Redaktorzy zabawiając czytelników powielają błąd który pokutuje w polskiej wersji kodu sygnałowego. Chodzi o" prawo wolności ruchów" z angielskiego " free practice " a nie jak podano o " prawo zdolności ruchów", którą to zgodę uzyskuję się po wywieszeniu flagi Q i złożeniu deklaracji" 6 razy nie" na zapytania służb sanitarnych danego portu. Zdolność ruchów to sprawność techniczna siłowni statkowej, a wolność ruchów to zgoda służb sanitarnych portu na poruszanie się i wejście do portu i zejście załogi na ląd a nie na przykład zalecenie kwarantanny. Raz popełniony błąd przy przedruku przez całe lata nie jest wyeliminowany przez nasze służby Urzędu Morskiego.

coś nie za długa ta historia obrazkowa...

no niezla ta historia obrazkowa haha. co za" redaktorzy"... pff