W piątek, po godzinie 19 strażacy dostali zgłoszenie o pożarze w Szkole Podstawowej w Wapnicy, pod Międzyzdrojami. Na miejsce przyjechał wóz strażacki. Na szczęście okazało się, że nie było żadnego ognia.
fot. Andrzej Ryfczyński
Czyżby kolejna zabawa podpalacza? Po godzinie 19 strażacy popędzili pod Szkołę Podstawową w Wapnicy, bo dostali zgłoszenie o pożarze. To był fałszywy alarm.
W piątek, po godzinie 19 strażacy dostali zgłoszenie o pożarze w Szkole Podstawowej w Wapnicy, pod Międzyzdrojami. Na miejsce przyjechał wóz strażacki. Na szczęście okazało się, że nie było żadnego ognia.
fot. Andrzej Ryfczyński
Szczęściem było też to, że w tym samym czasie ktoś naprawdę nie potrzebował pomocy.
Ostatnio w okolicach Międzyzdrojów było dosyć dużo pożarów. W większości były to celowe podpalenia. W Lubinie widziano podpalacza uciekającego do lasu.
źródło: www.ikamien.pl
zanim napiszesz pomySl debilu
chyba już, czas aby policja i straż miejska zajęły sie sprrawą podpaleń poważnie, a tam gdzie jest wiadome, kto podpala trawy ukarać konsekwentnie podpalaczy. Poza tym istnieje tak zwany drugi nurt nie oficjalny przekazywania sobie przez społeczenstwo informacji, może bedziemy bardziej solidarni i zaczniemy dbać o dobro ogółu a nie poszczególnych patologicznych jednostek, które teroryzują społeczenstwo.Spalenie dobytku, albo utrata zycia to nie zabawa