W sobotę, 8 maja 2010 roku na hali widowiskowo-sportowej w Kamieniu Pomorskim rozegrany został wielki finał o tytuł mistrza Kamienia Pomorskiego, kończący XI edycję rozgrywek Kamieńskiej Amatorskiej Ligi Futsal-u, organizowanej przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kamieniu Pomorskim.
Przed meczem finałowym doszło do pojedynku o III miejsce – zagrały ze sobą dwie drużyny, które odpadły w rozgrywkach play-off – Bryza Jatki zmierzyła się z zespołem Net-Line Futsal Team. Spotkanie to miało charakter jednostronny i przez większą część spotkania oglądaliśmy liczne ataki w wykonaniu zawodników Bryzy, którzy w pewnym momencie meczu prowadzili już 7:0. Net-Line odpowiedział w końcówce spotkania, strzelając rywalowi dwie bramki, ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 8:2 i trzecie miejsce w XI edycji KALF-u przypadło Bryzie Jatki. Bramki dla Bryzy zdobyli: Wosiakowski Patryk (3), Kupis Damian (2), Majer Karol (2), Kupis Bogran. Bramki dla Net-Line: Kleszczyński Roman i Tarnowski Krzysztof.
Mecz finałowy zaplanowany został na godz. 19.00. Po długich bojach ligowych, oraz zaciętej rywalizacji w fazie play-off do wielkiego finału dotarły dwie najlepsze drużyny – Bosman Chomino i Repro Service Pol. Dla Bosmana był to debiut, jeśli chodzi o mecz o tytuł mistrzowski, natomiast Repro po raz trzeci już próbowało sięgnąć po ten zaszczyt. Finał rozpoczął się od bramki strzelonej przez zawodników Repro, które objęło prowadzenie po golu Bartka Korzeniowskiego. Klika minut później po strzale Kuby Woźniaka Bosman doprowadził do remisu. Mimo zaciętej rywalizacji i akcji po obu stronach wynik do przerwy nie uległ zmianie. Po przerwie Bosman ponownie zaatakował i Maciej Bocian podwyższył wynik spotkania na 2:1. Radość „nowicjuszy” nie trwała długo, bowiem po niecelnym podaniu Repro przeprowadziło kontrę i Andrzej Kajzler zdołał doprowadzić do kolejnego remisu. Wtedy stało się jasne, że kolejna bramka może być na wagę zwycięstwa, bowiem obie drużyny prezentowały podobny poziom. Niespełna 6 minut przed końcem spotkania gola na wagę zwycięstwa w najważniejszym spotkaniu XI edycji zdobył Patryk Juncewicz i finał KALF-u zakończył się wynikiem 3:2 dla Bosmana. Mecz finałowy stał na bardzo dobrym poziomie, przybyli kibice nie mogli narzekać na brak emocji. Finaliści udowodnili, że są godnymi siebie rywalami, że potrafią walczyć do końca w duchu fair-play, po raz pierwszy w finale nie doczekaliśmy się ani jednej żółtej kartki, co pokazuje w odróżnieniu od poprzednich finałów, że można walczyć o najważniejszy tytuł z poszanowaniem swoich rywali, faule zdarzały się i to czasem dość bolesne, taka jest jednak piłka i taki jest sport, większość wynikała z walki, a nie celowej złośliwości. Czy wygrali lepsi? Można mieć różne zdanie na ten temat, w piłce jednak jak w życiu trzeba mieć odrobinę szczęścia. Ogromna radość zawodników Bosmana została uhonorowana medalami i wielkim pucharem mierzącym ponad 85 cm wysokości. Po meczu odbyło się oficjalne zakończenie, w której udział wziął Burmistrz Kamienia Pomorskiego – pan Bronisław Karpiński. Rozdano indywidualne nagrody dla najlepszych snajperów – w II lidze tytuł ten przypadł Piotrowi Sawickiemu z Soccera Gryfice (46 goli), natomiast w I lidze mieliśmy dwóch snajperów – Mateusz Wróbel z Repro Service Pol. i Kamil Grodzki z Net-Line Futsal Team (po 20 bramek w I lidze). Wybrano również najlepszych bramkarzy XI edycji – w II lidze tytuł najlepszego bramkarza wywalczył Paweł Interewicz z Anteru, natomiast w I lidze tytuł ten przypadł Łukaszowi Woźnemu z Bosmana Chomino.
XI edycja kamieńskich rozgrywek to już tylko wspomnienia. Rywalizacja została zakończona, teraz przyszedł czas na przerwę wakacyjną i zasłużony odpoczynek. Nasze rozgrywki rozpoczęliśmy 11 października 2009 roku, a zakończyliśmy 8 maja tego roku. W wyniku tych rozgrywek bezpośredni awans do I ligi Super KALF wywalczyły dwie drużyny gryfickie – Pool-Spa Gryfice i Soccer Gryfice oraz po rozgrywkach barażowych zespół Anter. Spadek z Super KALF-u do II ligi zanotował DarKing oraz Madex Cerkwica. Podczas całych rozgrywek XI edycji zawodnicy biorący udział w rozgrywkach strzelili ponad 1400 goli, zaś sędziowie pokazali 163 żółte kartki i 12 kartek czerwonych.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kamieniu Pomorskim dziękuje wszystkim zawodnikom, biorącym udział w sportowej rywalizacji, ich kibicom i sympatykom, a także wszystkim tym, którzy w mniejszy lub większy sposób przyczynili się do tego, aby XI edycja pomyślnie dobiegła do samego końca. Kolejna edycja rozgrywek wystartuje jesienią tego roku. Życzymy zatem spokojnego wypoczynku i udanych wakacji, do zobaczenia w kolejnej – XII już edycji Kamieńskiej Amatorskiej Ligi Futsal-u.
który to Juncyk
Gratulacje od BS Wolin :) Brawa za Majstra ;)
Juncyk jak sława ;D
piłka jest okrągła a bramki są dwie i 2 zawodnikow dobre!!Brawa dla całej drużyny i Amen!!
Aha i glupota jest mowiac, ze dwoch zawodnikow tylko zasluguje na ten tytul, poniewaz pilka jest gra zespolowa i wygrywa caly zespol..
moze i nie sa rewelacyjni ale tworza fajna zgrana paczke..nie zapominaj gosiu, ze to jest liga amataroska, sam potrafisz krytykowac a jakbys mial zagrac to zesralbys sie w gacie bo do niczego sie nie nadajesz pewnie..hmm jezeli juz ruszyles temat Bocianow, tak? to Mateusz Bocian strzelil w sezonie zasadniczym 14bramek, a jezeli chodzi o mlodszego z braci to jak byles na finale to bys zauwazyl, ze 2bramkipadly po jego podaniach i jedna sam strzelil, nastepny Konrad Burlikowski tez ok10bramek w sezonie zasadniczym..moze nie graja rewelacyjnie, nie zachwycaja finezja ale graja fair play i nie krytykuja innych druzyn, wiec czasami warto troche pomyslec za nim sie cos napisze..jeszcze raz gratulacje dla Bosmana!!
Z młodych widniejących na zdjęciu obok, zasługujących na zwycięstwo, są dwie osoby: Juncyk i ten chłopaczek po jego prawej (nie Bocian). Bracia Żewłakow nie są rewelacyjni - tak samo jak reszta niewymienionych - zwykłe grajki
Czepili się Stasia, ale w tej drużynie są młodzi którzy świetnie grają i zasługują na zwycięstwo!!
Btw. Oczywiście" słowny" przepis...
Staszek jest dobry wyłącznie na Kamieńskiej hali, z tego wzgledu, iż wszystko jest gwizdane pod niego. Coś jak przepis UEFA o chronieniu piłkarskich gwiazd. Kupa śmiechu bo dzięki angażu Staszka zespół zyskuje" nietykalność" i przychylność sędziów. Oby w kolejnej edycji zmienili się" panowie w garniturach"... Swoją drogą liczy się tylko to co w sieci, tak więc brawa dla zwycięzców :)
Gość • Wtorek [11.05.2010, 06:27] • [IP: 92.42.112.***] Nie ma to jak cwaniaki z Chomina !! OD CHOMINA TO SIĘ ODWAL I SAM JESTEŚ CWANIACZKIEM A MOŻE CYKOREM ŻE SIĘ NIE UJAWNIŁEŚ !!
Ciężko pogodzić się z czyimś sukcesem. To boli, zwłaszcza że samemu tak niewiele się potrafi, wygrali najlepsi i wszystko na temat!!
gdzie tabela końcowa??
Cwaniaki z Bosmana ? coś Ci sis kolego pomyliło..jest wiele drużyn w KALFie o których możesz tak powiedziec, ale na pewno nie o nich. Wygrał Bosman i nic na to nie poradzicie. Gratulacje dla Nich.
po prostu czuwała nad nimi opaczność i władze browaru
I ten krzyż nad głową gł. szefa Zbynka
Gratulacje dla Bosmana Chomino. A wy sobie gadajcie co chcecie, a oni i tak są mistrzami.
No wiadomo przed każdym meczem beczułka browara to jest motywacja i efekt
Nie ma to jak cwaniaki z Chomina !!
Chomino jest ok !
I znowu Stanisław!!
a w w meczu AZS Gnojówka Upadły-FC Kombajnisci Grębowo 46-46 wygrali Kombajnisci w dogrywce 67-68... w nagrode dostali bezplatne wejsciowki do klubu disco w Dargoszewie wraz z jednonocną kaucja na wszystkie pokale!
Andzej Kajler najlepszy w swiecie jest !
wynik jak w ping-pongu. sam bym se w gałe popykał
beczkę piwa