Do wypadku drogowego może dojść z bardzo wielu przyczyn, tak więc jeżeli nie widziałem i nie znam żadnych faktycznych okoliczności, to poprostu nie komentuję i tak też powinni postąpić obecni tu" biegli" z zakresu ruchu drogowego. Nie znam osób jadących pojazdem, ale życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Bylo tak auto jadące przed passatem gwałtownie zachamowało i musiał sie zagapić był zbyt blisko wtedy by wychamowac i musial odbic w lewo ale już niemogł wyprowadzic auta z poslizgu:/ no iiiii... Gdyby tak niezrobil bylo by wiecej poszkodowanych, więc niewiem czy tak sie zachowuje niedoświadczony kierowca?? Bo wg mnie to zrobil chyba najlepiej jak mogł. A co do osob ktore piszą np. małolat debil itp. to niech sie podpiszą ciekawe czy wtedy bedą tacy odwazni:) A dla kierowcy i pasazera szybkiego powrotu do zdrowia:)

Pan Darek miał trochę więcej na liczniku niż 70km/h... Nie ma co polemizować na ten temat, facet walczy o życie...

skonczcie pisac te glupty!! to juz nie istotne co sie stalo teraz najwazniejsze jest zeby z tego wyszedl...

Właśnie widać to, , DOŚWIADCZENIE

To bylo przez rumonow co jechali przed nim mercedesem z Angli, pajace w ogole nie potrafili zachowac sie na drodze.

Zasnął albo zasłabł. Żadna brawura czy prędkość. Patrząc na stan auta ok. 70km/h Dużo zdrowia dla poszkodowanych życzę.

przy 120km/h robi sie waska droga... wystarczy lekkie drgniecie reki i sie leci...

co mogą napisać ci co go nie znali i patrzą na zdjęcia w intenecie?Napewno nic związane z prawdą Ze wględu na rodzinę mozecie sie opanować z wyobrażnią bardzo was prosze.

To był Darek Wróblewski z Miedzyzdrojów nie małolat i naprawde spokojny i doswiadczony kierowca. To musiała byc tylko chwila:)

Ciekawe jak wy którzy potraficie krytykować używając słów z piaskownicy zachowywali się w momencie gdyby na miejscu tego kierowcy był wasz brat, kolega, przyjaciel, kuzyn.Nie życzę nikomu takiej tragedii i zamknijcie się już bo jesteście prymitywni!!

tak jak mówią przedmówcy... Śpiesz się powoli... Wracaj do zdrowia chłopcze!

a pomyślałeś ze może zasną za kierownicą, znam go od urodzenia i wiem jak jeżdził, piszecie głupoty a nie macie pojęcia o czym zajmijcie sie lepiej czymś innym

Nieładnie wyzywać ludzi (Debil, Baran itp) a jeśli chodzi o wypadki drogowe, to zawsze budzą we mnie przerażenie. Takie przysłowie ma tu często zastosowanie" Spiesz sie powoli"

Ludzie kochani, o czym wy gadacie.Małolat czy nie, doswiadczony czy nie, to akurat jest mało ważne.Brawura za kóleczkiem.Zeby tak auto roznieść to trzeba pomykać zdrowo, gdyby jechał dozwoloną prędkością to by nie było takiego uszkodzenia auta. To tyle co mozna powiedzieć.

to był doswiadczony kierowca nie zaden małolat a hulajnogi to sami sobie kupcie barany

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

gdzie byli rodzice??

brawura i małe doświadczenie za kółkiem.

Debile jak nie wiecie co sie satalo to sie zamknijcie. To nie byl zaden malolat!

Ale go otlukują dzisiaj, co sie dzieje, zle stanal i go tluką, otlukli calego! mogl chlop jezdzic, koniec, tragedia!

hulajnogi małolatom

zamknac pyski dzieci neo !! gowno wiecie o klijencie to zamkac ryje jak niewiadomo co bylo przyczyna !!

To sie wyklepie i sprzeda... ciekawe ile gonil

ale urwał!