W 70 rocznicę wkroczenie 5 marca 1945 roku na teren pustego już obozu żołnierzy Armii Czerwonej odbyła się uroczystość poświęcona pamięci pomordowanych i zmarłym tu jeńcom wojennych.
fot. kam
W Sosnowicach, (niemiecka nazwa Heinrichshof) dawnej osadzie na obrzeżach Golczewa w powiecie kamieńskim znajduje się cmentarz wojenny ofiar obozu jenieckiego mieszczącego się w latach 1941-1945 w tej miejscowości.
W 70 rocznicę wkroczenie 5 marca 1945 roku na teren pustego już obozu żołnierzy Armii Czerwonej odbyła się uroczystość poświęcona pamięci pomordowanych i zmarłym tu jeńcom wojennych.
fot. kam
W uroczystości udział wzięli przedstawiciele organizacji kombatanckich i organizacji społecznych z pocztami sztandarowymi, mieszkańcy Golczewa i Kamienia Pomorskiego oraz młodzież szkolna z Zespołu Szkół Publicznych oraz przedstawiciele władz Gminy Golczewo i Powiatu Kamieńskiego. Obecna była także Kompania Honorowa ze sztandarem 8 Kołobrzeskiego Batalionu Saperów Marynarki Wojennej z Dziwnowa.
fot. kam
Po odegraniu Hymnu i okolicznościowych wystąpieniach przypominających tragiczne wydarzenia drugiej wojny światowej pod pomnikiem oraz pod tablicami wymieniającymi narodowości jeńców tu przetrzymywanych złożono wiązanki kwiatów i zapalono znicze.
mzk
fot. kam
W latach 1941-1945 na terenie zwanym dawniej Golczewo-Gaj znajdowały się zakłady renowacji amunicji, prawdopodobnie artyleryjskiej, na co wskazują wykopaliska. Za linią obecnie nieczynnej kolejki wąskotorowej jeńcy radzieccy wybudowali pięć betonowych, podziemnych pomieszczeń, każde o wymiarach ok. 22x150 m, dwa schrony o wymiarach 22x22 m oraz 12 baraków, a także 60 km betonowych i asfaltowych dróg, które w dobrym stanie przetrwały do dziś. Wielu Rosjan zmarło na tyfus, a ich zwłoki wrzucano do wykopanych koło torów kolejki dołów. Pozostałych Rosjan prawdopodobnie zamordowano. W każdym razie nieliczni polscy świadkowie, którzy później opowiadali o swoim pobycie w obozie sosnowickim, mówiło, że gdy tam trafili, Rosjan już nie było. Byli natomiast Francuzi, a później żołnierze włoscy, a także Białorusini, Chorwaci, Holendrzy, Jugosłowianie i Ukraińcy. Zginęło tu około 300 jeńców i więźniów.
źródło: www.ikamien.pl
- przy okazji hołd pobratymcom mordu katyńskiego i rzezi wołyńskiej ?!
jarek ty juz u danieluka?? ;DD
Roman jakie gustowne czółenka...
Barany nie mieszajcie do polityki zwykłych żołnierzy niezależnie od narodowości.
Ciekawe czy w Rosji odbywają się podobne uroczystości w miejscach kaźni Polaków ? A w Smoleńsku to nawet dziwnym trafem zleciał samolot.