ikamien.pl • Piątek [30.01.2015, 09:37:20] • Powiat Kamieński
Wycinka drzew to tylko fanaberie „antyekologów” czy wymogi bezpieczeństwa w ruchu drogowym

fot. kam
Co jakiś czas nasi Czytelnicy „podrzucają” nam tematy, sprawy, których załatwienie przerasta ich możliwości. Ostatnio zasygnalizowano nam zamiar wycięcia drzew wzdłuż drogi powiatowej 1008Z Łuskowo-Domysłów-Warnowo na odcinku od skrzyżowania z drogą powiatową 1006Z Wolin-Unin-Międzywodzie do miejscowości Łuskowo. Publikujemy poniżej odpis listu wysłanego prawdopodobnie do Burmistrza Wolina i radnego Gminy Wolin Witolda Rudnickiego.
„Piszę do redakcji w związku z planowaną wycinką drzew w miejscowości Łuskowo. Tak jak poniżej są to naprawdę zdrowe i piękne drzewa: Witam. Kilka razy w miesiącu z żoną odwiedzam moją siostrę w miejscowości Łuskowo. Od pewnego czasu jestem zaniepokojony faktem zaznaczonych drzew wzdłuż drogi. Jest tam piękna aleja zdrowych topoli. Nie są to stare czy jakkolwiek zagrażające komukolwiek i czemukolwiek drzewa a jeśli takowe gdzieś jest, że zbyt mocno wystaje gałąź to uważam, że należałoby tylko zrobić porządek. Dzwoniłem kilkakrotnie już do urzędu miasta w Wolinie, podobno tym zajmuje się Starostwo w Kamieniu Pomorskim a do Wolina dokumenty dopiero wpłyną. Szanowny Panie Burmistrzu Miasta Wolin, mam nadzieję, że nie zezwoli Pan, żeby niszczyć piękno tych drzew. Wczoraj, kiedy przejeżdżałem zastanowiła mnie jedna rzecz. Kilka metrów bliżej jadąc tą samą drogą mijamy lasek, tam też są piękne drzewa i one faktycznie stwarzają zagrożenie np. dla linii wysokiego napięcia bo są bardzo pochylone, ale żadne z tych drzew jest nie zaznaczone do likwidacji. Moim zdaniem, nie ma potrzeby wycinki żadnych z tak pięknych i zdrowych okazów. Jest to aleja, którą spacerują matki z dziećmi i osoby starsze. Uważam, że jeśli są gałęzie, które należy usunąć to powinno zrobić się porządek i niech dalej pozwolą stworzyć kawałek oazy na spacery dla mieszkańców tej wsi. Czy ktoś z urzędników pomyślał o tych ludziach? Czy urzędnicy tylko myślą o sobie? Szanowny Panie Rudnicki, wiem, że Pan jest przeciwnikiem usuwania drzew. Pomimo, że nie został Pan burmistrzem mamy do Pana wielki szacunek. Może Pan przyjrzy się tej sprawie? Z poważaniem miłośnik przyrody”.

fot. kam
Postanowiliśmy, jak zawsze zapoznać się ze sprawą na miejscu, czyli w Łuskowie. Rozmawialiśmy z mieszkańcami Łuskowa m.in. z radnym Mieczysławem Robakowskim. Zdaniem naszych rozmówców istnieje konieczność wycięcia kliku topoli, które zagrażają życiu użytkowników drogi dlatego, że przy każdym większym wietrze obłamywane kruche konary czy wywracane na jezdnię drzewa zagrażają życiu użytkowników drogi.
Pytany w tej sprawie Ryszard Mróz zastępca burmistrza Wolina powiedział: - Gmina Wolin nie jest stroną w tej sprawie. Mieszkańcy Łuskowa zgłosili konieczność wycięcia kilku drzew przy drodze powiatowej. Sprawa według właściwości została przez Inspektora ds. ochrony środowiska przekazana do właściciela drogi, do Zarządu Dróg Powiatowych w Kamieniu Pomorskim.
- To, że drzewa przy drodze powiatowej 1008Z Łuskowo-Domysłów-Warnowo zostały oznakowane jako drzewa przeznaczone ścięcia wcale nie znaczy, że zostaną one ścięte. O tym ostatecznie zadecyduje komisja Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie. Naszym zdaniem usunąć należy tylko topole, z których co najmniej dwie uschły już całkowicie, natomiast nie zostaną usunięte rosnące przy tej drodze dęby. W miejsce usuniętych drzew Zarząd Dróg Powiatowych dokona nasadzeń innych drzew czy krzewów, ale na pewno nie będą to topole – powiedział Waldemar Dubrawski wicestarosta kamieński.

fot. kam
Mamy nadzieję, że nasz Czytelnik podpisujący się „Miłośnik przyrody” ze zrozumieniem przyjmie argumenty mieszkańców Łuskowa. Wycinanie drzew nie zawsze musi znaczyć niszczenie przyrody jeśli nastąpi rekompensata w postaci nasadzeń. Każde wycięcie drzewa to żadne widzimisię właściciela terenu, na którym ono rośnie, lecz jest to obwarowane przepisami wynikającymi z ustawy o ochronie przyrody.
mzk
dokładnie, jest roznica miedzy ekologiem, a PSEUDO ekologiem, niech się zajma hodowla krewetek, kalmarów, sciekami, tam jest co robic a drzewa dzięki gmo wynaleźć szybkorosnące takie sa przepowiednie dla swiata, erdole to drzewo jak ma mi dziecku na sliskim zycie zabrac !! w lesie drzew brakuje nie
Drzewa nie wychodzą na jezdnię tylko niektórzy kierujący wjeżdżają na pobocze narażając się na utratę życia przy spotkaniu trzeciego stopnia z okazałym pniem.
Zamiast brać się za drzewa należałoby dyscyplinować piratów drogowych stanowiących główne zagrożenie bezpieczeństwa ruchu.
Drzewa do lasu razem z pseudo ekologami.
Lepiej niech trafi w drzewo niż zboczy na czołówkę w normalnego uczestnika ruchu.
Tylko w Polsce moze byc tak ze stare niebezpieczne drzewa sa wazniejsze niz bezpieczenstwo ludzi.
A jakby tak w osi jezdni posadzić drzewka?Ile to korzyści!Nikt by nie wyprzedzał, środek ostrożności 1000-ąc procentowy, a i dwie alejki do spacerowania by się utworzyły i stonka miała by co podziwiać!Może jakby ich poprosił to i zakupy by przynieśli, bo po takiej drodze to i Biedronka nie pojedzie!
Drzewo przy drodze to śpiący policjant. Wyłapuje i wymierza bezwzględna karę dla pijaków, piratów drogowych, rozmawiających przez telefony i zajmujących się wszystkim po za skupieniem na kierowaniu pojazdem. Zmusza do ostrożności, co za tym idzie poprawia bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg. Kto nie jest w stanie utrzymać się na drodze dostaje ad hoc wyrok.
Co te drzewa przeszkadzają, przecież nie rosną na samej ulicy?
banda idiotów pisze te komentarze ktore sa za nie wyciecie drzew hahaha
Pseudoekolodzy, w jednym artykule są przeciwko wycince przydrożnych drzew a w drugim narzekają na zły stan dróg, które są niszczone właśnie przez rozrastające się korzenie tych drzew!Drogi są po to aby bezpiecznie można było po nich przemieścić się autem z miejsca A do miejsca B.W Lasach Państwowych dziennie jest wycinanych kila tysięcy pięknych, długowiecznych, kilkusetletnich dębów, buków itp a zamęt za kilka chwastów (topola), które posadził rolnik jadąc kiedyś dorożką.Ludzie opamiętajcie się, albo chcemy bezpiecznie podróżować albo z dróg zróbmy deptaki dla turystów a samochodami po polnych drogach będziemy jeździć!
Ludzie którzy piszą, żeby zostawić te drzewa nie posiadają wyobraźni. Droga jest strasznie wąska i bardzo łatwo o wypadek. Jestem za wycinką i poszerzeniem drogi.. Drzewa mogą rosnąć ale w lesie, nie w pobliżu dróg!
Polsza władza niszczy wszystko : przemysł, miejsca pracy, ludność przez głodowe pensje, korupcję, bezprawie, fałszowanie wyborów i nawet drzewom nie przepuści. W nagrodę tusku dostał w Radzie Europy posadę synekurę za 300 tyś euro.
Jeżdzę tą drogą do Łuskowa autem do pracy i zerkam żeby czasami na samochód nie spadła większa gałąż. Jak jest wichura zostawiam samochód w domu i jadę autobusem. Te topole są stare spruchniałe, konary, , łyse, , ich gałęzie są kruche. Trzeba przeprowadzić ich pielęgnację czyli wyciąć niebezpieczne gałęzie lub całkiem. Człowiek a zwłaszcza małe dzieci które tam często spacerują z rodzicami są narażeni na niebezpieczeństwo. Topola szybko rośnie, w ich miejsce można posadzić nowe szlachetniejsze drzewa. Naprawdę te drzewa zagrażają życiu ludzi.
ktoś napisał mądrze. Najpierw posadźcie niech urosną kolejne a potem dopiero wycinajcie. Brak słów na takie podejście do sprawy
Droga Kołczewo Wolin jest drogą główną i ja się zgadzam z panem v-ce starostą ale drogą o której mowa jest boczną i drzewa są z jednej strony. Nikt nie mówi żeby nie usuwać ale usunąć te, które są chore i zagrażające. A takie pomniki o których piszę ktoś poniżej, może mieć każdy nawet rowerzysta słusznie!! Racja ale nie tylko rowerzysta bo nawet pieszy, który będzie szedł. Drzewa są piękne, wiec pporządek owszem, ale rozsądnie
Moim zdaniem powinno się wyciąć wszystkie drzewa przy drogach i zasadzić krzewy!! Popieram Pana Vice-Starostę kamieńskiego szczególnie jeśli chodzi o wycinkę na trasie Kołczewo-Wolin gdzie zagrożenie spowodowaniem wypadku jest ogromne.Wyciąć wszystkie drzewa i poszerzyć drogę.Miłośnikom przyrody lubiącym topole proponuję zasadzić je sobie na własnych podwórkach.Wyjeżdzając z zakrętu można szybko skasować auto no i zmienić w najlepszym przypadku zdanie bądz pozostać samemu takim niepisanym pomnikiem, których mamy w naszym kraju już bardzo wiele, często odwiedzanych przez rodziny szczególnie w listopadzie. No ale jak miłośnik przyrody jezdzi rowerem!!
To to nie jest główna, tylko boczna dojazdowa, więc chyba nie trzeba i nie ma potrzeby usuwania wszystkich, lecz wyeliminowania chorych, zbytecznych a resztę uporządkować i niech sobie rosną. Po co niszczyć. Ściąć łatwo a następne zanim urosną minie kuuupa lat. Jeśli coś robią urzędnicy, niech najpierw pomyślą...
, ,. ..Czasy wozów drabiniastych..dawno minęły.." teraz są czołgi i transportery opancerzone a ich kierowcy mają jak w puchu dlatego czują się bezpiecznie i jeżdżą nagminnie z nadmierną prędkością urządzając sobie rodeo na drodze. Niezależnie od tego czy są drzewa czy nie, przyczyną wypadków na pewno nie są drzewa czy stan dróg. Szybciej myśleć a wolniej jeździć. Na pewno będzie bezpieczniej. Jednemu wystarczy 60 KM pod maską a drugi musi mieć 300 kucyków. Po co skoro nie ma gdzie nadmiaru mocy wykorzystać. Szpan i kozactwo na drogach to prawdziwe przyczyny wypadków.
Drzewa wzdłuż drogi na śmiertelnie niebezpieczeństwo. Trzeba być całkowicie pozbawionym wyobraźni człowiekiem żeby tego nie rozumieć. Czasy wozów drabiniastych i powolnego przemieszczania, kiedy cień rzucany przez drzewa był po prostu potrzebny, dawno minęły. Drzewa na poboczu całkowicie zabierają możliwość ucieczki w razie zagrożenia zderzeniem czołowym. Przez to wiele osób jeżdżących prawidłowo i bezpiecznie staje przed wyborem czołówka czy drzewo.
Topole-szybko rosną-pylą strasznie!Jest tyle pięknych drzew których sadzonki są nie drogie a nie robią tyle bałaganu jak topole.Fakt zawsze szkoda każdego wyciętego drzewa.Widziałem w Szwecji maszynę która wjeżdżała w drogę zarośniętą drzewami i podcinała je twodząc coś na kształcie tunelu.Tylko w Polsce i Rosji wycina się przydrożne graby, kasztanowce, klony itd.Zapraszam za miedzą w kierunku Ś-cie Usedom.Drzewa które rosną zbyt blisko drogi osłonięto barjerkami energochłonnymi.W Polsce bez litosci zostały by usunięte!
NIE WIECIE O CO CHODZI KIEROWNIK MARZNIE, ALBO BRAT MA PUNKT DRZEWA POAŁOWEGO
a co z drzewami w kamieniu, to barbarzyństwo, ta wycinka zdrowych drzew!!
Wycinać wszystko co rośnie przy drogach
Porozmawiajcie z fachowcami od gospodarki leśnej. Gdyby oni tak działali to prawdziwe lasy byśmy mieli co dwa pokolenia. Planowanie długoterminowe się kłania. Drzewa rosną długo i nasadzenia powinny być robione odpowiednio wcześniej. Zanim nastąpi planowa wycinka nowe nasadzenia już są lasem. Swego czasu była robiona systematyczna kosmetyka dzrzew przez drogowców i energetyków. Teraz planowanie poszło na bok. Zero gospodarności. Tak jak z melioracją terenów potencjalnie zalewowych. Usuwanie skutków kataklizmów jest priorytetem ale profilaktyka już nie. Profilaktyka nie mieści się w ramach, , gospodarności". Awarie lepiej płacą ale gospodarka podupada. Ot taka ekonomia cwaniaczków.