- Dziura jest naprawdę spora, jak można nie zabezpieczyć w odpowiedni sposób takiego miejsca- pytała niedawno zdumiona mieszkanka Kamienia Pomorskiego, nasza Czytelniczka.
Przez ogromną dziurę kobieta przewróciła się i poobijała. O mały włos, a mogło dojść do tragedii.
Na naszą prośbę studzienką zajęli się kamieńscy urzędnicy
- Studzienka jest własnością firmy telekomunikacyjnej Orange Customer Service Sp. z o.o. – informuje Anna Stanaszek-Kaczor, doradca burmistrza Kamienia Pomorskiego. – 3 lutego 2015 po ujawnieniu uszkodzenia dokonaliśmy zabezpieczenia studzienki w celu zapewnienia bezpieczeństwa przechodniom. Jednocześnie niezwłocznie powiadomiliśmy właściciela infrastruktury telefonicznie, a następnie wezwaliśmy pisemnie firmę Orange Customer Service Sp. z o.o. do natychmiastowej naprawy uszkodzonej studzienki.
Żenada. Pani doradco burmistrza na Pani miejscu wstydziłabym się udzielać takich informacji o załatwieniu sprawy. Nie powiem zdjęcie niczegpo sobie i ta żółta reklamówka na patyku...
Jezdnia od strony fosy nadal nieodgrodzona chociazby barierkami.Trzeba czekac na stoczenie sie samochodu do fosy i kilka smiertelnych ofiar i zaraz pojawia sie barierki. Podziwiam bezmyslnosc urzednikow UM.
to ładne rzeczy mamy burmistrza, vicka i jeszcze doradcę burmistrza szok-, widać mało wiemy chyba jednak są pieniądze skoro burmistrz ma osobistego doradcę.Kto na to pozwala, to jakaś chora sytuacja.
Odnośnie IP z godz 16:49:31: winno być: zamarzył o stanowisku vice burmistrza (błędnie napisano: vice starosty)
Następna dziura czeka już na skrzyżowaniu ulic Zielonej i Kopernika, a tak naprawdę, to Kamień z dziurawymi ulicami i rozwalonymi chodnikami powinien być rekordzistą Polski w konkurencji o prymat Największego Niechluja Kraju! Władza powinna się wstydzić!!
To burmistrza wciąż wspomaga doradca? Co z kosztami? Czyżby pracowała charytatywnie? Przecież już powołano zastępcę burmistrza, co prawda niezdecydowanego, co chciałby w życiu robić. Został radnym ale zamarzył o stanowisku vice starosty. Stąd powtórne wybory w dwóch okręgach i generowanie kosztów z tym związanych. Oj tam, oj tam - przecież to nie z kieszeni Pana VICE...
powinni to naprawić ci śmieciarze którzy tędy przejechali po chodniku
A podjazdu dla wózka inwalidzkiego (gdy klientel poczty skręci kark) brak.
Na Dziwnowskiej, Chrobrego i Mieszka, jeszcze przed remontem, należy koniecznie wymienić szkaradne słupy energetyczne.
Wprowadzić na Pocztowej ruch jednokierunkowy i zlikwidować tam parkowanie całodzienne niektórych pojazdów (podobnie przy ratuszu) !
Wielkie zabezpieczenie worek na patyku. Wystarczy, że wiatr dmuchnie. Trzeba postawić tam strażnika gminnego do czasu naprawienia studzienki. Niech się w końcu na coś przyda straż gminna. A pisma będą krążyć.
Ta droga wygląda tak jak burmistrz ze staruszką doradczynią.