70 lat później, 5 marca 2015 roku upamiętniono te wydarzenia, których konsekwencją było przyłączenie w wyniku postanowień na konferencjach w: Teheranie, Jałcie i ostatecznie w Poczdamie Pomorze Zachodnie ziemie te przypadły Polsce.
fot. kam
Pierwszy radziecki czołg z desantem piechoty dotarł do Rzewnowa 5 marca o godzinie 14.20, dwie minuty później drugi. O godzinie 14.38 pod miastem stanęło już 10 czołgów, z tego połowa z desantem piechoty. O 14.46 pierwszy czołg pojawił się przed pozycją obronną na cmentarzu. Rosyjska piechota, w tym 150. Dywizja gen. Wasilija Mitrofanowicza Szatiłowa (która w maju zatknęła sztandar na murach Reichstagu) wdarła się w pozycje obronne miasta.
70 lat później, 5 marca 2015 roku upamiętniono te wydarzenia, których konsekwencją było przyłączenie w wyniku postanowień na konferencjach w: Teheranie, Jałcie i ostatecznie w Poczdamie Pomorze Zachodnie ziemie te przypadły Polsce.
fot. kam
Uroczystości rocznicowe rozpoczęła Msza św. w katedrze kamieńskiej p.w. św. Jana Czciciela celebrowana przez ks. ppłk Zenona Sodzawicznego Kapelana Garnizonu Dziwnów oraz ks. kanonika Dariusza Żarkowskiego proboszcza parafii św. Ottona biskupa Bambergu w Kamieniu Pomorskim.
fot. kam
W nabożeństwie wzięły udział poczty sztandarowe Garnizonu Dziwnów, organizacji kombatanckich, służb mundurowych, organizacji i instytucji i szkół powiatu kamieńskiego oraz Kompania Honorowa Garnizonu Dziwnów. Liturgii towarzyszyła muzyka w wykonaniu orkiestry wojskowej z Koszalina.
fot. Sławomir Ryfczyński
Po nabożeństwie przy dźwiękach muzyki poczty sztandarowe, władze gminy i powiatu, szefowie służb mundurowych, młodzież szkolna i przedszkolna oraz mieszkańcy miasta i gminy Kamień Pomorski przeszły na Plac 5 Marca by złożyć wieńce i wiązanki kwiatów pod pomnikiem Poległym Za Polskość Tych Ziem. Po okolicznościowych wystąpieniach odbył się Apel poległych polskich żołnierzy na wszystkich frontach drugiej wojny światowej i zmarłych uczestników drugiej wojny światowej. Następnie orkiestra dała koncert na motywach pieśni patriotycznych.
fot. kam
Po zakończeniu uroczystości na Placu 5 Marca delegacja władz miasta i powiatu udała na Cmentarz Wojenny, Kwaterę Saperów na cmentarzu komunalnym oraz na grób pierwszego polskiego burmistrza Kamienia Pomorskiego, by w miejscach tych złożyć wiązanki kwiatów.
fot. kam
Gościem specjalnym tegorocznych obchodów zakończenia II wojny światowej na Ziemi Kamieńskiej był kapitan w stanie spoczynku Franciszek Koźmian, który w marcu 1945 roku walczył na Dziwnowskim froncie (Wrzosowo) w plutonie łączności w III batalionie 4. pułku piechoty 1. Armii Wojska Polskiego. Wojnę zakończył w maju 1945 roku w Oranienburgu, towarzyszyła mu żona Danuta Koźmian pedagog i historyk wychowania, profesor nauk humanistycznych związana z Uniwersytetem Szczecińskim.
mzk
źródło: www.ikamien.pl
Co nie wolno swajakom czcić swych swajaków-wojaków krasnoarmijców. No ludzie gdzie wy żyjecie. Wcześniej mieliście holdy przed ratuszem tj. gabloty z" bandami" - pardon żołnierzami wyklętymi. Ci sami Obywatele M kamienia czcigodni od" czci i wiary" oddają hołd tym i tamtym. Tys piknie, jak mawiaja gorole. No a farosz, on to mo zycie. postoi postoi i Boga preprosi.
armia czerwona powinna wkroczyc jeszcze raz i pogonić to zdegenerowane społeczenstwo na zachód!!
nono, juz nie długo bedziemy czcili obrońców Kamienia przed najazdem złej armii czerwonej...
Golus nie jesteś na spacerze ubieraj sie na takie imprezy a nie dżinsy
Nigdy w życiu nie salutował bym na czerwonym cmentarzu. Ta sama Ruska Armia patrzała jak Powstanie Warszawskie zostaje rozgromione przez Nazistów. Ta sama Czerwona armia tropiła i zabijała żołnierzy AK. Ci sami ludzie walczyli o lepsza Rosję (ZSRR) i chore idee Stalina NIE o Polskę. I nie interesuje mnie co o mnie myślisz :p SZANUJ SWOJĄ HISTORIE "Nie ma lepszej pożywki chorobotwórczej dla bakteryj fałszu i legend, jak strach przed prawdą i brak woli. " (Józef Piłsudski)
Do autora, kiedy i kto zmienił patrona naszej katedry?
Kto to pisał się pytam? Jana Czciciela?? A co lub kogo ten Jan czcił? Źle usłyszał i napisał co wiedział. Czciciel się znalazł. Jana Chrzciciela powinno być. Poważny dzień i tekst też powinien taki być. A czytając niemal z krzesła nie spadłem ze śmiechu. Nie mówcie mi że ktoś za to pieniądze bierze.
Kurde a proboszcz nie salutuje
to w co wierzy ? w czerwony październik ?
żenada, najpiew informacja o żołnierzach radzieckich a później uczczenie tylko żolnierzy polskich.Można nie kochać rosjan, ale należy pamiętać o krwi, którą przelali.Nie wszystcy byli komunistami i z własnej woli walczyli w szeregach Armii Czwrwonej
Mnie tez nie ma w kosciele, i co... To juz mus do kosciola chodzic.?
A gdzie jest Karpiński, ponoć (jak sam głosił wszem i wobec) zakochany w Kamieniu Pomorskim?. Jakoś go nie widać. Wychodzi na to, że to zakochanie było udawane i na pokaz. Czy żałował swego grosza (prywatnego) na wiązankę kwiatów?.
Pani Danuta Koźmian, żona kapitana Franciszka Koźmiana, swego czasu, napisała pracę pt." Powstanie i działalność Liceum Pedagogicznego w Kamieniu Pomorskim w latach 1949 - 1960" Ponadto jest autorką wielu artykułów i prac naukowych o kształceniu nauczycieli w naszym województwie. Może nasze muzeum nawiąże z panią Koźmian kontakt, by zdobyć bliższe informacje o kształceniu pedagogów w naszym mieście. Niestety, nasze Liceum Pedagogiczne zamknięto w 1966 r.
a golusdy niema w kościele ?