Ulica Gryficka, na której mieszkam, była remontowana – pisze nasz Czytelnik. - Firma, która się tego podjęła, obiecywała, że więcej woda nie będzie u nas stała.
Na obietnicach jednak się skończyło.
Przy każdym większym deszczu ulica w okolicy wiaduktu jest zalania, nie można przejechać przez nią samochodem oraz przejść chodnikiem - czytamy dalej w liście. - A samochody samowolnie jeżdżą sobie po chodniku niszcząc go. Ponadto woda z kanalizy cofa się do budynku Gryficka 3 i 3a. Ma to związek ze źle zrobioną kanalizą i małą przepustowością przepompowni.
Czy uda się rozwiązać ten problem? Pytamy o to Urząd Miejski w Kamieniu Pomorskim.
Andrzej Jedrzejewski zastępca burmistrza mówi, że w przyszłym roku Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej w Kamieniu Pomorskim planuje rozpocząć budowę nowej przepompowni (o większej przepustowości) przy ul. Dziwnowskiej oraz przebudowę istniejącej sieci kanalizacji ogólnospławnej- kolektora tłocznego od przepompowni w kierunku ulicy Gryfickiej. Zadanie otrzymało dofinansowanie z Unii Europejskiej i musi zostać zrealizowane do końca 2015 r.
-Wykonanie zadania zapobiegnie okresowym podtapianiom ul. Gryfickiej w rejonie byłego wiaduktu po dużych opadach atmosferycznych - dodaje Wojciech Leszczyński, kierownik referatu PIG w kamieńskim magistracie. -Jednocześnie w celu uniknięcia wylewania zawartości rurociągu na terenie ogrodu oraz do budynku 3A zarządca powinien zamontować zasuwę burzową na istniejącym przyłączu kanalizacji sanitarnej.
"Gość Niedziela [02.11.2014, 23:59:23] [IP: 89.229.234.***]" I co się odzywasz jak się nie znasz?! Zdjęcie robione 22 października rano przy zwykłym deszczu. Tak jest przy każdych opadach, nie potrzebna jest burza.
tak to jest, jak łuki wypukłe projektuje się w wykopach :)
"Gość Niedziela [02.11.2014, 23:59:23] [IP: 89.229.234.***]" I co się odzywasz jak się nie znasz?! Zdjęcie robione 22 października rano przy zwykłym deszczu. Tak jest przy każdych opadach, nie potrzebna jest burza.
Zebyscie sie nie potopili
Woda zalegająca ma wpływ na chodniki nawierzchnie i nasypy, taka ilość wody jak na zdjęciu powinna spłynąć bardzo szybko sprawnym kanałem do odbiornika Jeżeli pojawia się okresowo to konserwacja, a nie pieprzenie o inwestycjach i burzach Kiedy się nauczycie że jesteście służbą dla mieszkańców a nie odwrotnie w d... się poprzewracało.
A" czytelnik" to kiedy fotografował żeby teraz zabłysnąć chyba po jakiejś burzy w lipcu? pewnie problem jest odbioru przez deszczówkę wody spływającej zewsząd przy intensywnych opadach, choć występuje raz albo dwa razy w roku. Za to jako temat wypływa przed wyborami
jest i kaziu :)
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Kiedyś nie zalewało a teraz zalewa dziwne, do roboty lenie wyczyścić studzienki i rury odprowadzające.
ty czytelnik ble ble nie masz co robic to do roboty wody nie widziałeś SZOK;;;;;;;;;;;;