach pracy Burmistrza za które my podatnicy płacimy. Odbywa się w budynku Ratusza także utrzymywanym z środków publicznych. Dotyczyło KTBS spółki w 100 procentach gminnej.
Na budowę Kwartału Dominikańskiego ogłoszono przetarg publiczny, gdyż finansowany jest także z środków publicznych. Nie mówimy tu zatem o żadnych rozmowach biznesowych objętych tajemnicą handlową czy ochroną danych osobowych.
Zastrzegamy sobie prawo opublikowania pełnego zapisu przebiegu narady, bowiem weszliśmy w posiadanie takiego nagrania.
mzk
Gość • Środa [22.04.2015, 07:31:59] • [IP: 78.11.124.*] co innego wchodzic na budowe a co innego do ratusza. Na budowie moga byc tylko osoby w kaskach i odziezy ochronnej. I tylko za zgoda kierownika budowy. Za brak ogrodzenia i zabezpieczenia budowy kierownik budowy jest karany. On tez odpowiada jezeli komus na budowie sie cos stanie. Budowa to nie miejsce do zwiedzania. Co innego ratusz. Jesli nie widzisz roznicy miedzy budowa (pracujace maszyny, kable, wystajace elementy, elementy ruchome) a ratuszem utrzymywanym przez podatnikow to chyba zartujesz?
jakie łamanie ustawy, ciekawe czy redaktor, gdyby był jednym z nabywców, życzyłby sobie aby na takim spotkaniu była prasa... BEZSENS przecież de fakto ci ludzie są osobami prywatnymi których dane osobowe są chronione
Prosimy o publikację nagrania. Wszyscy jesteśmy ciekawi, jak dysponowane są publiczne pieniądze. Burmistrz niepotrzebnie bawi się w chowanego z dziennikarzami i wyborcami. Wszystkie działania powinny być transparentne. Niestety Stasiu zaczyna obniżać standardy...
Stasiu nie idz ta droga !!
A co tu tajnego? Przecież już Jacek Golusda dostał większość tych informacji w interpelacji. Wtedy nie były tajne. Wszyscy znają nazwiska najemców, znają cenę i wiedzą co kupują. Nie rozumiem co jest tajne? Chyba się burmistrz trochę pogubił.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Tak więc wróciło stare niech żyje nowe. Teraz mamy prawo podejrzewać, że burmistrzowie i reszta (cokolwiek ma to znaczyć) zaczynają kręcić lody.
Spotkanie powinno byÄ jawne i to jest oczywiste. Dlaczego organizowaĹ je burmistrz a nie prezes TBS? Od wczoraj informacja wisi na innym portalu. To byĹo jawne czy tajne?
maja pewne sprawy do wyjasnienia pozniej oglosza mieszkancom nie robcie sensacji panie burmistrzu zycze wytrwalosci
Dlaczego Pani była Prezes zabraniała wchodzić na budowę w czasie godzin pracy.Wszystko było tajne nawet listy przyszłych najemców-właścicieli.To ta tajemnica nadal obowiązuje na spotkaniach z Tymi osobami.Chyba że Ty mzk wszystko wiedziałeś to dlaczego wtedy nie pisałeś? Pogonili Cię? Przykro nie?