ikamien.pl • Sobota [01.11.2014, 13:31:39] • Kamień Pomorski
100 lat temu Polacy strzelali do siebie w imię imperialnych interesów Austro-Węgier, Niemiec i Rosji

fot. archiwum
Dopiero dzisiaj dotarł do mnie październikowy numer wydawanego w Niemczech miesięcznika „Camminer Heimatgrüsse”, gazety wydawanej przez dawnych mieszkańców Ziemi Kamieńskiej. Na pierwszej stronie tego numeru znajduje się artykuł Hansa-Dietera Wallschlägera „Im Keis Cammin vor 100 Jahren” – „Powiat Kamień przed 100 laty”.
Autor pisze m.in.: W dniu 1 sierpnia 1914 roku rozpoczęła się I wojna światowa. Wydarzenie to na wiele lat zatrzymało rozwój w naszego powiatu. Dzisiaj, 100 lat później, jeszcze wiele miejsc przypomina początek wojny, szukamy dokumentów, aby dowiedzieć się, jak nasi przodkowie przyjmowali to wydarzenie. Ważnym źródłem są kościelne gazety. Znaleźć tam można wiele zapisów na temat wydarzeń wojennych, listy poborowych, listy od żołnierzy z frontu oraz wykazy poległych.

fot. archiwum
We wrześniowym nr z 1014 roku w „Heimatglocken für die Synode Wollin” redaktor pastor Johan Kniess z Sybina (Zebbin) opublikował długi komentarz o początku wojny; o krótkim przerażającym tytule: Jest wojna! Wojna światowa, obawialiśmy się, że przyjdzie! Jednak przyszła szybciej niż myśleliśmy. Świat stanął w ogniu ... W dniu 1 sierpnia rano ogłoszono stan wojenny, wieczorem o godz. 6 mobilizacja, z miasta do miasta, od wioski do wioski szedł rozkaz o mobilizacji. Na front! Do boju! Wzywał Cesarz! I wszyscy, wszyscy wyruszali! ... Wieczorem przyszedł rozkaz dla pospolitego ruszenia (Landsturm). Wszyscy zdolni do wojska mężczyźni musieli natychmiast stawić się w punktach mobilizacyjnych, już w nocy z soboty na niedzielę (1/2. sierpnia) w Kamieniu żegnano pierwszych landsturmowców. Co to wtedy znaczyło do widzenia, wielu z nich nigdy nie wróci.
W pierwszym roku wojny z synodu (dekanatu) kamieńskiego zginęło 69 a synodu (dekanatu) wolińskiego 84 żołnierzy, rok później 287 i 428, w końcu 1916 roku 374 i 597, w roku 1917 484 i 794. Natomiast w 1918 roku z synodu (dekanatu) kamieńskiego zginęło 654 a synodu (dekanatu) wolińskiego 980 żołnierzy.
Artykuł jest ilustrowany kopiami dwóch gazet z listopada 1914 roku: Heimaglocken – Ewangelisches Gemaindeblatt fü die Synode Wollin (Gazeta gminy ewangelickiej Synodu w Wolinie) i Kirchliches Monatsblat der Synode Cammin (Miesięcznik kościelny Synodu w Kamieniu). Na pierwszych stronach obu gazet lista osób poległych na frontach pierwszej wojny światowej, a także fragmenty istniejących do dziś pomników wzniesionych ku czci poległych żołnierzy z terenu powiatu kamieńskiego.

fot. archiwum
Dlaczego o tym piszę, bo prawdopodobnie takie listy poległych publikowane były na terenie całego ówczesnego Cesarstwa Niemieckiego, w tym na terenach włączonych do Prus w wyniku rozbioru Polski. Na listach tych nie brakowało także polsko, czy słowiańsko brzmiących nazwisk, bowiem na wszystkich frontach I wojny światowej stanęło przeciwko sobie 3,4 miliona Polaków w trzech walczących ze sobą mocarstw, a 800 tysięcy z nich zginęło. Warto, należy o tym, szczególnie w dniu dzisiejszym pamiętać.
Artykuł ten ilustruję także widokówką z 1916 roku zamieszczoną w albumie Jerzego Patana „Międzyzdroje na dawnych widokówkach”. Przedstawia ona zgrupowanych w Międzyzdrojach żołnierzy w kolejce do obiadu. Kartkę wysłał Teodor Biniak, pochodzący z Zakrzewa, pow. Złotów. Napisał ją po polsku, w ojczystym języku. Oto treść tej korespondencji (pisownia zachowana): Misdroy 24 marzec 1916. Kochana Matko! przesyłam wam Kartkę jak obiad otrzymujem, jeno kiepsko do poznania. Jestem jeszcze przy zdrowiu, pieniędzy jeszcze nie dostałem. w wtorek odchodzi Transport w pole, ale my jeszcze nie, ale długo pewnie nie bendzie trwać. Miłe pozdrowienia od Syna Theodora proszę o odp.
To nie była wojna o wolność ludów, o którą modlił się Adam Mickiewicz, lecz była to wojna o imperialne interesy, o strefy pływów... lecz w jej wyniku Odrodziła się Polska. Ale to już inna historia!
mzk
Gościu z piątku. majac taka wiedze o hitlryzmie, zbrodniach i złodziejstwie Niemców w czasie wojny JAK PAN /PANI to pozostanę przy wiedzy o ziemiach zachodnich pod administracja Polski i nowej historii nie będę Panu/Pani pisał;. Pozostawię WAM Może zajrzycie do annałów złodziejstwa, zbrodni sowieckich na ziemiach zachodnich pod administracją Polski 1945 i dalej do 1948 a nawet w niektórych miejscach do 1955 r) np. Zgorzelec czy Świnoujście itp. Polecam na początek" Zakazana Historia" - gazety Warszawskiej w kioskach nr listopad 2014 w cenie 5.95 zl Żeganm i zamykam polemikę -bo niżej nie zejdę, do tego poziomu Goscia piatek g.9.12.
Do historyka, zajmij się Pan hitleryzmem, zbrodniami i złodziejstwem Niemców w czasie wojny, a ziemie zachodnie zostaw Pan w spokoju i nie pisz Pan nowej historii
Naukowcu. ten chyba przykład na skróty wskazówka do czytania o volkskdojczach, ile kategorii Volslist istnialo tez mozna sobie ustalic w internecie. nawet sa opracowania ksiązkowe. Czy ktos zmuszal polaków NIE. Jedni mieli związki wspólnotowe inni wykorzystywali i nawet kupowali sobie wpis naV- listy. To Fakty. A nieuctwa należy" pilnować" jak oka w glowie" wtorkowy " 18.o2. A ob polscy nacji żydowskiej. Dowód - wszyscy adwokaci i urzednicy dawnego aparatu władzy (wojsko i policje) należeli do Policji Porzadkowej w Gettach. w Judenrat itp. czytaj dr Kurek w Gazecie Warszawskiej. To fakty i dowody a Granatowa Policja to współpracowała pod przymusem. Opanuj sie wszechwiedzacy - To nie jest nieuctwo a krytykanctwo, napojone propaganda komunistyczna, którą również układali polacy nasłani z KP Ukr. i innych stalinowskich zborów polaków przysłanych gdy jeszcze Niemcy byli w Polsce, Cztytaj tajniki PPR, AL. .. tam byli podwójni agenci dobrowolnie współpracujacy z hitlerowcami. Twoja nagana to głupota!
"Polacy współpracowali z Hitlerowskim reżimem.dobrowolnie (czytajcie o IV grupach volksdeutschów." - TOTALNA BZDURA I POKAZ NIEUCTWA ORAZ IGNORANCJI
od kilku lat znakomita wiekszość przesiedleńców, czyli lokalnych" patrriotów kamienia poleskiego" z białymi flagami których nie potrafią uszanować ani o nie walczyć. - wykrzykują tu jest POLSKA. Niemcy won.jakie to sowieckie i ukraińskie. to zwykły faszyzm - tego nie potrafią zrozumieć bo sa nieukami i leniami ale krzykaczami zawsze nie mających sobie równych. Gazetę mogą redagować i publikowąć ich dobre prawo i dowód solidarności społecznej Ale do Polski do tego waszego chuligańskiego Kamienia nie przysyłają i nie wpinają się ani nie chca waszego towarzystwa. Wiedzą z skąd pochodzicie i jak byli traktowani. Ilu ich zabili ci pierwsi mieszkańcy. czy przybysze. Nikt tego nie bada i ukrywa nie jeden w waszych rodzinach jeśli żyje. Polacy współpracowali z Hitlerowskim reżimem.dobrowolnie (czytajcie o IV grupach volksdeutschów. ie zapominajcie o tych żydach -polakach z obywatelstwem polskim i majątkami w Polsce. zaraz od 1940 roku podjęli współpracę dla budowy enklaw, które nazwano później gettami
Taka była historia tych ziem czy tego chcemy czy nie. Nie zamykajmy się na wiedzę o historii Polaków na frontach wojen. Na prawdę, nie wolno się zamykać i udawać, że tego nie było.
„Deutschland, Deutschland über alles” Niemcy od zawsze mają się ponad wszystkich i są agresywni w swej polityce a Polska ma w hymnie" jeszcze Polska nie zginęła" i zawsze stała w pozycji obronnej a nie agresywnej. Polacy są narodem mimo wszystko zjednoczonym w obliczu agresji i dają tego wyraz na każdym kroku, także w rocznicę 11 listopada...
Tyle lat po wojnie a oni wydają swoją gazetę.O czym to świadczy?A no o tym że marzy im się powrót na swoje.A znając nasz naród jeszcze im pomożemy.Niemcy mają to już w genach że te ziemie są ich i prędzej czy póżniej tutaj powrócą.
, , Polacy jako jedyni nigdy dobrowolnie nie współpracowali z hitlerowcami" - tacy świeci to znowu nie byliśmy jako nacja. W każdym narodzie są ludzie i ludziska. Jedno jest pewne. W pyskowaniu i manii wielkości typu pępek świata jesteśmy najlepsi. Viva Polonia.
Super artykuł nareszcie coś ciekawego
No właśnie opamiętajcie się i nie umieszczajcie takich artykułów na ikamien. Co kogo obchodzi jakaś tam niemiecka historia, teraz tu jest Polska, żyją ludzie swymi własnymi sprawami. Niedługo 11 listopada, wywieśmy wszyscy biało-czerwone flagi i pokażmy jedność i nie dajmy powodu ludziom o niejasnych intencjach. Polacy jako jedyni nigdy dobrowolnie nie współpracowali z hitlerowcami.
Ludzie opanujcie się. Na historie nie można się obrażać ani jest unikać. fakty i okoliczności z tej ziemi kamieńskiej niemieckiej nie zatrzecie zaklinaniem rzeczywistości. Polacy wtedy na frontach byli w armiach zaborców. Tak i w czasie II wojny światowej też byli w różnych armiach, rosyjskiej, niemieckiej, francuskiej angielskiej i też strzelali do" siebie" czy to się komuś podoba czy nie to fakty.jedni szli ochotniczo innych wcielano w różny sposób. i na różnych zasadach. Dziś mamy polaków tez w różnych armiach i nie wykluczone strzelają do" siebie" Kontygent ochotniczy na ukrainie i polacy mieszkający na ukrainie w armi rosyjskiej czy ukrainskiej. Polacy w legii cudzoziemskiej w armiach USA i RFN. Nie traktujcie ciągle niemieckich artykułów" jakie tu obcy co nam tu bedom". To takie sowieckie i takie nazistowskie. gdyście nie rozgradali cmentarzy niemieckich i żydowskisch i innych to byście na historie patrzyli z pokora i kultura. Pamietajcie o potomnych.
do 'gosc' z g.16.03, 15 DZIEKUJE
do" do autora" [02.11.2014, 00:04:20], z czym Ty masz problem? Przecież w artykule zawarte są oczywistości, jeśli przestanie się o czymś mówić czy pisać to wcale nie zniknie, nie odmienisz rzeczywistości przez milczenie. A rzucając te a'la pisowskie hasła tylko siejesz zamęt. Daj sobie na wstrzymanie, bo nikt tu Ciebie nie obraził ;)
Proszę o zmianę tytułu bo to nie przystoi poczytnemu portalowi ikamien i nie mieszanie do historii Polski dywagacji jakiegoś niemieckiego publicysty
Co by nie pisać i jakich nie wymyślać historyjek z gatunku teorii spiskowych, fakt pozostaje faktem. Polaków wcielano do armii zaborców. Tam jako żołnierze musieli strzelać do wroga w czasie różnych wojen. A na wojnie już tak jest, że rozkaz trzeba wykonać i strzelać kiedy do ciebie strzelają. Wszelkie refleksje na temat pochodzenia etnicznego oraz moralne dylematy idą na bok w obliczu walki na śmierć i życie. W okopach nie ma na to czasu kiedy kule gwiżdżą nad głową. Jedyna myśl to nie dać się bezsensownie zabić. Dotyczy to nie tylko naszego narodu. W armiach całego świata służyli i służą przedstawiciele różnych nacji. Oni mają gdzieś politykierskie zagrywki i teoryjki. Wszyscy żołnierze myślą o tym samym. Wrócić cało do rodziny i cieszyć się czasem pokoju. Te dywagacje na temat polityczno-moralnych problemów są wytworem ludzi, którzy na wojnie zamiast strzelać piep..ą dalej o utopijnych ideałach wypinając pierś do medali a du.ę do stołków.
Do prostego człowieka - wyk. Justyna Panfilewicz; sł. Julian Tuwim; muz. Akurat youtube
Bardzo dobry artykuł, skłaniający do refleksji i przemyśleń.Brawo!
Szanowny Panie Redaktorze, Nie da się ukryć, że używając zwrotu" 100 lat temu Polacy strzelali do siebie w imię imperialnych interesów Austro-Węgier, Niemiec i Rosji" na tytuł artykułu, chce Pan upodlić Polaków. Mam nadzieję, że się mylę, natomiast jestem głęboko utwierdzony w przekonaniu, że zrobił to Pan celowo. To nie my wywoływaliśmy wojny światowe i to do nas strzelano. Strzelali Niemcy, Rosjanie, i inni zaborcy. Twierdząc, że 100 lat temu popełniliśmy samobójstwo i mordowaliśmy siebie na wzajem bo kazał nam Niemiec czy inny zaborca to jawna kpina i z Polaków i szeroko pojętej polskości. Nie przysparza Panu chluby sianie ziarna antypolskiego, tym bardziej na terenie RP. I jeszcze bardziej w dzień zmarłych, którym należy się szacunek oraz godna pamięć. Z całym szacunkiem.
Szanowny Pan Hans-Dieter niech się zajmie do kogo strzelali Niemcy 70 lat temu i jak się to skończyło. ...
Niebawem będzie tak samo a teraz jest tak, że Polak Polakowi wilkiem"
dzisaij też sie bijemy z soba w imie niemieckich interesow
SŁOWO PRECZ OZNACZA PRACZKA DO PRANIA MÓZGU ROBIENIE WODE Z MÓZGU, SZŁA KROWA PRZEZ PASTWISKO CO JEJ WSZY NA ŁEP WLAZŁY A JAK WLAZŁY TO POZJADAŁY JEJ ROZUM TO FAJTOŁAPA I NIE ZDARA NIE ZDARNA ZASMRODZONA I SMIERDZĄCA CUCHNĄCA.
Człowieku z" Galicji"jesteś mało rozgarnięty jak na tego za kogo się podajesz i nie wiesz co znaczy wyraz HISTORIA.A historia danego regionu obejmuje okres od zarania dziejów czy to się tobie podoba czy nie.
ps.chyba 'im Kreis Cammin, , , 'czyli w okregu Kamien
coz, 100 lat od momentu wybuchu 1 wojny swiatowej nadal TRWAJA WOJNY, , , w kazdej wojnie wmawia sie zolnierzom, ze walcza W SLUSZNEJ SPRAWIE, nigdy nie wyjasniajac, dla kogo jest ta sprawa;SLUSZNA'. jaka jest prawda? wojny to po prostu NAJLEPSZY INTERES FINANSOWY ZAZEGNUJACY KRYZYSY EKONOMICZNE i napedzajacy gospodarki-podupadajacych w danym momencie hostorii-swiatowych mocarstw.
DO PROSTEGO CZŁOWIEKA Gdy znów do murów klajstrem świeżym Przylepiać zaczną obwieszczenia, Gdy" do ludności", " do żołnierzy" Na alarm czarny druk uderzy I byle drab, i byle szczeniak W odwieczne kłamstwo ich uwierzy, Że trzeba iść i z armat walić, Mordować, grabić, truć i palić; Gdy zaczną na tysięczną modłę Ojczyznę szarpać deklinacją I łudzić kolorowym godłem I judzić" historyczną racją", O piędzi, chwale i rubieży, O ojcach, dziadach i sztandarach, O bohaterach i ofiarach; Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin Pobłogosławić twój karabin, Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba, Że za ojczyznę - bić się trzeba; Kiedy rozścierwi się, rozchami Wrzask liter pierwszych stron dzienników, A stado dzikich bab - kwiatami Obrzucać zacznie" żołnierzyków". - - O, przyjacielu nieuczony, Mój bliźni z tej czy innej ziemi! Wiedz, że na trwogę biją w dzwony Króle z pannami brzuchatemi; Wiedz, że to bujda, granda zwykła, Gdy ci wołają:" Broń na ramię!", Że im gdzieś nafta z ziemi sikła I obrodziła dolarami; Że coś im w bankach nie sztymuje, Że gdzieś zwęszyli kasy pełne Lub upatrzyły tłuste szuje Cło jakieś grubsze na bawełnę. Rżnij karabinem w bruk ulicy! Twoja jest krew, a ich jest nafta! I od stolicy do stolicy Zawołaj broniąc swej krwawicy: "Bujać - to my, panowie szlachta!"
Jestem z Galicyi.m Jakim prawem opisywane jest coś co autorowi jest obce? Jestem Ceprem i wypraszam sobie takie stwierdzenia. Curwus są polskojęzyczni utożsamiani z narodem. Precz!