Na III sesji Rady Powiatu, która odbyła się 19 grudnia 2014 r. radni wybierali starostę, wicestarostę i zarząd powiatu. Nie ma w tym nic dziwnego, ale …. No właśnie, jest jeden szczegół, który budzi wątpliwości radnych opozycji. Okazuje się bowiem, że każda wydawana karta do głosowania była... ponumerowana i wydawana w kolejności alfabetycznej. By to potwierdzić, na kolejnej sesji - na wniosek radnej Beaty Kiryluk- koperty z kartami do głosowania zostały ponownie otworzone. Ta prosta czynność pozwoliła stwierdzić, że faktycznie na każdej karcie istnieje numer, karty zostały ponumerowane od 1 do 17.

Wydając karty radnym w kolejności alfabetycznej nietrudno stwierdzić, kto jaki głos oddał.

Czy jest to zatem głosowanie tajne? – zastanawiają się radni opozycji. - Kto chciał znać preferencje radnych? A może to nowy standard kontroli lojalności radnych wobec swoich liderów ?

Kolejny istotny szczegół ujawniono po ponownym przeliczeniu głosów. Okazało się, że odczytany i zaprotokołowany wynik głosowania jest... nieprawdziwy! Komisja skrutacyjna nie dopatrzyła się jednego nieważnego głosu. Jak zatem odbyło się liczenie 17 głosów przez trzech radnych powołanych do komisji skrutacyjnej?

Była to pomyłka, a może działanie celowe ? - zastanawiają się radni opozycji.

Ponumerowanie kart do głosowania i wydawanie ich w kolejności alfabetycznej jest niezgodne z art. 27 ust. 2 i 3 ustawy o samorządzie powiatu. Stanowi to naruszenie zasady tajności wyborów.

7 radnych złożyło zawiadomienie do Wojewody Zachodniopomorskiego o istotnym naruszeniu prawa mogącym skutkować nieważnością podjętych uchwał.

źródło: www.ikamien.pl