Rada Powiatu Kamieńskiego na sesji w dniu 4 listopada 2014 uchwałą poparła Stanowisko Związku Powiatów Polskich z dnia 5 września w sprawie ograniczenia kompetencji Państwowej Inspekcji Sanitarnej w obszarze bezpieczeństwa żywności.
- Opublikowany został projekt założeń, projektu ustawy o Państwowej Inspekcji Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii. Projekt ma umożliwić podjęcie dalszych działań legislacyjnych zmierzających do uchwalenia ustawy, na mocy której utworzona zostanie Państwowa Inspekcja Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii podległej Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W myśl tej ustawy Państwowa Inspekcja Sanitarna przekazałaby część swoich obecnych kompetencji i struktur, odpowiedzialnych za nadzór nad warunkami zdrowotnymi żywności Inspekcji Weterynaryjnej. Innymi słowy, nad zdrowiem Polaków czuwaliby weterynarze, bowiem nad warunkami zdrowotnymi żywności nie sprawowałoby Ministerstwo Zdrowia lecz Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi – poinformowała radnych Elżbieta Czajkowska członek Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” b. przewodnicząca Regionalnej Sekcji Pracowników Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych.
Zadaniem weterynarzy jest dbanie o zdrowie zwierząt i zawsze tak było. Komuś zależy na poszerzeniu kompetencji Weterynarii, ale nie do końca to przemyślał. Napewno nie chodzi o lepsza ochronę zdrowia ludzi.
Trzeba przetrzepać supermarkety! Tam jest syf, dlaczego Sanepid tego nie widzi?
Skoro zjadamy zwierzeta to slusznie zeby o ich zdrowie dbali weterynarze. Sanepid niech sie zajmie zdrowiem kucharzy.
Pani Ela jest bardzo ładną kobieta i niech sie pokazuje jak najczesciej!:) Lu
Większość zakładów produkcyjnych mowie tu o wedlinach czy niesie kontroluje weterynaria i jest ok a co sanepid się boi ze stracą walowki. Nic w Interze nie zmienia tak jak w lidlu i biedronkę wszędzie jest jedzenie po gwarancji czy splesniale a one wchodzą na kontrol i nie widza nic za to małych sklepikarzy to by zlinczowaly za najmniejszy błąd.
A Pani Ela jak zwykle na świeczniku. Taka natura, aby się pokazać.
Sanepid powinien przetrzepać Inter-marche po chlebie latają tysiące muszek i stoisko piekarnicze jest bardzo brudne, nie da nic sie tam kupić jak się mówi personelowi to tylko wzruszają ramionami
Kto chce na tym zarobić a kto straci ?
a mowilismy ze komuchy tworzyli komorki kontrolne-ci dopiero narobili bzdur a to chyba jeszcze nie koniec ale co tam, pieniadze spoleczne mozna szafowac