W czwartek, 5 lutego, wracając do domu około godziny 17 zauważyłam biegającą po mojej posesji z latarką postawną, męską sylwetkę – pisze mieszkanka Świnoujscia. – Było już ciemno, na sąsiednich posesjach ujadały psy sąsiadów, myślę sobie – złodziej! Chwyciłam za komórkę, by natychmiast powiadomić policję! Jednak, pomimo przerażenia, zadzwoniłam najpierw do sąsiada, a on uspokoił mnie, że... to listonosz spisuje liczniki gazowe. I rzeczywiście ta rosła osoba okazała się być listonoszem, który przemierzał moją posesję wzdłuż i wszerz w poszukiwaniu gazomierza. W krótkiej rozmowie powiedział mi, że teraz to właśnie poczta będzie dokonywała odczytów. Muszę powiedzieć, że z niedowierzaniem przyjęłam tę informacje, bo różnych rzeczy się po naszej poczcie spodziewałam, ale nie spisywania liczników i do tego jeszcze niemal nocą ! I najadłam się sporo strachu!
O wyjaśnienie tej sytuacji poprosiliśmy Pocztę Polską.
Niedawno Poczta Polska wygrała przetargi o wartości 4 mln zł na świadczenie usług odczytu gazomierzy. Zleceniodawcą jest Polska Spółka Gazownictwa. Poczta ma obsługiwać klientów Polskiej Spółki Gazownictwa oddziałów w Poznaniu i w Warszawie.
- Wejście firmy w nowe obszary biznesowe w dobie e-substytucji i malejących wolumenów przesyłek tradycyjnych jest niezbędnym krokiem do dalszego rozwoju. Poczta Polska posiada wszelkie atuty i potencjał, aby realizować tego typu usługi - mówi Łukasz Gołębiowski, dyrektor zarządzający pionem sprzedaży.
Jak informuje Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej S.A., jego firma już w grudniu ub. roku wprowadziła do swojej oferty usługę polegającą na realizacji odczytów wskazań gazomierzy, liczników wody i elektryczności.
- W obsługę kontraktów z Polska Spółką Gazowniczą, które weszły w życie w lutym, zaangażowani są przeszkoleni listonosze m.in. w Poznaniu, Szczecinie, Łodzi, Wrocławiu, Białymstoku, Lublinie, Kielcach, Olsztynie, Gdańsku, Warszawie oraz województwie mazowieckim - wylicza rzecznik.-. Odczyty będą dokonywane przez listonoszy dokładnie w takich samych - wyznaczonych terminach i godzinach oraz technicznie w taki sam sposób, jak do tej pory przez inkasentów Polskiej Spółki Gazownictwa. Nie zmieni się też sposób i tryb informowania mieszkańców o odczytach liczników.
W całej Polsce Poczta Polska posiada prawie 7500 placówek pocztowych oraz zatrudnia prawie 25 tysięcy listonoszy. W województwie zachodniopomorskim działa 412 placówek pocztowych , które zatrudniają 950 listonoszy. W samym Szczecinie placówek pocztowych m jest 62, a listonoszy 252.
Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy GENA zarabiacie MILIONY na GAZIE różne dodatki, przsył, Żadnych zwrotów rozliczeniowych na koniec roku tylko dopłaty i to ILE !!
Heh do tego jeszcze podwyższyli listonoszom wyjściowy limit na 90 tyś zł
przy okazji moze byc dzielnicowym i roznosic mleko. ...
Nie potrzeba żeby mi listonosz się kręcił po posesji, sam podaje stan licznika go g.en gaz przez internet.
Jedno co będzie mógł spisać ktoś, kogo zastanę na swojej posesji w okolicznościach podobnych do opisanych przez czytelniczkę, to będzie rozmiar mojego buta oglądany z baaaardzo bliska. - Czy to szkolący był debilem, odczytujący, czy obaj?
A jak złodziej się przebierze za listonosza? Wejście na posesję powinno się odbywać w obecności gospodarza. Listopnosz powinien się przedstawić i wylegitymować a Poczta Polska powinna wcześniej powiadomić o nowych obowiązkach listonosza. A co gdyby listonosz niechcący oberwał od krewkiego właściciela, zanim zdążyłby się przedstawić?
Nic trudnego i firma zarobi. Po co ten lament i użalania się nad losom listonosza.
Ciekawe co będzie, gdy nie spisze, albo źle spisze, bo się nie zna. Jedni płacą co miesiąc, inni co kwartał itp.
Ludzie listów nie piszą, pocztówek z wakacji nie wysyłają i z okazji świąt, etc. to jeszcze moment i dorzucą im liczniki energii elektrycznej, a następnie proponuje" mleko i świeże bułeczki pod drzwi...bo taryfą chętnie dowiozą i flaszkę i panienki"... ale może i w tym internet wyręczy każdą konkurencja w gminie...
jak u mnie listonoszka ma 160cm jak ona sprawdzi ten licznik z tego beda tylko problemy
Jeszcze pizze powinien przynosić i zaspakajać będące w potrzebie. Ta poczta zaczyna zachowywać się jak dziki kapitalista.
Jak informuje Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej S.A., - W obsługę kontraktów z Polska Spółką Gazowniczą, które weszły w życie w lutym, zaangażowani są przeszkoleni listonosze moim szkoleniem było wręczenie mi listy z adresami użytkowników a jeszcze jedno mam kupić sobie drabinę i u ślusarza dorobić sobie wile rodzajów kluczy.
Tak listonosz owi dali dodatkowa prace a pensja ta sama. 1400zl