Dym poczułam około 23.15 na korytarzu pod sufitem unosił się szary dym, drzwi były okopcone, wiec wiadomo było że wybuchł pożar, niestety drzwi były zamknięte i trzeba było je wyważyć. Dym był gęsty i nic nie było widać. Ogień trafił już strop mało brakowało do tego, aby zajął się dach - napisała do nas Czytelnik.
Starsza kobieta, śmiertelna ofiara pożaru była podopieczną opieki społecznej. Wysłaliśmy sygnały do gminy, prosiliśmy, ale oszczędność ponad wszystko, ponad ludzkie życie. Nikt dotąd się nie pofatygował zobaczyć co się stało i w jakim stanie jest budynek. Zostaliśmy sami bez żadnej pomocy – poinformowali nasz portal mieszkańcy Wisełki. W tej chwili mieszkanie jest zaplombowane.
mzk
Stało się ale nikt nie napisze o kobiecie która zginęła. Całe życie pomagała dzieciom z Domu Dziecka a na starość sama potrzebowała pomocy i takiej pomocy nie otrzymała. Dziękuję jej za POŚWIĘCENIE SWEGO CAŁEGO ŻYCIA DZIECIOM
Bo gdyby wiselka podlaczyla sie do Międzyzdrojów to ops w wolinie miałby za malo pieniążków dla jak oni to mówią bardziej potrzebującym a jak się cos stanie to oczywiście mydlenie oczów ze byli zaglądali i bylo wszystko dobrze. Szczerze brak słów na ops i ich rzekoma pomoc
a burmistrz ma wynagrodzenie jak prezydent gdańska.
Ogień trafił czy trawił?
Gmina Wolin, i wszystko jasne. W gminie bida, aż piszczy. Dlaczego Wisełka nie przyłączy się do Międzyzdrojów? Komunistyczny beton z Wolina nie puszcza?