Piłkarze Pogoni zjawili się w chwili, kiedy zakończył się mecz finałowy w piłce nożnej VII Ponadregionalnej Olimpiady Specjalnej wygrany przez zawodników Warsztatów Terapii Zajęciowej w Bytowie. Organizatorzy Ponadregionalnej Olimpiady Specjalnej wspólnie z zawodnikami Pogoni Szczecin uznali, że nagrodą dla drużyny Warsztatów Terapii Zajęciowej w Bytowie będzie możliwość sprawdzenia swych sił mecz z piłkarzami Pogoni.
Na murawę boiska wyszły dwie sześcioosobowe drużyny by rozegrać mecz 2 x 15 minut na skróconym boisku. Kiedy przy stanie meczu 3:0 na korzyść Pogoni, drużynie z Bytowa udało się strzelić pierwszego gola przeciwnikowi, widownia na trybunach oszalała, bijąc brawo i śpiewając „Nic się nie stało, Pogoniacy, nic się nie stało!” do tego z przejeżdżającego akurat pociągu maszynista widząc, że coś się na boisku dzieje zaczął przeciągle gwizdać. Powstał nieopisany hałas.

Mecz, który sędziował Artur Łącki radny Sejmiku Zachodniopomorskiego zakończył się wynikiem 5:2 na korzyść zawodników Pogoni Szczecin. Mecz ten był wydarzeniem, który na długo pozostanie w pamięci wszystkich uczestników VII Ponadregionalnej Olimpiady Specjalnej w Kamieniu Pomorskim. A zawodnicy Pogoni mocno się napracowali pozując do zdjęć i rozdając autografy na przywiezionych do Kamienia Pomorskiego plakatach i widokówkach z zawodnikami swego klubu.

mzk

źródło: www.ikamien.pl